1. 05. 2016
23 Nissan 5776
Witaj bracie.
Chciałbym prosić o pomoc w zrozumieniu wersetu:
To wiedząc, że nasz dawny człowiek
został razem ukrzyżowany, aby wewnętrzne ciało ( gr. sarks;
także: cielesna natura) grzechu zostało rozłączone,
tak, abyśmy już nie byli sługami grzechu. List do Rzymian
6;6
Co to znaczy
"wewnętrzne ciało grzechu zostało
rozłączone"?
Jarek
K |
iedy dochodzi do nowego przekładu Biblii; gdy Bóg dopuszcza do takiej pracy(
dając chcenie i wykonanie), tłumacz korzysta z wcześniejszych przekładów
(tego, co już innym zostało objawione), lecz podlega też
prowadzeniu Ducha w sprawach zupełnie nowych. Gdyby takich rzeczy nie
było (pomijając uwspółcześnienie języka) - nowy
przekład byłby niepotrzebny .
Dla Nowej Biblii Gdańskiej, poza oryginałami
tekstu, takim materiałem była Biblia Gdańska, a w przypadku
Starego Testamentu - także hebrajsko- polskie tłumaczenie Izaaka
Cylkowa i Septuaginta. (Gdyż Cylkow, jak każdy hierarcha,
naginał znaczenie słów do głoszonej doktryny judaizmu,
zarzucając Septuagincie "zbyt chrześcijański
charakter"). Co zatem, w Nowym Testamencie jest "nowe". O,
takich miejsc jest wiele. Stąd rozdrażnienie czytelników,
przywiązanych do starych pojęć, zapatrzonych w inne
przekłady, bądź zasłuchanych w doktryny. Podam przykłady.
Greckie słówko ekklesia nie jest
tłumaczone jako kościół, z uwagi na etymologię tego
słowa(słowacki kostol to znaczy - cmentarz); a jako
zgromadzenie wybranych/wywołanych, co pisze w każdym słowniku.
Uczeń Pana nie jest usprawiedliwionym w Jezusie
(gdyż nie byłoby wiadomo, o co dokładnie chodzi); a uznanym za
sprawiedliwego, co już jest jednoznaczne. W przypadku własnego
krzyża, podkreślono konieczność jego odrzucenia, a
chlubienia się wyłącznie z krzyża Jezusa; itd.
Nowym pojęciem jest także ciało wewnętrzne,
lub inaczej - cielesna natura. Nie chciałbym się wymądrzać,
bo stąpamy po "niepewnym gruncie", lecz uściślenie
tych pojęć wydawało się koniecznością. Chodzi o
greckie słowa sarks i soma. Zarówno pierwsze, jak i drugie,
tłumaczone jest najczęściej jako... ciało, a przecież
to różne słowa, a zatem i różne pojęcia. Dlatego, w NBG sarks
tłumaczony jest jako ciało wewnętrzne/ cielesna
natura, zaś soma jako ciało fizyczne. Rozróżnia je
także KJV. O co w tym chodzi? Medycyna, a po niej wielu ludzi, zbyt
upraszcza budowę człowieka, sprowadzając ją do
właśnie do soma. Stąd okazałe pogrzeby, a potem
tłok na cmentarzach. Ale właściwszym określeniem jest
niewątpliwie sarks, właśnie owo ciało
wewnętrzne, czy cielesna natura człowieka. Słowem - ciało
fizyczne, lecz i dusza. To ono decyduje o takim, czy też innym
postępowaniu człowieka. Na ciało wewnętrzne
oddziałują dwa składniki: ciało fizyczne (bodźce
odebrane przez zmysły zostają przekazane do mózgu i tam
podlegają analizie; lecz na końcowy efekt ma również wpływ
i dusza (duch człowieka zanurzony we krwi; który udziela wskazówek na
podstawie rozeznania sumienia. Tak, mniej więcej, funkcjonuje stary
człowiek.
No, a nowy? Ten narodzony z Boga? Przecież musi
istnieć różnica! I istnieje. W procesie powstawania nowego
człowieka, co stare musi się rozpaść, a w jego miejsce
powstać nowe. To wiedząc, że nasz dawny
człowiek został razem ukrzyżowany, aby wewnętrzne
ciało ( gr. sarks; także: cielesna
natura) grzechu zostało
rozłączone, tak, abyśmy już nie byli sługami grzechu. Mówimy o trudnych
sprawach, na temat których nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Niemniej z
całości Pisma daje się wiele wywnioskować.
aby
wewnętrzne ciało ( gr. sarks; także: cielesna natura) grzechu zostało
rozłączone...
Jak to się dzieje?
12
Gdyż Słowo Boga jest żyjące, skuteczne i ostrzejsze od
każdego obosiecznego sztyletu, a przenika aż do podziału duszy i
ducha, lecz także stawów i szpików; zdolne do rozróżniania myśli
oraz zamiarów serca List do
Hebrajczyków4, 10-14.
Otóż właśnie! Musi nastąpić rozdział duszy
(krwi) oraz ducha, gdyż krew, w której zanurzony jest duch, nie dziedziczy
Królestwa Boga, a ratowany jest duch. I co dalej? Ów duch, w procesie
nowonarodzenia, najpierw zostaje zanurzony w Duchu Świętym, a potem
jest napełniany Duchem, tworząc duszę nowego stworzenia, która
będzie czekała na nowe (duchowe) ciało, A otrzyma je podczas
pochwycenia.
Owa dusza nie posługuje się już rozeznaniem dobrego i
złego spod drzewa Wiadomości, które jest złym,
oskarżycielskim sumieniem; a wypełniona jest Wiarą abyśmy już nie
byli sługami grzechu.
Ponieważ żyjąc w Wierze i postępując z
Wiary, pozostajemy bez grzechu.
21
Szlachetnie jest nie jeść mięsa, nie wypić wina, ani nie
robić nic, przez co twój brat się gorszy, obraża, albo staje się
słaby. 22 Ty masz wiarę, miej ją wobec Boga dla samego siebie.
Bogaty ten, kto nie sądzi samego siebie w czym wybiera... Bo wszystko
co nie jest z wiary jest grzechem.(List do Rzymian
14, 21-23)
Pismo powiada jednoznacznie:
4 Każdy, kto powoduje grzech,
powoduje też nieprawość,
bo grzech jest bezprawiem.
5 Wiecie też, że został on
objawiony, aby usunąć nasze grzechy; a grzechu w nim nie ma.
6 Każdy, kto w nim mieszka nie
grzeszy;
każdy, kto grzeszy nie ujrzał go,
ani go nie poznał.
7 Dzieci, niech was nikt nie zwodzi; kto
czyni sprawiedliwość jak on jest sprawiedliwy;
8 kto powoduje grzech jest z tego
oszczerczego (niesłusznie oskarżającego), gdyż ten oszczerczy od początku
grzeszy. A Syn Boga po to został objawiony, aby zniszczyć uczynki
tego oszczerczego
Pierwszy List
Jana 3, 4-8
To tyle, co mogę napisać )
Szerzej opisałem to w książkach).
Lecz by lepiej wszystko zrozumieć,
zwróć się do Pana Jezusa.
11. 05. 2016
3 Iyyar 5776
37 Ale jak przyszły dni Noego, takie będzie
i przyjście Syna Człowieka. 38 Bo jak za owych dni przed potopem
jedli, pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego
dnia, którego Noe wszedł do arki, 39 i nie dowiadywali się, aż
przyszedł potop i wszystkich zabrał, tak też zdarzy się
przyjście Syna Człowieka Ewangelia Mateusza
24, 37-39
P |
rzyjemnie jest
mówić, czy pisać o sprawach budujących, których wiele
znajdziemy w Biblii. Ale Pismo zapowiada też zdarzenia nieprzyjemne, by nie powiedzieć
straszne. Najczęściej nie dotyczące uczniów Pana, ale
często ich rodzin, znajomych, no i milionów ludzi. I o tym też trzeba
rozpowiadać. Bo sprawa jest bardzo poważna.
26 Dlatego wam świadczę w dniu dzisiejszym, że jestem czysty
od krwi (także:
zabójstwa) wszystkich. 27 Gdyż nie
chroniłem siebie, aby wam nie oznajmić całego planu * Boga. (Dokonania
apostołów 20,26,27)
Zatem wpierw kilka słów o... arce. W Piśmie
arka (także: skrzynia; w znaczeniu pochodnym - łódź) występuje wielokrotnie. Najpierw
jako arka Noego, ratująca przed wodami potopu; później jako hebrajska
tewa, czyli nazwa kosza, w którym
uratowano Mojżesza; wreszcie jako Arka Przymierza.
Dość łatwo jest zauważyć,
że arka ma powiązania z wodą (w tym także z Żywą
Wodą, symbolicznie - spisanym, albo mówionym Słowem Boga. Pozwala
się Nim rozkoszować, "po Nim pływać", czy
wręcz "nurkować w głębiny". Ale także
zapewnia ratunek kiedy dochodzi do zagłady.
Arki Starego Testamentu miały charakter
materialny, chociaż kryły też rzeczywistość
duchową.
7 8 Ale Noach (Noe)
znalazł łaskę w oczach WIEKUISTEGO. 9 Oto dzieje Noacha. Noach był mężem
sprawiedliwym; był on nieskazitelnym za swoich czasów; Noach
chodził z Bogiem (I Księga
Mojżesza 6, 7-11).
No, a Nowego? W Nowym będzie jak raz
odwrotnie. Arka Nowego Przymierza posiada charakter duchowy, a jej spoiwem jest
Wiara; choć powstała na bazie materialnej (rzeczywistej śmierci
Jezusa - człowieka, który od zawsze był Bogiem). Co jest tą
Arką Nowego Testamentu? Właśnie...
Jezus. Czy dokładniej Ciało Jezusa w którym należy się
skryć, by uniknąć nadchodzących nieszczęść.
4 Gdyż tak jak w jednym ciele mamy wiele członków, zaś
wszystkie członki nie mają tego samego zadania 5 tak wielu jest jednym ciałem w Chrystusie, zaś każdy w
swoim rodzaju; jedni członkami drugich
(List do Rzymian
12, 4-5)
Jest sprawą oczywistą, że by
zająć miejsce w tym Ciele, trzeba być nowonarodzonym z Boga.
Otrzymać łaskę Wiary, potem zostać zanurzonym w Duchu
i wreszcie napełnionym Duchem.
Teraz
przejdźmy do rozwoju wydarzeń.
Kamieniem
milowym w dziejach świata stanie się pochwycenie 50 %wybranych.
Wtedy Królestwo Niebios będzie upodobnione do dziesięciu dziewic, które wzięły swe lampy i wyszły
na spotkanie oblubieńca. 2
Zaś pięć z nich było mądrych, a pięć
ociężałych. 3
Wszystkie ociężałe wzięły swoje lampy, ale nie
wzięły z sobą oliwy; 4
lecz mądre wzięły w naczynia TR oliwę ze swoimi lampami. 5 A gdy oblubieniec
zwlekał, wszystkie się zdrzemnęły i spały. 6 Zaś o środkowej
porze * nocy powstał krzyk: Oto
oblubieniec idzie, wyjdźcie na Jego spotkanie. 7 Wtedy wstały
wszystkie owe dziewice oraz ustawiły swoje lampy. 8 A ociężałe powiedziały
mądrym: Użyczcie nam z waszej oliwy, bo nasze lampy gasną. 9 Więc te mądre
odpowiedziały, mówiąc: Aby przypadkiem nam i wam nie zabrakło;
raczej idźcie wbrew sprzedającym oraz nabądźcie sobie.
Psalm 19,14; Objawienie 3,18 10
A gdy one odeszły nabyć, przyszedł oblubieniec; a gotowe
weszły z nim na wesele, i drzwi zostały zamknięte. 11 Lecz potem
przychodzą i owe drugie dziewice, mówiąc: Panie, panie, otwórz nam. 12 A on odpowiadając,
rzekł: Zaprawdę, mówię wam, nie znam * was. Objawienie 3,16 13
Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia ani godziny, w której Syn
Człowieka nadchodzi. (Mateusz 25, 1-10)
Kim
są te ociężałe (także: obciążone) panny? To
z pewnością uczniowie Pana, mający światło Ducha, którzy
jednak nie weszli w odpocznienie. Nie przyjęli w pełni krzyża
Jezusa. Dźwigają jeszcze swój własny krzyż, a nawet nim
się chlubią, i właśnie z tego powodu, nie zostali
napełnieni Duchem Świętym. Zatem ich lampy przygasają.
18
Radzę ci, byś się wzbogacił; nabądź u mnie
złotą ozdobę, która jest wypalona pośród ognia. I
białe szaty, byś się odział, oraz by nie została
ukazana hańba twojej nagości. Nadto by twoje oczy były namaszczone
maścią poprawiającą wzrok, abyś widział. 19 Ja,
ilukolwiek pokocham, tych poprawiam i uczę. Ubiegaj się więc,
gorliwie oraz skrusz się. 20 Oto stoję u drzwi i pukam; jeśli
ktoś usłyszy mój głos oraz otworzy drzwi, wejdę do niego i
będę z nim spożywał posiłek, a on ze mną
Objawienie spisane przez Jana 3, 18-22
Werset
ten wiele wyjaśnia, ale i daje rozwiązanie wielkiego problemu rzeszy chrystian. Zatem ci, których lampy
gasną, wiedzą, co maja robić. Ubiegaj się więc, gorliwie oraz
skrusz się.
Pochwycenie
to także przełom i to "widoczny" dla świata.
Ogłosi go trąba z niebios, słyszalna przez wszystkich ludzi.
Około tego czasu, Żydzi, w myśl Prawa Mojżesza,
przywrócą składanie ofiar ze zwierząt To stanie się znakiem
zakończenia Okresu Łaski (także: pogan) i wejścia ziemi z
powrotem w czasy Izraela według ciała. Nastaną rządy antychrysta
- potęgujący się Wielki
Ucisk, zwany także Uciskiem Jakóba, a po 3,5 roku - Okres Kary, w którym
zostaną zniszczone wszystkie przybytki pogaństwa.
Kto
wejdzie w ten straszny czas? Właśnie
owych pięć panien, które nie weszły na wesele, Izrael według
ciała i oczywiście poganie. Jest sprawą oczywistą, że
rządy antychrysta będą ze wszech miar dyktatorskie. Mało.
Antychryst wyznaczy znaki posłuszeństwa dla wszystkich obywateli. I o
tym chciałbym napisać, bo dostałem list od Artura,
wzywający do czujności w tej sprawie.
Władysławie
Z radością się dowiaduję, że są ludzie których
nie znam i którzy są daleko, a myślą podobnie jak ja.
Ostrożnie wysłuchuję ludzi, bo słucham tylko Boga Jedynego.
Gdyż Słowo Pana jest Prawdą i jedynie w Nim jest życie.
Na naszych oczach widzimy wypełnianie się kolejnych proroctw i trudno
jest tego nie mówić. Nam nie wolno milczeć. Obyśmy nie
zakopywali talentów, które dał nam Pan. Moim zadaniem jest mówić o
tym, że nadchodzi znamię bestii i już jest na świecie,
chociaż dopiero "raczkuje". Do tej pory widzieliśmy to
niejasno, ale gdy się wypełnia oraz wyraźnie widać - musimy widzieć i mówić .
Zachęcam do poszukania w internecie tematów takich jak : Znamię
bestii, Mikroczipy – kto przyjmie „znamię bestii”, Chip RFID itp. A
czym jest owo znamię, czytamy w Słowie Bożym.
Wszystko, o czym się
dowiadujemy o mikroczipach, idealnie pasuje do znamienia. Dlatego należy
przestrzegać ludzi by nie przyjmowali tego znamienia i nie wolno tego
lekceważyć !
Szalom alejchem Artur
Przeczytajmy: 6
Ujrzałem także innego anioła lecącego przez środek
nieba, który miał wieczną Ewangelię, by ją
ogłosić ludziom mieszkającym na ziemi; każdemu narodowi,
plemieniu, językowi i ludowi. 7
Mówił on pośród wielkiego głosu: Ulęknijcie się Boga oraz oddajcie Mu chwałę, bowiem
przyszła pora Jego oceny *; pokłońcie się Temu, co
uczynił Niebo i ziemię, morze i źródła wód.
8 A za nim szedł inny anioł,
mówiąc: Upadł *,
upadł Babilon, wielka ojczyzna **,
która napoiła wszystkie narody z wina pożądania *** swojej prostytucji (także:
bałwochwalstwa, nierządu duchowego). 9 Zaś za nim szedł inny, trzeci anioł,
mówiąc wielkim głosem: Jeśli
ktoś się kłania bestii, jej wizerunkowi oraz bierze piętno
na swoje czoło, albo na swoją rękę - 10 sam
także będzie pił z wina gniewu Boga; nie zmieszanego *, nalanego w kielich Jego zapalczywości
**. Będzie też męczony w ogniu i siarce wobec świętych
aniołów oraz wobec Baranka. 11 A dym ich męki idzie do
góry na wieki wieków. Zatem ci, co się kłaniają bestii, jej
wizerunkowi oraz TR biorą piętno jej imienia - nie
mają odpoczynku dnia i nocy. 12 Tu jest
wytrwałość świętych; tych, co strzegą
przykazań Boga oraz wiary Jezusa. (Objawienie 14).
Bo
istotnie! Inwigilacja obywateli, wpierw niektórych, a potem wszystkich, nabiera
niezdrowych rumieńców. Zagrożony jest również Internet. A
przecież to początek, przygrywka, przed zasadniczym uderzeniem.
link:
A
jak to się wszystko skończy? Najpierw Okresem Kary, potem powtórnym
zejściem Jezusa i ratunkiem pozostałości Izraela,
zagrożonego armią antychrysta.
19
Ujrzałem także bestię, władców ziemi oraz zgromadzone ich
wojska, by stoczyć bitwę z Tym, który siedzi na koniu i pośród
jego zastępu. 20 Więc została ujęta bestia, a z nią
fałszywy prorok, co wobec niej czynił cuda; przez które zwiódł
tych, co przyjęli piętno bestii oraz kłaniają się jej
obrazowi. Ci dwoje żyjąc zostali wrzuceni do jeziora ognia,
palącego się za pomocą siarki.21 Zaś pozostali zostali
zabici przez miecz siedzącego na koniu, który wyszedł z Jego ust. A z
ich cielesnych natur zostały nasycone wszystkie ptaki. Objawienie spisane
przez Jana 19, 18-21
Co jest tym mieczem siedzącego na koniu?
Miecz Jezusa, który wychodzi z Jego ust,
to niewątpliwie Słowo Boga.
Teraz wieści ono Miłość oraz
ratunek w Jezusie;
potem przyniesie śmierć
oraz okropne zatracenie.
17. 05. 2016
9 Iyyar 5776
Na początku jeszcze raz list od Artura, zamieszczony w poprzednim
wpisie, bo pewne zdania opuściłem:
Do Ślaskiego Towarzystwa
Biblijnego,
> panie Władysławie!
>
> Z radością dowiaduję się że są ludzie
których nie znam i którzy są daleko a którzy tak jak ja myślą
podobnie. Ostrożnie wysłuchuję ludzi ale słucham
> tylko Boga Jedynego i cieszę się gdy słyszę to co sam
mówi a mówię to co dal mi poznać Pan i są tacy którzy mówią
to samo choć ich nie widziałem. Myślę że to samo
przynajmniej na podstawie tego co słyszałem, choć są pewne
> niejasności i nieraz nie mam całkowitej pewności
odnośnie tego co słyszę i czy jest to to samo co
myślę. Potrzebna by była dyskusja by te niejasności
> wyjaśnić. Ale teraz ja
nie o tym chce pisać. Sowo Pana jest Prawdą i w nim Jest Zycie.
Na naszych oczach widzimy wypełnianie się kolejnych proroctw i trudno
by tego
> nie mówić. Nam nie można milczeć.
> Mówi się o tym dużo na internecie ale nigdy za dużo i
obyśmy nie zakopywali
> talentów które dał nam Pan. Moim zadaniem jest o tym mówić gdzie
to możliwe:
> mianowicie nadchodzi znamię bestii i już jest na świecie,
choć dopiero
> "raczkuje". Do tej pory widzieliśmy nie jasno ale gdy
się wypełnia i widać
> wyraźnie musimy widzieć. Zachęcam do poszukania w
internecie tematów takich
> jak : znamię bestii, Mikroczipy – kto przyjmie
„znamię bestii”, Chip RFID -
> Znamię Bestii, itp. Bo czym jest znamię czytamy w
Słowie Bożym i nie potrzeba
> abym miał coś wyjaśniać bo Pan wyjaśnia. Wszystko
o czym się dowiaduję o
> mikroczipach idealnie pasuje do znamienia. Proszę o zapoznanie
się z tematem, a Sam Pan Jezus pokieruje nami i wszystko nam wyjaśni.
Należy przestrzegać ludzi by
nie przyjmowali tego znamienia i nie wolno tego lekceważyć !
Szalom alejchem Artur
Teraz przejdźmy do dzisiejszego
tematu.
Radują mnie emaile od braci, choć nie zawsze bywają podparte
analizą, czy sprawdzeniem danych w manuskryptach. A do tego wszystkich
zachęcam oraz wcześniej podałem, jak każdy może to
zrobić. Podobnie jest w liście Jerzego.
Wysłuchałem
wszystkie 7 części wykładu Pisma pt: "Izrael" i
mam dwie uwagi. Mówisz, że podczas zmartwychwstania "dusza
"wróci do ciała". Nigdzie nie pisze, że gdy człowiek
umiera, to dusza uchodzi z ciała To jest nauka katolicyzmu. To duch wraca
do Boga. Czym jest ten tajemniczy duch w człowieku - tego nie wiemy,
gdyż w Biblii nie objaśniono. "A Jezus zawoławszy wielkim
głosem rzekł "Ojcze w ręce Twoje polecam ducha mego"
Łuk. 23/46, oraz "I
kamienowali Szczepana który się modlił tymi słowy: Panie Jezu,
przyjmij ducha mego "Dz.Apos.7/59.
Następna uwaga:
Myślę o błędzie w tłumaczeniu Nowej Biblii
Gdańskiej. "I widziałem miasto święte ,nowe Jeruzalem,
zstępujące z nieba, od Boga, przygotowane jak przyozdobiona
"synowa" W BG - oblubienica, w
BW -oblubienica zdobna, w BT i B. Brzeskiej -" Oblubienica". Jak
może być przygotowana mężowi "synowa"?
Właśnie miałem zamawiać Biblię Gdańską ze
względu na opinię najbardziej rzetelnego oddania, a tu taki
błąd w tłumaczeniu czy
też przejęzyczenie "brata" Władysława. Pozdrawiam
i życzę owocnej pracy w głoszeniu Dobrej Nowiny.
Duch i...dusza. Co jest jednym, a co jest drugim, zastanawiano się
przez wieki. Cóż... Pismo to jest poezja, przepiękny zbiór
przypowieści, metafor, wiadomości ukrytych w porównaniach; choć
nie brakuje konkretów. W tym przecież tkwi Jego piękno. Przez to
można Je rozważać bez końca.
Wielu ludzi nie cierpi matematyki i brzydzą ich inżynierskie
rozprawy. Zaś od Pisma, które mówi o najważniejszych sprawach i
przedstawia istotę wszelkiej rzeczy, domagają się samych
konkretów. Chcą się pozbawić przyjemności wolnego
dochodzenia do Prawdy. Jak to zgrabnie ujęła Agnieszka Osiecka,
pisząc: "Nie o to chodzi, by
złapać króliczka, ale by gonić go".
Wróćmy do listu. Nie uważam, że w moim pisaniu, przedstawiam
jakieś ostateczne wyjaśnienia różnych spraw, lecz są to jedynie
moje wnioski, oparte na studiowaniu Pisma i, w co wierzę, na prowadzeniu
Ducha. A piszę, aby i innych zachęcić do pogłębiania
poznania.
Co jest duchem w człowieku dość łatwo jest
wywnioskować. Zacytuję:
7
I tak WIEKUISTY, Bóg, utworzył człowieka z prochu ziemi oraz
tchnął w jego nozdrza dech życia, a człowiek stał
się istotą żyjącą. I Księga +Mojżesza 2, 7 Ów dech życia,
ożywiający materię i pochodzący od Boga-Stwórcy, można
nazwać duchem człowieka. Potwierdza to Księga Ijoba: ... że dopóki mam w sobie
oddech i Boże tchnienie (także: ducha) w mych nozdrzach, 4 moje usta nie
wypowiedzą niesprawiedliwości, ani mój język nie wymyśli
obłudy. (Ijob 27, 3-4).
Pismo także wyjaśnia, co jest duszą: Dlatego powiedziałem
synom Israela: Żadna osoba spośród was nie będzie
spożywała krwi; ani przychodzień, który mieszka wśród was
nie będzie spożywał krwi. 13 Jeśli ktoś z synów
Israela, albo z przychodniów, którzy mieszkają pośród nich,
złowił zwierzynę, albo ptaka, którego można jeść
wtedy wytoczy jego krew i pokryje ją ziemią. 14 Gdyż duszą każdej cielesnej natury jest jej krew;
dlatego powiedziałem synom Israela: Nie wolno wam spożywać krwi
III Księga Mojżesza 17, 12-16.
Stąd już można wyciągnąć inny wniosek,
że "mieszkaniem" ducha jest krew, a razem, mam tu na myśli
żywą krew, stanowią duszę. Kiedy człowiek umiera,
dochodzi do rozdzielenia tych składników.
12
Gdyż Słowo Boga jest żyjące, skuteczne i ostrzejsze od
każdego obosiecznego sztyletu, a przenika aż do podziału duszy i ducha, lecz także stawów i szpików;
zdolne do rozróżniania myśli oraz zamiarów serca. ... List do
Hebrajczyków 4, 12-14 Duch osoby wierzącej kieruje się ku Bogu ; a człowieka bez
Wiary - zstępuje do Krainy Umarłych. Natomiast krew materialna, razem
z ciałem ulega rozkładowi.
Lecz przecież krew nie dziedziczy Królestwa Boga. 50 A to mówię, bracia, że
cielesna natura i krew nie może odziedziczyć Królestwa Boga; ani
ruina * nie odziedzicza
niezniszczalności **. 51 Oto wam mówię
tajemnicę: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy, w momencie, w oka
mgnieniu, zostaniemy przemienieni * przy
ostatecznej trąbie; 52
gdyż zatrąbi, oraz zmarli zostaną wskrzeszeni jako
niezniszczalni, a my zostaniemy przemienieni. 53 Bo to zniszczalne musi przyodziać
niezniszczalność i to śmiertelne przyodziać
nieśmiertelność.1 Koryntian 15,50,53.
Co zatem z wierzącymi? Jak
wygląda ich sytuacja? Jak przebiega proces nowonarodzenia? Kiedy
człowiek jest obdarzany łaską Wiary, też dochodzi do
"rozdzielenia" duszy i ducha. Krew pozostaje w ciele i nadal
pełni swą funkcję, natomiast duch zostaje zanurzony w Duchu
Świętym, tworząc nową duszę człowieka. Owa dusza,
z czasem zostaje też napełniona Duchem Świętym, i wtedy
uczeń Pana wchodzi do odpocznienia.
Bowiem ten, co wszedł do Jego odpoczynku,
sam także odpoczął od swoich czynów, jak Bóg od swoich. 11 Zatem
postarajmy się wejść do owego odpoczynku, aby ktoś nie
chybił takim samym przykładem nieposłuszeństwa. 12
Gdyż Słowo Boga jest żyjące, skuteczne i ostrzejsze od
każdego obosiecznego sztyletu, a przenika aż do podziału duszy i
ducha, lecz także stawów i szpików; zdolne do rozróżniania myśli
oraz zamiarów serca. List do Hebrajczyków 4, 10-14 . Nowa dusza to zalążek nowego, duchowego
człowieka. Mamy ją w swoim wnętrzu, a w przypadku
zaśnięcia i odejścia do niebios, to ona przechodzi do raju (na
łono Abrahama) i tam oczekuje na nowe, duchowe ciało, to; które
otrzymamy w trakcie pochwycenia.
13
A nie chcemy, abyście nie wiedzieli, bracia, o tych, co zasnęli; i
byście się nie smucili jak pozostali; ci, co nie mają nadziei.
14 Bo jeśli wierzymy, że Jezus umarł i powstał, tak
też tych, co zasnęli dla Jezusa, Bóg przyprowadzi razem z nim.15
Mówimy wam to przez Słowo Pana, że my, żyjący, którzy
będziemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie
prześcigniemy tych, co zasnęli. 16 Ponieważ sam Pan na
wołanie, na głos archanioła oraz na trąbę Boga
zstąpi z Nieba i najpierw wstaną ci, którzy śpią w
Chrystusie Pierwszy list do Tesaloniczan 4, 12-16
Byłbym wielce naiwnym sądząc, że rozstrzygnąłem
tą kwestię. Podaję jednak mój pogląd, traktując go
jako "zaczyn" do własnych poszukiwań innych uczniów oraz
wołania do Pana, by pogłębił nasze poznanie.
Druga kwestia jest bardziej
oczywista. Chodzi o synową w wersecie z Objawienia:
Ujrzałem
też nowe niebo i nową ziemię; bowiem pierwsze niebo i pierwsza
ziemia przeminęły, i morze już nie istnieje. 2 A ja, Jan,
zobaczyłem święte miasto nową Jerozolimę,
schodzącą z Nieba, od Boga; przygotowaną jak przystrojona dla
swego męża synowa. Objawienie spisane przez Jana 21, 1-4 No i proszę!.. Jedno słowo, które
dość łatwo sprawdzić, wzbudziło tak radykalne
poglądy! Zatem sprawdźmy! Greckie słówko użyte w tym
wersecie to nymfe, które można
przetłumaczyć jako: narzeczona, panna młoda, oblubienica,
synowa. Tłumacze podanych Biblii wybrali - oblubienicę, natomiast ja
- synową. Dlaczego? Łatwo jest zauważyć, że czas, o
którym mówi ten werset, to okres po zaślubinach oraz weselu Baranka. Wyszedł też
głos od tronu, który mówił: Chwalcie naszego Boga wszyscy Jego
słudzy i ci, co Go poważacie, mało znaczący i wielcy! 6
Usłyszałem także głos jakby licznego tłumu i jakby
głos wielu wód, i jakby głos mocnych grzmotów, mówiących:
Alleluja; gdyż został Królem Pan, Bóg Wszechwładca! 7 Weselmy
się i radujmy oraz oddajmy Mu chwałę, bo przyszły
zaślubiny Baranka, i przygotowała się jego żona Objawienie
spisane przez Jana 19, 5-9. Jest tutaj mowa też o Bogu, którym jest
niewątpliwie Bóg-Ojciec. Zatem Oblubienica Baranka po zaślubinach i
weselu Syna, staje się dla Ojca - synową. W ten sposób Nowa Biblia
Gdańska stara się pogłębić poznanie.
23. 05. 2016
15 Iyyar 5776
Każdy bowiem, kto wzywał do siebie Imię
Pana zostanie zbawiony. 14 A jak wezwą do siebie Tego, co do którego nie
uwierzyli? Albo jak uwierzą, o którym nie usłyszeli? A jak
usłyszą, bez głosiciela? 15 Albo jak mogliby głosić,
jeśli nie zostali wysłani? Tak jak jest napisane: Jak piękne
są nogi głoszących dobrą nowinę pokoju; tych, co głoszą
szlachetną Ewangelię. List do Rzymian 10, 13-17
.
O |
poranku, na każdy początek dnia,
prasowi kelnerzy nam serwują zestaw przygnębiających
wiadomości. Wszyscy pragną wojować i już! Najchętniej
się pozabijać. Ciche oraz spokojne życie jest w coraz
większej pogardzie. Mimo tego, dosłownie, już nawet na ulicach, coraz częściej
głoszona jest Ewangelia. Jezus
Chrystus wzywa każdego, Żyda,
Greka, Chińczyka i Polaka: Pójdź na mną! Ogarnij
sprawiedliwość Boga! Uznaj Władcę wszelkiego stworzenia!
Zapragnij świata Miłości. Skrusz się przed Panem Bogiem,
dopóki jeszcze jest czas. Bowiem jutro może być już za
późno!
Jednak
czasem, niekiedy zupełnie niespodzianie, przychodzą także
radosne informacje, i to z "drugiego końca świata": Oto
tekst zamieszczony na portalu Żydów mesjanistycznych: Google
INTERIA.PL - szukaj: Maoz i Revive Israel. Na naszej niedawnej
konferencji “Izrael, Chiny i ich królewskie przeznaczenie”
(współsponsorowanej przez Maoz i Revive Israel), mieliśmy zaszczyt
poznać Zhanga Fuhenga – jednego z pięciu “filarów” kościoła
domowego w Chinach. Oto niektóre fragmenty jego wystąpienia:
Część
pierwsza – Świadectwo
W roku 1979 poważnie
zachorowałem. Nie mogłem poruszać żadną
częścią ciała oprócz ust. Szlochałem prawie
każdego dnia, przeklinałem nawet dzień swoich urodzin i
rozważałem samobójstwo.
W tamtym czasie w Chinach było
bardzo niewielu chrześcijan. Pewnemu z nich, który mieszkał w wiosce
nieopodal, zabrano jego bliźniacze córki i sprzedano jako służące.
Gdy przyszedł do nas w poszukiwaniu swych dzieci (choć ich nie
znalazł), usłyszał o mojej chorobie, po czym przyszedł
podzielić się ze mną “dobrą nowiną” o zbawieniu. W tym
momencie w moim sercu pojawiła się nadzieja.
Zacząłem się modlić
o uzdrowienie. Modliłem się dzień i noc przez tydzień.
Wydawało się, że nic się nie dzieje. Jednak pewnego ranka
obudziłem się i spostrzegłem, że koc leży na
podłodze i do mnie dotarło, że musiałem się w takim
razie ruszać. Usiadłem, wstałem z łóżka i zszedłem
po schodach. Wszyscy byli w szoku. Każda osoba mieszkająca ze
mną przyjęła Pana.
W następnym tygodniu
zaprosiliśmy ludzi aby opowiedzieć im o tym, co się stało.
Przyszło 200 osób, w tym chrześcijanie z pobliskich wiosek. 60 osób z
naszej wioski przyjęło Pana, i tego samego wieczoru w naszym domu
odbyło się pierwsze spotkanie kościoła domowego.
Nie mieliśmy ani jednej Biblii.
Ktoś z innej wioski wypożyczył mi na miesiąc “swoją
biblię”, którą była część Nowego Testamentu, z
brakującymi, niektórymi księgami. Nie wiedziałem co zrobić,
więc ręcznie przepisałem Pismo które miałem, zanim je
oddałem.
(Niedawno, po 40 latach, obydwie córki
człowieka, który jako pierwszy podzielił się ze mną
ewangelią, zostały zlokalizowane, i przywrócone rodzinie.)
Część
druga – kościoły domowe
W 1949 roku Mao rozkazał wszystkim
zagranicznym misjonarzom i biznesmenom opuszczenie kraju. Miejscowi przywódcy
chrześcijańscy zostali uwięzieni. Lata 1949 – 1979 były
ciężkim okresem, pełnym cierpienia, szlochu i modlitwy. W 1979
nowy Przywódca – Deng Xiaoping rozpoczął “Politykę Otwartych
Drzwi”, pozwalając na powrót części biznesmenów i handlowców.
W tym czasie
istniały dwa typy kościołów: zarejestrowane przez rząd
(kościoły Potrójnej Autonomii) i niezarejestrowane przez rząd,
głównie w wioskach. My, ludzie na wsi, nie mogliśmy
przynależeć do oficjalnych kościołów. Ich struktura
wydawała się nam obca i zachodnia, po prostu niebiblijna. Nie
wiedzieliśmy co robić, więc po prostu zaczęliśmy czytać Dzieje
Apostolskie. Znaleźliśmy tam wszystkie odpowiedzi. W naszym odczuciu
nowy ruch kościołów domowych przywracał pierwotną
tradycję apostolską.
(W ostatnich latach dochodzi do znaczącego pojednania między
oficjalnymi i nieoficjalnymi kościołami.)
Wierzyliśmy, że zgodnie z Dziejami 1:8, otrzymamy moc i
będziemy świadkami od Jerozolimy, aż po krańce ziemi.
Mieliśmy duchowy ogień, uzdrawialiśmy i wypędzaliśmy
demony. Podróżowałem po wielu wioskach opowiadając moje
świadectwo. W ciągu siedmiu lat założyłem 200 zborów,
na które się składało około 30.000 członków.
W roku 1983 nadeszła nowa fala prześladowań. Przez
pięć lat nie mogłem mieszkać w mojej rodzinnej wiosce,
czasem przemykałem się jedynie w nocy, aby odwiedzić rodziców.
Starsi, chińscy wierzący, zostali rozproszeni i byli
prześladowani. Cierpienie stało się tak znaczącą
częścią ich życia, że niektórzy z młodszych
chrześcijan, którzy jeszcze nie poszli do więzienia, zaczęli
się modlić: “Boże, dlaczego nie poszedłem do więzienia
Czy zgrzeszyłem? Czy coś zrobiłem nie tak?”
Chrześcijańscy liderzy w wioskach byli bici, zastrzeleni lub
wieszani; wielu wielokrotnie było zamykanych w więzieniu; kobiety
rozbierano do naga. Moja żona zwykła mówić o mnie: “Mój
mąż ma duchowy dar bycia zamykanym w więzieniu”.
Większość starszych nie miała Biblii ani szkolenia.
Tak jak ewangelia szerzyła się na początku
prześladowań, w momencie śmierci Szczepana – pierwszego
męczennika (Dzieje 8:1), tak również było i w naszym przypadku.
W 1979 roku w Chinach żyło około 700.000 chrześcijan. Nasz
ruch kościoła domowego osiągnął 70 milionów
wierzących! To 100-krotny wzrost.
Część trzecia – z powrotem do Jerozolimy
Kościół chiński jest największy na świecie.
Izraelska Mesjaniczna resztka jest najmniejszym. Mimo to, jesteście dla
nas “starszymi braćmi”. Pierwsi apostołowie byli korzeniem, z którego
wyszły wszystkie gałęzie. Wróciliśmy więc do was.
Nasza nadzieja płynie z tego, że jesteśmy jedno w rodzinie
Jezusa.
Dlaczego Żydzi przez wieki tak bardzo cierpieli? Jesteście cudem.
Przywrócenie do życia Izraela jest dziełem Boga, tak jak i
przywrócenie Mesjanicznej resztki. Wiele chińskich turystów
przyjeżdża do Izraela i gdy dostrzega, co się wydarzyło,
zaczynają wierzyć w Jezusa.
W latach 20. w Chinach miało miejsce wczesne przebudzenie. Ci pierwsi
chrześcijanie mieli wizję głoszenia Ewangelii od krańców
świata (Chin) - z powrotem do Izraela. Poświęcili się
ruchowi “z powrotem do Jerozolimy”. W ich odczuciu, "otrzymali życie
wieczne od Żydów", i chcieli im tym samym odpowiedzieć.
Tak więc, spora ich grupa rozpoczęła pieszą
wędrówkę w kierunku Jerozolimy, kierując się na zachodnie
Chiny. W 1949 roku jednak, po dojściu komunistów do władzy, granice
Chin zostały szczelnie zamknięte. Więc, jako że nie mogli
opuścić kraju, założyli wspólnotę w przygranicznej
prowincji XinJiang.
Ci młodzi chrześcijanie przez dziesięciolecia modlili
się o wypełnienie swej wizji. Przybyło im lat. Gdy nasi starsi
otrzymali tę samą wizję, wyruszyliśmy aby ich
odwiedzić. Wielu z nich już zmarło. Powiedzieliśmy
starszym, z którymi się spotkaliśmy: “Odwagi, pojedziemy na
Półwysep Arabski i dotrzemy do Jerozolimy”. Zaczęli płakać
i obejmować nas mówiąc: “Teraz, Panie, Twoi słudzy mogą
odejść”.
Kościół chiński kocha Jezusa, kocha Izrael i kocha Arabów.
Dziś jesteśmy tutaj, obejmując was. Tak jak Słońce
wschodzi na Wschodzie, tak też to przebudzenie powróci do Jerozolimy.
30. 05. 2016
22 Iyyar 5776
37 Nie sądźcie a nie zostaniecie
osądzeni. Nie skazujcie, a nie zostaniecie skazani; uniewinniajcie, a
będziecie uniewinnieni;38 dawajcie, a będzie wam dane; miarą
dobrą, ugniecioną, utrzęsioną i przelewającą
się dadzą w wasze zanadrze. Bo miarą, którą mierzycie,
będzie wam w zamian mierzone.
Ewangelia Łukasza 6, 37-39
Po emailu Jerzego,
zamieszczonym w poprzednim wpisie, nie doznałem większych emocji. Co
uważał - to mi napisał. Niemniej brat Zbyszek z Anglii,
zwrócił mi uwagę na fakt, że w tym liście kryje się
poważniejsza sprawa:
Pozdrawiam
serdecznie ,bracie, ze "słoneczniej" Anglii.
Przeczytałem ostatni wpis do Dzienniczka i otrzymałem sporo
wiadomości na temat ducha człowieka.
Ale nie o tym chcę napisać, a o czymś zupełnie innym.
Zacytuję
Jerzego:: Właśnie miałem
zamawiać Nową Biblię Gdańską, ze względu na
opinię najbardziej rzetelnego oddania, a tu taki błąd w
tłumaczeniu, czy też
przejęzyczenie "brata" Władysława (chodzi o
użycie słowa - synowa)
Zastanawiałem
się, dlaczego Jerzy napisał :"brata" w cudzysłowie?
Myślę, że poddał w wątpliwość twoje
Zbawienie, osądził cię na podstawie rozeznania z własnego
sumienia. I przez to stał się twoim sędzią.
Ludzie z denominacji, mający "zdrowe" nauczanie, otrzymane
prosto z teologicznych uczelni, nie mają żadnych zahamowań w
ocenianiu drogi, jaką idą inni wierzący.
Nie mają czasu, czy ochoty, na sprawdzenie tego, co usłyszą, lub
przeczytają w Piśmie Świętym.
Pogląd, że pastor (pasterz) wie najlepiej i mi wytłumaczy, robi
z braci i sióstr ludzi praktycznie podległych innym ludziom, a nie Bogu i
Jego Słowu.
Psalm
Dawida. Mym pasterzem jest WIEKUISTY, niczego mi nie brakuje Księga
Psalmów 23, 1-3
.
Ostatnio u nas, po chrzcie wodnym, przy Pamiątce Ofiary i Zmartwychwstania
Pańskiego, pewna osoba przedstawiająca siebie jako
wierzącą, nie przystąpiła do dzielenia się chlebem i
kielichem. Nie uwielbiła Pana w modlitwie, dziękując za nowych
braci i siostrę w wierze.
Czy takie postępowanie nie było poddawaniem w
wątpliwość biblijnej nauki o chrzcie i obchodzeniu
Pamiątki?
Czy odmowa podzielenia się chlebem i winem w społeczności
Pańskiej (o ile to się dzieje w sposób biblijny) nie jest osądem
tej społeczności, mimo, że odwołujemy się do tej samej
Ofiary Pańskiej?
Wszystko to można sprawdzić w Piśmie, każdą
naukę. I tylko Wiara dana przez Boga, potwierdza Pismo,
oraz potwierdza to samo Pismo, a nie ludzkie nauki, podparte jednym wersetem
biblijnym, najczęściej wyrwanym z kontekstu.
Nie mnie osądzać innych ludzi i tego, w kim oni pokładają
nadzieję.
Wszyscy staniemy przed Tronem Pańskim i nie będzie obok żadnego
pastora, który by odpowiadał za nas o drodze jaką szliśmy oraz
co mówiliśmy.
To człowiek będzie musiał zdać przed Panem Jezusem relację za samego siebie.
Kim ty
jesteś, ze sądzisz cudzego sługę? Dla swojego własnego
Pana stoi lub pada; ale zostanie postawiony, bo Bóg jest władny go
postawić
Rzymian 14:4 .
Gdyż oto jakiś bada dzień obok dnia, a inny każdy
dzień bada; niech każdy zostanie przekonywany we własnym
sposobie myślenia Rzymian 14:5 .
Ten, kto jest świadomy dnia dla Pana jest świadomy; a kto nie jest
świadomy dnia dla Pana nie jest świadomy. Kto je, je dla Pana, bowiem
dziękuje Bogu; a kto nie je, nie je dla Pana oraz dziękuje Bogu.
Rom 14:7 Gdyż nikt z nas dla samego siebie nie żyje i nikt
samemu sobie nie umiera Rzymian 14:6 . Bo jeśli żyjemy,
żyjemy dla Pana; a jeśli umieramy,
umieramy dla Pana; zatem jeśli żyjemy i jeśli też umieramy,
jesteśmy Pana.
Ponieważ Chrystus po to umarł, powstał i ożył, aby
był Panem umarłych i żyjących Rzymian 14:8.
Zaś ty dlaczego sadzisz twojego brata? Lub, także ty, dlaczego
lekceważysz twojego brata? Wszyscy staniemy przy trybunie Chrystusa
Rzymian 14:10 .
Ponieważ jest napisane: Ja żyje - mówi Pan, dlatego dla mnie zegnie
się każde kolano i każdy język przyzna się Bogu
Rzymian 14:11 .
Zatem wiec, każdy z naszych, zda rachunek Bogu za samego siebie Rzymian
14:12 .
Dlatego nie sądźmy już jedni drugich; ale raczej to postanówcie,
by nie sprawiać bratu obrazy lub zgorszenia Rzymian 14:13 .
Tymczasem takie "małe byle co",
jak potrafi podnieść ciśnienie .
Pozdrawiam bracie Władysławie w Panu Jezusie, Chrystusie z Nazaretu.
Dużo w tym liście spostrzeżeń,
które każdy winien rozważyć w swoim sercu.
Nie
sądźcie (także: nie
rozstrzygajcie, nie rozsądzajcie, nie mniemajcie, oskarżajcie, nie
wydawajcie wyroku, nie skazujcie) - napisano,
a nie zostaniecie osądzeni. Przecież to proste
słowa. Zalecenie, ale i zapewnienie, że kto tak postępuje,
uniknie własnego sądu. Aby jednak tak robić, wpierw trzeba
zrozumieć i uznać, że nowonarodzenie jest Drogą; a
każdy krok do przodu, zwiększa nasze poznanie. Co dziś uznajemy
za pewnik- jutro się rozmywa i przygasa, aż do pełnego
wyzwolenia. Co dzisiaj mówi stare, złe sumienie- jutro prostuje nowe.
Jakby pułapek było mało,
nieomal każdy hierarcha chce nagiąć naszą opinię do
uznawanych doktryn. Opowiem znamienne wydarzenie.
Po nabożeństwie w jednym ze
zborów, wyszedłem na krótki spacer z przełożonym tego
kościoła. Mówiliśmy o tym
i owym, jednak w pewnym momencie on mi przerwał, stwierdzając
jednoznacznie: My tak nie uważamy! - Co znaczy...my?- zapytałem.
Chyba brat tak nie uważa? Ależ, nie - natychmiast odpowiedział;
tak nie uważa nasz kościół. - No to - powiedziałem,
powróćmy teraz na salę i zadamy to pytanie zgromadzonym. Jeśli
brat nie będzie przeszkadzał i dopuści do swobodnej rozmowy, to
rychło się okaże, że zdania są podzielone. Spojrzał
na mnie z niechęcią i rozmowa się zakończyła Nie
doszło do "konfrontacji".
13 Bo ci, którzy dobrze służyli,
pozyskują dla siebie piękny stopień oraz w wierze wielką swobodę wypowiedzi w Jezusie Chrystusie.14
Pierwszy list do Tymoteusza 3, 13-14
Oceny koncentrują się
również na wzorcach postępowania:
"Przyłapał mnie" jeden
z braci, gdy zapalałem papierosa (mogłem również pić piwo,
czy siedzieć przy szklance wina). Na ten widok przybladł na twarzy,
uniósł do góry palec, po czym wygłosił ostrzeżenie:
Nie
wiecie, że jesteście Świątynią Boga oraz że Duch
Boga w was mieszka? 17 A
jeśli ktoś skaża *
Świątynię Boga - tego Bóg niszczy, bowiem przybytek Boga, którym
wy jesteście, jest święty.
Byłem mu wdzięczny za tą
troskę o moje nadszarpnięte zdrowie, jednak cytat, którym się
posłużył, choć często używany w zborach,
uznałem za niestosowny. Ci, którzy go przytaczają,
najczęściej widzą źdźbło w oku brata, a belki w
swoim nie dostrzegają. Popatrzmy na szerszy kontekst:
Także ja, bracia, nie mogłem wam
mówić jako duchowym, ale jako wewnętrznie cielesnym, jak
niemowlętom w Chrystusie. 2
Napoiłem was mlekiem - nie pożywieniem, bo jeszcze nie byliście
w stanie, ale i teraz jeszcze nie możecie, 3 bo wewnętrznie jesteście jeszcze
cieleśni. Gdyż są wśród was: Zazdrość,
kłótnia i podział.
Czyż nie jesteście wewnętrznie cieleśni i żyjecie
według cielesnego człowieka? 4
Bo gdy ktoś mówi: Ja jestem
Pawła, a drugi: Ja Apollosa, czyż nie jesteście wewnętrznie
cieleśni? ...16
Nie wiecie, że jesteście Świątynią Boga oraz że
Duch Boga w was mieszka? 17
A jeśli ktoś skaża ( także: gubi, pustoszy, gwałci, niszczy)
Świątynię Boga - tego Bóg niszczy, bowiem przybytek Boga, którym
wy jesteście, jest święty. Pierwszy list do Koryntian 3,
2-6 .
Otóż,
właśnie! Tymczasem zamiast niwelować podziały w ciele
Pańskim, które tworzą
doktryny, wyznania wiary, a przede wszystkim nazwy - rozłamy wciąż się
umacnia i siedzi w grząskich okopach.
Ja także nie kryję swego zdania,
lecz nikomu go nie narzucam. Bowiem jest napisane:
niech
każdy zostanie przekonywany we własnym sposobie myślenia List do Rzymian 14, 3-6.
A, że słowa, które mówimy innym,
mają olbrzymie znaczenie, przypomina werset z Mateusza: Ale powiadam wam,
że z każdego bezowocnego słowa, które by ludzie wypowiedzieli,
zdadzą sprawę w dzień sądu; 37 bowiem z powodu twoich słów zostaniesz uznany za sprawiedliwego, i
z twoich słów zostaniesz skazany Ewangelia Mateusza 12, 35-39
Czy wmawiając, że wszyscy
grzeszą - mówcy prowadzą do wolności? Jakby nie było
napisane:
Każdy, kto powoduje grzech, powoduje
też nieprawość, bo grzech jest bezprawiem. 5 Wiecie też,
że został on objawiony, aby usunąć nasze grzechy; a grzechu
w nim nie ma. 6 Każdy, kto w nim
mieszka nie grzeszy; każdy, kto grzeszy nie ujrzał go, ani go nie poznał.7
Dzieci, niech was nikt nie zwodzi; kto czyni sprawiedliwość jak on
jest sprawiedliwy; 8 kto powoduje grzech jest z tego oszczerczego, gdyż
ten oszczerczy od początku grzeszy. A Syn Boga po to został
objawiony, aby zniszczyć uczynki tego oszczerczego Pierwszy List Jana 3,
4-8
Czy nakładając na braci własny krzyż (tworzone przez ludzi
prawo) i zaprzeczając wezwaniu, aby ten krzyż odrzucić -
prowadzą do odpocznienia?
Gdyby Jezus, syn Nuna, zapewnił im
odpoczynek, nie mówiłby potem odnośnie innego dnia. 9 Zatem
wejście w odpoczywanie jest pozostawione dla ludu Boga. 10 Bowiem ten, co wszedł do Jego
odpoczynku, sam także odpoczął od swoich czynów, jak Bóg od
swoich.11 Zatem postarajmy się wejść do owego odpoczynku,
aby ktoś nie chybił takim samym przykładem
nieposłuszeństwa. List do Hebrajczyków 4, 8-12.
Dlatego życzę Jerzemu,
Zbyszkowi, wam i sobie:
Obyś
został uznany za sprawiedliwego w twoich słowach, a
zwyciężysz w czasie twojego sądu List do Rzymian 3, 2-6
Ale proszę was, bracia, aby
obserwować tych, co czynią podziały i zgorszenia wbrew nauce,
której wyście się nauczyli; nawet odwróćcie się od nich.18
Bo tacy nie służą naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi, ale swojemu
brzuchowi; także zwodzą serca
niewinnych pośród pięknej mowy i sławy. List do Rzymian 16,
17-19.
28.06. 2016
22
Siwan 5776
Szczęść wam, Boże! Synowie i córki marnotrawne!
Tak, jak jest napisane:
Ani jeden nie jest sprawiedliwy, 11 nie jest
rozumiejącym, nie jest szukającym Boga. 12 Wszyscy się
odwrócili, razem zostali zmarnowani; nikt nie jest czyniącym dobroć,
nie jest aż do jednego... do Rzymian 3, 10-12;
znałem pewnego,
przyzwoitego człowieka, ale, niestety, umarł. Słyszałem o
lekarzu, który ratował życie wielu, jednak swego uratować nie
zdołał. Miałem nauczyciela, który mnie informował jak
dobrze i zacnie żyć, ale nie dożył
pięćdziesiątki. Leży przy swojej żonie, z którą
miał troje dzieci. Wszystkie zginęły w wypadku.
Takie oraz podobne historie zna niemal każda
rodzina. Tragedia za tragedią, nieszczęście po
nieszczęściu. Tak, jak mówi francuskie powiedzenie: Urodzili
się, cierpieli, umarli. Ale też każdy z ludzi, na różnych
etapach życia, stawia sobie to samo
pytania: Po co ja żyję? Czemu się męczę? Jaki jest cel
i przyczyna mojego życia na ziemi? A odpowiedź raz się pojawia,
to znów znika; raz jest wyraźna, a potem zamazana. I choć jestem
coraz starszy i słabszy - powiadają, coraz mniej z tego rozumiem.
Bowiem tam, w głębi, pod czupryną, tak naprawdę niewiele
się zmienia. Gorzej. Czas wykupić miejsce na cmentarzu, a ja
czuję się jak młodzieniec i wewnątrz wszystko krzyczy:
Ludzie! Ja nie chcę umierać! Ja chcę żyć! Choć
wokół beznadzieja, to przecież
jakoś żyję. Na tamten świat mi nie spieszno!
9 Jaką więc, ma korzyść z
całej swojej pracy ten, co pracuje? 10 Widziałem popęd, który
Bóg złożył w synach ludzkich, aby się nim trapili. 11 W
swoim czasie wszystko pięknie urządził, także wieczność złożył w ich sercu. Jednak
człowiek nie jest zdolny dojść od początku do końca
tego dzieła, które urządził Bóg. Księga Koheleta 3, 9-13
Ano, właśnie! Nie miejmy
złudzeń. Bez pomocy Pisma Świętego i Ducha, niczego nie
zrozumiemy.
Po pierwsze, trzeba przyjąć do
wiadomości fakt, że wszyscy jesteśmy potomkami biblijnych
prarodziców, czyli Adama i Ewy, dla których Bóg przygotował Eden, to
znaczy... Ogród Rozkoszy. A nadto obdarzył ich wolną wolą, a
zatem, mówiąc prościej - wolnością. Przyznajmy, że to
jest piękne. W obliczu takich wspaniałości pewnie liczył ,
że ludzie pokochają Stwórcę i uszanują Jego Słowo.
Będą ufali Bogu. Jak wiemy, tak się nie stało. Chociaż
poznali wyrok sprawiedliwości absolutnej, że karą za
zlekceważenie Słowa Boga (grzech, odstępstwo,)
jest....śmierć. Tym samym odeszli od Pana, który jest przecież
Ojcem; wspomożeniem i "ogrodnikiem" . Więc, tak jak dzika
jabłoń rodzi
bezwartościowe owoce, tak też upadli prarodzice, zrodzili
odstępczych ludzi. Wszystkich
podległych śmierci. Kropka. Tragedia się dokonała.
Potem przyszły jej konsekwencje.
Pycha, chęć dominacji i chciwość stają się
powodami do chluby. Człowiek odszedł od Boga, który jest
przecież Miłością i przystał do szatana (przeciwnika
Boga), ojca kłamstwa, ale i zaprzeczeniu Miłości. Zmieniło
się zatem wszystko. Eden zarósł paskudnym zielskiem, gwiazdy
straciły dawny blask, wilkowi wyrosły kły, a małemu kotku -
pazury. Większość zwierząt stała się wrogami
ludzi, a człowiek największym drapieżcą. Gorzej.
Cześć, która się należy tylko Bogu, zamieniła się
(w jawne, bądź skryte) uwielbienie szatana, oraz pomniejszych
"bogów"( demony w postaci wizerunków). Tak wygląda
"krajobraz przed bitwą".
No, a co z nami? Co z nami? - pytamy. Skoro Bóg
pozostaje Miłością, nie uchodzi by nas tak pozostawił!
Przecież jesteśmy Jego Dziełem, owocem Jego potęgi.
Wprawdzie zakrył oblicze przed ludźmi, ale czy przygotował
ratunek? Otóż, tak. I przedstawił go ludziom w Biblii (Piśmie
Świętym, a więc spisanym Słowie Boga), jako Stare i Nowe
Przymierze. Miłość
splotła się ze sprawiedliwością, która także ma
wymiar absolutny.
A ponieważ wszyscy odstąpili od Boga,
Miłość zaowocowała miłosierdziem w stosunku do
wybranych przed założeniem świata, bez względu na ich
wcześniejsze oraz późniejsze uczynki. Drogą łaski.
Tak został powołany Izrael. Może
jaśniej! Skoro upadli ludzie, chętnie dowodzą, że są
dobrzy - Bóg określił w Prawie Mojżesza warunki
sprawiedliwości człowieka. Jest ich, jak to policzyli Żydzi,
613, w tym 10 przykazań Boga i służba ofiarnicza. O co w tym
chodzi? Na czym polega to stare wspomożenie? Otóż Izraelita będzie
uznawany za sprawiedliwego i nie umrze, dopóki nie złamie Prawa.
Będzie żył w przykazaniach, zwanych uczynkami
sprawiedliwości).
4 Wypełniajcie Moje sądy oraz
przestrzegajcie Moich ustaw, i według nich postępujcie; Ja jestem
WIEKUISTY, wasz Bóg. 5
Zatem przestrzegajcie Moich ustaw i Moich sądów *, które gdy człowiek spełnia - w S** nich żyje. Ja jestem WIEKUISTY III
Mojżesza 18,4-5.
Zwrócę jednak
szczególną uwagę na służbę ofiarniczą, bowiem ona
była wyrazem sprawiedliwości Boga - grzechu oraz okupu za grzech. Jak
napisano: Oko za oko, ząb za ząb, niewinne życie za grzeszne. Za
grzech winnego Żyda umierało niewinne zwierzę np. baran, czy
byk. Lecz ta niewinna krew nie mogła wymazać grzechu, jedynie go
zakrywała. Była ofiarą niedoskonałą. O co tu chodzi?
Może dokładniej, precyzyjniej. Otóż kapłan, po wyznaniu
grzechu przez Żyda (przestępstwa wobec Prawa Mojżesza),
przekładał ten grzech na głowę niewinnego barana i wówczas
to zwierzę zabijano. Jako okup, rekompensatę,
zadośćuczynienie, w myśl zasady: Niewinne życie za
grzeszne. Jednak Żyd, patrząc na śmierć zwierzęcia,
mógłby pomyśleć tak: Czy to jest pełna rekompensata? Czy
tego się domaga sprawiedliwość, która jest absolutną?
Przecież ja jestem
człowiekiem, a za mnie umiera baran. Czy to wyrównuje rachunek? Nie
sądzę. Baran mógłby umrzeć za owce. Zaś za mnie,
grzesznego człowieka, powinien umrzeć człowiek, i to
zupełnie niewinny.
Lecz takiego
człowieka nie ma!
Tak dochodzimy do sedna.
Owocu Miłości Boga, który jest niepojęty. Skoro człowiek
nie jest w stanie uratować się sam oraz nie ma nikogo, kto mógłby
złożyć okup; Bóg inicjuje i spełnia wielkie Dzieło
Zbawienia.
Bo oto Słowo, sam
Bóg (Na początku było Słowo *, a Słowo było od ** Boga i Bogiem było Słowo.
Jana 1,1. przyjmuje
postać Syna Człowieka, aby w Imieniu Jezus (co znaczy: WIEKUISTY
ratuje, wspomaga, zbawia), dać Ojcu należny okup za winy całej
ludzkości. Wykonać Dzieło Doskonałe, zakończone
słowami: Wykonało się! Śmiercią oraz powstaniem z
martwych. Chwała Panu!
Przed każdym,
pojedynczym człowiekiem stanął tym samym problem: Uznać to,
czy odrzucić? I to jest ta sprawą kluczową w naszym życiu.
To decyduje o grzeszności, lub bezgrzeszności człowieka. O tym,
czy stanie na sądzie i będzie potępiony (zatracony w jeziorze
ognia), czy też będzie schowany w ofierze Pana Jezusa.
7 Lecz ja wam mówię prawdę - jest
wam korzystne, abym ja odszedł; bo jeśli nie odejdę,
pocieszyciel do was nie przyjdzie; a jeżeli odejdę - poślę
Go do was. 8 A Ten gdy przyjdzie, przekona * świat o ** grzechu
***, odnośnie sprawiedliwości oraz odnośnie sądu ****. 9 O grzechu - ponieważ nie
wierzą względem mnie; 10
odnośnie sprawiedliwości - ponieważ odchodzę do mego Ojca i
więcej mnie nie ujrzycie; 11
odnośnie sądu - ponieważ władca tego świata już
został osądzony. 16,7-10.
Lecz czemu decyduje Wiara i nasza
Ufność względem Słowa? Czemu zostało napisane: Bogaci, którzy nie zobaczyli - a uwierzyli Jana 20,29. Ano, z powodu sprawiedliwości. Adam z Ewą wiele widzieli i rozmawiali z
Bogiem, a jednak Mu nie zaufali. Zatem, aby wypełniła się
sprawiedliwość - musi nastąpić przeciwieństwo.
Więc
jeśli stawiacie sobie pytanie: Po co ja żyję na tej ziemi?
Odpowiedź narzuca się sama: Bowiem Bóg, który jest
Miłością, stworzył wam szansę na powrót oraz na
życie wieczne. By nie naruszyć Swojej sprawiedliwości,
dokonał Dzieła Zbawienia, a teraz prosi i wzywa: Zechciej
wrócić! Zapragnij świata Miłości. Skrusz swoje serce przed
Stwórcą i poproś o miłosierdzie przez wzgląd na ofiarę
Jezusa. Wracaj, póki trwa jeszcze
Okres Łaski, dopóki nie jest za późno! Ta szansa stoi przed
każdym!
To
dla ciebie jest ta opowieść: Pewien
człowiek miał dwóch synów; 12
zaś młodszy z nich powiedział ojcu: Ojcze, daj mi
przypadającą część mienia. Więc rozdzielił
im środki do życia. 13
A po niewielu dniach, młodszy syn zabrał wszystko, odjechał do
dalekiej krainy oraz żyjąc rozrzutnie, rozproszył tam swoje
mienie. 14 A kiedy TR wszystko
wydał, w tej krainie powstał wielki głód, zaś on
zaczął cierpieć niedostatek. 15 Więc wyruszył i przystał do jednego
obywatela tej krainy; a on go posłał do swojej posiadłości,
aby pasł świnie. 16
Pragnął też napełnić swój brzuch owocami drzewa
świętojańskiego, które jadły świnie, ale nikt mu tego
nie dawał. 17
Zaś kiedy przyszedł do siebie, powiedział: Ilu najemników mojego
ojca ma w obfitości chleby, a ja tu ginę z głodu. 18 Wstanę, wyruszę
do mego ojca i mu powiem: Ojcze, zawiniłem względem Nieba i wobec
ciebie. 19 Już nie
jestem godny, aby zostać nazwany twoim synem; uczyń mnie jak jednego
z twoich najemników. 20
Więc wstał i poszedł do swojego ojca. A gdy on był jeszcze
daleko oddalony, ujrzał go jego ojciec, ulitował się,
podbiegł, padł na jego szyję oraz go ucałował. 21 Zaś syn mu
powiedział: Ojcze, zawiniłem względem Nieba i wobec ciebie;
już nie jestem godzien nazywać się twoim synem. 22 A ojciec powiedział
do swoich sług: Wynieście najprzedniejszą szatę i go
ubierzcie; dajcie sygnet na jego rękę oraz sandały na nogi. 23 Przyprowadźcie
też tłuste cielę, zabijcie, i jedząc bądźmy
weseli; 24 bowiem ten mój
syn był umarły - a ożył, był zaginiony - a się
znalazł. Zatem zaczęli się weselić. Łukasz 15,12-24
A
jeśli już wróciłeś, to pamiętaj, że Pan Jezus i
nowonarodzenie jest Drogą, aż do pełnego wyzwolenia
(bezgrzeszności, odziania szatą godową i
wejścia w odpocznienie). Wcześniej, niechaj ci nikt nie wmówi,
że oto jesteś na końcu.
18
Radzę ci, byś się wzbogacił; nabądź u mnie
złotą ozdobę, która jest wypalona pośród ognia. I
białe szaty, byś się odział, oraz by nie została
ukazana hańba twojej nagości. Nadto by twoje oczy były
namaszczone maścią poprawiającą wzrok, abyś
widział. 19 Ja, ilukolwiek pokocham, tych poprawiam i uczę. Ubiegaj się więc, gorliwie oraz
skrusz się. 20 Oto stoję u drzwi i pukam; jeśli ktoś
usłyszy mój głos oraz otworzy drzwi, wejdę do niego i
będę z nim spożywał posiłek, a on ze mną.
Objawienie spisane przez Jana 3, 18-22
Jest
to szczególnie ważne właśnie
teraz, na moment przed pochwyceniem. Zapytaj samego siebie: W której grupie z
10-ciu panien się znajdziesz? Pierwszych pięciu, co wejdą na
wesele; czy też wśród ociężałych (obciążonych)
dziewic, które usłyszą głos: Zaprawdę,
mówię wam, nie znam * was.
Dziś, kiedy hierarchie zborowe odradzają, czy nawet
zakazują czytania Nowej Biblii Gdańskiej, przeważnie z uwagi na
stwierdzenie, że własny krzyż trzeba odrzucić, wypada
się nad tym pochylić i zapytać: Czym są obciążone
owe 5, z 10-ciu panien, że stały się ociężałe?
Powiem wprost: Właśnie tym swoim krzyżem, który sklecili sami,
albo im wystrugali współbracia. A ponieważ doświadczają
upadków nawet względem owych wymagań - są przekonani, że
grzeszą, oraz te urojone grzechy powodują ich
ociężałość.
Zatrzymajmy się nad sprawą
formalną. Greckie słówko użyte w wersetach o odrzuceniu
własnego krzyża można
przetłumaczyć jako: brać podnosić; jak również:
odrzucać, usuwać, znosić,
rozważać. Zadziwiająca
wielorakość! Ale taka jest specyfika języków. Tłumacz
Biblii Warszawskiej wybrał - brać. Ja - usuwać. Lecz w
odnośniku podałem inne znaczenia tego słowa. By czytelnik
mógł je rozważyć.
Sprawa się wnet wyjaśni, kiedy zmienimy kolejność
znaczeń, na: brać...
podnosić... rozważać... odrzucać.... usuwać...
znosić.
Taka też jest kolejność
zdarzeń na Drodze, którą jest Pan. Uczeń z reguły zaczyna
czytać Pismo od Starego Przymierza z Izraelem (Pięcioksięgu), a
zatem Prawa Uczynkowego. Stara się także wejść do zboru
jakiejś denominacji; a tam również mają dla niego krzyż,
który sobie przygotowali. I on go z
reguły bierze oraz ze współbraćmi podnosi. Jednak kiedy pilnie studiuje Pismo
Święte i prosi o pomoc Ducha, po
czasie zaczyna problem rozważać. Pan powołał
nas do wolności dzieci Boga, więc skąd te obciążenia?
Krzyż Jezusa był Dziełem Doskonałym, zatem czemu próbujemy
coś dodać? Czy przypadkiem nie umniejszamy Krzyża Pana,
właśnie o ten nasz mały krzyżyk? Lub wnosimy
własną zapłatę za winy?
A wiedząc, że człowiek nie
jest uznawany za sprawiedliwego z uczynków Prawa Mojżesza, ale przez
wiarę Jezusa Chrystusa, i myśmy w Jezusa Chrystusa uwierzyli,
abyśmy zostali uznani za sprawiedliwych z wiary Chrystusa, a nie z
uczynków Prawa. Bowiem z uczynków Prawa Mojżesza nie zostanie uznane za sprawiedliwe
żadne ciało wewnętrzne. 17
A jeśli pragnąc, byśmy zostali uznani za sprawiedliwych w
Chrystusie, zostaniemy też przekonani, że sami grzeszymy, czy
Chrystus jest sługą grzechu? Nie może być. 18 Lecz skoro znowu buduję
to, co zburzyłem - samego siebie robię przestępcą. 19 Gdyż ja z powodu
Prawa Mojżesza umarłem dla Prawa Mojżesza, abym żył
dla Boga. 20 Jestem
ukrzyżowany razem z Chrystusem, więc nie żyję już ja -
lecz żyje we mnie Chrystus. A taki, jaki teraz żyję w cielesnej
naturze - żyję w wierze Syna Boga, który mnie umiłował i w
ofierze oddał za mnie samego siebie. 21
Nie odrzucam łaski Boga; bo jeśli przez Prawo Mojżesza
byłaby sprawiedliwość, wtedy Chrystus umarł bez powodu Galacjan 2,16-21.
3. O nierozsądni Galaci, kto was tak zaczarował,
abyście nie byli posłuszni prawdzie? Wy, którym na oczach, najpierw
został zapowiedziany Jezus Chrystus i przy was został
ukrzyżowany? 2 To
jedynie chcę się od was dowiedzieć: Czy z uczynków Prawa
otrzymaliście Ducha, czy z powodu relacji wiary? 3 Jesteście tak nierozsądni?
Rozpoczęliście Duchem, teraz wypełniacie siebie
osobowością opartą na cielesnej naturze *? 4 Na
próżno tyle doznaliście? Jeżeli rzeczywiście
doznaliście. 5 Zatem
Ten, który dostarcza wam Ducha oraz czyni pomiędzy wami cuda, czy robi to
z uczynków Prawa, czy z powodu relacji wiary? 6 Tak jak Abraham uwierzył
Bogu i zostało mu to policzone ku sprawiedliwości. I
Mojżesza 15,6
7 Widzicie więc, że ci z wiary *
są dziećmi Abrahama. 8 A Pismo zwiastowało, że
Bóg uznaje pogan za sprawiedliwych z wiary, bo
wcześniej ogłosił Abrahamowi, że w tobie będą błogosławieni wszyscy poganie. 1
Mojżesza 12,3 9 Tak, że ci z wiary, są
błogosławionymi z wiernym Abrahamem. 10 Ponieważ ci,
co są z uczynków Prawa - są pod przekleństwem. Gdyż jest
napisane: Przeklęty każdy,
który nie trwa we wszystkich przykazaniach, które są napisane w zwoju
Prawa, by je uczynić. V Mojżesza 27,26; Jeremiasz 11,3 11
A, że w Prawie Mojżesza nikt nie jest uznawany za sprawiedliwego
przed Bogiem, to oczywiste, gdyż: Sprawiedliwy
będzie żył z wiary Galacjan 3, 1-11.
A mnie, oby się nie zdarzyło chlubić,
chyba, że w krzyżu naszego Pana, Jezusa
Chrystusa,
przez którego świat jest dla mnie
ukrzyżowany, a ja dla świata.
15 Bo w Jezusie Chrystusie ani obrzezanie nie jest
czymś, ani nieobrzezanie ale nowe stworzenie.
(List do Galacjan 6, 11-15)
Nie to na zewnątrz, czy
wewnątrz - cielesne, ale to wewnątrz - duchowe, które w Wierze Pana
Jezusa zostało uczynione doskonałym.
Zaś ten,
gdy na zawsze złożył jedną ofiarę
za grzechy,
usiadł na
prawicy Boga.
13 Nadto czeka, aż jego nieprzyjaciele
zostaną położeni jako podnóżek jego stóp.
14 Gdyż jedną ofiarą uczynił na
zawsze doskonałymi tych,
co są uświęcani.
List do Hebrajczyków 10,
12-14
.
11 Zobaczcie, jak długi list napisałem wam
moją ręką. 12 Ci, którzy pragną się podobać w
cielesnej naturze, zmuszają was, abyście dawali się
obrzezać; by przypadkiem
nie byli prześladowani z powodu krzyża
Chrystusa. 13 Ponieważ ani ci, co dają się obrzezywać, sami
nie zachowują Prawa; ale chcą, abyście wy dawali się
obrzezywać, by się chlubić w waszej cielesnej naturze.14
10.07. 2016
04 Tammuz
5776
P |
aweł, z natchnienia
Ducha, pisze o sobie tak:
6 z powodu
skwapliwości prześladowca zgromadzenia wybranych; według
sprawiedliwości, tej pośród Prawa Mojżesza będąc
nienaganny. 7 Lecz rzeczy, które mi
były pożytkami, te uznałem za szkodę z powodu Chrystusa. 8
Wszak z pewnością i wszystko uznaję, że jest szkodą, z
powodu górowania wyższego poznania Jezusa Chrystusa, mojego Pana. Po
którym wszystko poniosło stratę, zatem idzie na przedzie jako
odchody, abym zyskał Chrystusa 9 oraz został w nim znaleziony, nie
mając mojej sprawiedliwości z Prawa Mojżesza, ale tą, z
wiary Jezusa Chrystusa, sprawiedliwość z Boga dzięki wierze.
List do Filippian 3, 7-10
Nie prowadzę
burzliwych dyskusji, jak również nie spieram się o słowa;
ponieważ zostałem przekonany, że wszystko, co prowadzi do
przodu, pochodzi wyłącznie z łaski Boga. Nie z wysiłku
człowieka, ani dociekań rozumowych; nie z tego, co mówią inni,
albo z własnego urojenia, ale wyłącznie z łaski. Co zatem
powinniśmy zrobić?
.
Gdyż mówisz: Jestem bogaty,
wzbogaciłem się i nie mam potrzeby niczego. A nie wiesz, że
jesteś nieszczęśliwy, wzbudzający litość, ubogi,
ślepy i nagi. 18 Radzę ci, byś się wzbogacił;
nabądź u mnie złotą ozdobę, która jest wypalona
pośród ognia. I białe szaty, byś się odział, oraz by
nie została ukazana hańba twojej nagości. Nadto by twoje oczy
były namaszczone maścią poprawiającą wzrok, abyś
widział. 19 Ja, ilukolwiek pokocham, tych poprawiam i uczę. Ubiegaj się więc, gorliwie oraz
skrusz się. Objawienie spisane przez Jana 3, 1-21.
Często słyszałem nauczanie,
że jeśli masz Wiarę od Boga oraz przyjąłeś
chrzest - to masz już wszystko, wszystko; niczego ci nie potrzeba. Lecz
przecież powyższy werset z Objawienia skierowany jest do uczniów
Pana, chrystian. A pisze w nim wyraźnie, że mimo życia w Wierze,
wielu jest nieszczęśliwych, wzbudzających litość,
ubogich, ślepych i nagich. Jak to pogodzić? Nie powinno być
wątpliwości. Łaska Wiary jest początkiem wszystkiego,
rozpoczęciem Drogi za Panem. Jeśli ją otrzymałeś,
zostałeś przygarniętym przez Boga oraz objętym
sprawiedliwością, tą z Wiary Pana Jezusa. Lecz Jezus, jak sam
powiedział, jest także dla ciebie Drogą. I tą Drogę
bezsprzecznie musisz przejść w procesie nowonarodzenia. A jeśli
przystanąłeś - to ruszaj!
Nowonarodzenie, podobnie jak narodziny
starego człowieka, nie jest aktem jednorazowym. I tu jest
"zapłodnienie i ciąża, kształtowanie się
duchowego płodu, powstawanie nowej postaci, wreszcie poród duchowej istoty
". Choć ciągle jeszcze niepełnej, gdyż czekającej
na nowe, duchowe ciało.
Powiem tak - po zapłodnieniu"
(obdarowaniu przez Boga łaską Wiary), w owej "ciąży"
dają się zauważyć poszczególne etapy wzrastania: Przede
wszystkim śmierć starego człowieka w akcie chrztu. Cóż więc, powiemy? Mamy trwać w grzechu, aby łaska
mogła być w obfitości? 2 Nie może być. My, którzy
byliśmy umarłymi w grzechu, jakże jeszcze będziemy
w nim pędzić życie? 3 Czyż nie wiecie, że jacykolwiek
zostali zanurzeni dla Jezusa Chrystusa, zostali zanurzeni względem jego
śmierci?4 Zatem wspólnie,
pośród chrztu zostaliśmy z nim pogrzebani ku śmierci,
abyśmy jak Chrystus, który dla chwały Ojca został wzbudzony z
martwych, tak i my mogli się przechadzać w nowości życia. 5
Bo skoro staliśmy się zespoleni podobieństwem jego śmierci,
więc będziemy także wzniesienia. List do 6 Rzymian, 1-5
Potem przyjdzie zanurzenie (chrzest)
naszego ducha w Duchu Świętym, rozdanie darów oraz początek
służby. Dalsze życie w myśl Prawa Wiary, po czasie owocuje
wydaniem uczynków z Wiary, przyjęciem sprawiedliwości od Boga, oraz
odzianiem białą szatą owej sprawiedliwości. Dochodzi do
"drugiego przejrzenia", po którym Pismo Święte w
całości otwiera się dla ucznia.
Kolejnym krokiem jest napełnienie
naszego ducha Duchem Świętym, odrzucenie swojego krzyża,
zrozumienie stanu bezgrzeszności i wejście do odpocznienia.
Proces dobiega końca. Wtedy dopiero
można mówić o powtórnym narodzeniu się z Boga.
Ukształtowany przez Pana nowy człowiek, który przebywa wewnątrz,
będzie teraz czekał na nowe ciało - duchowe, które weźmie
przy pochwyceniu.
Powróćmy do wersetu ze wstępu. A
jest do czego powracać, ponieważ wielu z uczniów Pana, nadal
żyje jakby "w rozkroku". Przede wszystkim chrystianie z Izraela
według ciała, zwani Żydami Mesjanistycznymi, próbują
łączyć Prawo Wiary z fragmentami i zwyczajami z Mojżesza. Natomiast uczniom z pogan,
zwodniczy nauczyciele najczęściej wciskają 10 Przykazań,
czy też, na ich podstawie, tworzone własne prawa, jako normy postępowania. To już
graniczy z absurdem. Albowiem uczeń Pana, owo nowozrodzone dziecko Boga,
nie podlega żadnym nakazom. Jest
wolne!
Pięknie
to opisano w przypowieści o Piotrze z Mateusza: 24 A gdy przyszli do Kafarnaum, podeszli do Piotra ci,
którzy pobierali dwudrachmowy 25
A okup * i powiedzieli: Czy wasz
nauczyciel nie składa dwudrachmowego okupu? on mówi: Tak, składa. A
kiedy wchodził do domu, Jezus go ubiegł, mówiąc: Jak ci się
zdaje, Szymonie? Od kogo królowie ziemi biorą podatek lub czynsz? Od
swoich synów, czy od obcych? 26
Mówi mu Piotr: Od obcych. A Jezus mu powiedział: Tak więc synowie są wolni. 27 Jednak abyśmy ich nie zgorszyli, idź nad
morze, zarzuć wędkę, i tę rybę (symbol chrystiaństwa), która pierwsza wypłynie, weź, otwórz jej pyszczek, a znajdziesz
stater *; który weźmiesz, i
dasz im za mnie oraz za ciebie. Mateusz 17, 24-27.
A jednak wielu boli odsuwanie Prawa
Mojżesza. Nie biorą pod uwagę jego celu.
22 Ale Pismo
osaczyło wszystkich z powodu grzechu, aby wierzącym została dana
obietnica z wiary Jezusa Chrystusa. 23 Zaś przed przyjściem wiary
byliśmy pilnowani pod Prawem Mojżesza, będąc osaczeni dla
przyszłej wiary, która została objawiona. 24 Tak, że Prawo stało się naszym nauczycielem do
Chrystusa, abyśmy z wiary zostali uznani za sprawiedliwych.25 A kiedy
przyszła wiara nie jesteśmy już pod nauczycielem. 26
Gdyż przez wiarę, w Chrystusie Jezusie, wszyscy jesteście
dziećmi Boga. List do Galacjan 3, 22-26.
W Liście do
Filipian to właśnie Prawo Uczynkowe nazwano dosadnie - odchodami. O
co tu chodzi? Pismo często stosuje porównania bliskie pojmowaniu
człowieka. Tak jest i w tym przypadku. Słowo Boga nazywane jest
pokarmem duszy. Zatem, jak w przypadku pokarmu materialnego, kiedy
człowiek spożywa różne rzeczy - organizm przyswaja tylko te
najcenniejsze składniki, zaś resztę zamienia w odchody. Tak też będzie z pokarmem
duchowym. Prawo Mojżesza szło na przedzie, będąc
nauczycielem do Chrystusa, a kiedy przyszła łaska i prawda, nie
powinno być dalszym balastem. Często wręcz niebezpiecznym;
grożącym wypadnięciem z łaski.
2 Oto ja, Paweł,
mówię wam, że jeżeli się dacie obrzezywać, Chrystus
wam nic nie pomoże. 3 A świadczę każdemu człowiekowi,
co daje się obrzezywać, że winny jest wypełnić
całe Prawo Mojżesza. 4 Zostaliście odłączeni od
Chrystusa, wy, którzy uznajecie się za sprawiedliwych w Prawie; wypadliście z łaski.5 Bowiem my, Duchem, z wiary, oczekujemy
nadziei sprawiedliwości. List do Galacjan 5, 2-5
A jeśli tak
napisano o Prawie Boga, co można powiedzieć o prawach ludzkich, które
tworzą niby pasterze. Ano, nic. Lepiej jest milczeć i patrzeć.
No i jeszcze o
odrzuceniu krzyża. Swojego krzyża - podkreślam. Dla Izraelity
według ciała własnym krzyżem (staraniem się o sprawiedliwość drogą
uczynków, zasługiwaniem sobie na życie) można nazwać Prawo
Mojżesza. Jednak Bóg sam "odsunął" ten krzyż i
wskazał na drogę Wiary. Ci, co go powtórnie biorą i
podnoszą, samych siebie czynią przestępcami, gdyż nie
są mu w stanie sprostać.
Własnym
krzyżem dla poganina będzie życie w bólu i trwodze. Wreszcie śmierć. Lecz
wszystko pojmowane jako zapłata za winy. Chęć samoodkupienia.
Własnym
krzyżem dla ucznia Pana mogą być prawa tworzone przez
duchownych, najczęściej z pomieszania wyjątków z Prawa
Mojżesza
z upodobaniami hierarchów, zwyczajami,
wskazaniami starego sumienia i
potrzebami denominacji. To się próbuje dodać do krzyża
Pana Jezusa, pomniejszając Dzieło Zbawienia, kwestionując
wystarczalność ofiary, czy nawet zaprzeczając
wyłączności zbawienia z Wiary. Wiara - tak, oczywiście,
mówią; ale i nasze zasady. Powody do ludzkiej chluby. Owoce
cielesności. 10 Według łaski Boga, która
została mi dana, założyłem fundament podobnie jak
mądry budowniczy, lecz kto inny na nim buduje. Ale niech każdy
uważa jak nadbudowuje. 11
Gdyż innego fundamentu nikt nie może położyć, na równi
z tym, co jest ustanowiony i którym jest Jezus Chrystus. 12 A czy ktoś na tym fundamencie nadbudowuje
złotem, srebrem, kosztownymi kamieniami, drewnem, sianem, słomą,
13 każdego praca
stanie się jawna, bo w ogniu zostanie objawiona; gdyż ów dzień * ją pokaże i ogień wypróbuje jaką
jest praca. 1 Koryntian 3,10-16
Bowiem my,
Duchem,
z wiary,
oczekujemy nadziei
sprawiedliwości.
15.07.2016
9 Tammuz 5776
Więc nie bądźcie nazywani mistrzami, gdyż jeden jest
wasz Mistrz Chrystus. 11 Zaś większy z was, będzie waszym
sługą. 12 A kto się
wywyższy, zostanie uniżony; a kto siebie uniży, zostanie
wywyższony.13 Lecz biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze,
obłudnicy, że zamykacie przed ludźmi Królestwo Niebios; bowiem
wy nie wchodzicie, a nadto przeszkadzacie wejść tym, którzy
wchodzą. Ewangelia Mateusza 23, 10-14
Z |
awsze cieszą mnie listy przychodzące od braci i
sióstr, choć treść niektórych budzi zdziwienie, by nie
powiedzieć - niepokój. Tak było i w tym przypadku:
Witam
serdecznie! Mam pytanie odnośnie chrztu przez zanurzenie w IMIĘ OJCA,
SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO.
Jestem na drodze do nowo narodzenia w Chrystusie Jezusie, naszym Panu i
Zbawicielu.
Mówiąc krótko, chcę się ochrzcić. Uczęszczam na
nabożeństwa do niezarejestrowanego Zboru
Zielonoświątkowego, staram się codziennie czytać Pismo,
modlić się do Pana i zawierzać Mu swoje życie, problemy i
troski; a także pokutować i zmieniać swoje życie, w
miarę możliwości ludzkich, bo tylko w Panu jest możliwa
całkowita przemiana. Kiedy w maju rozmawiałem z pastorem i
oznajmiłem, że chcę przyjąć chrzest, powiedział,
że muszę się trochę się obeznać ze wszystkim i
zrobią dla mnie chrzest w sierpniu. W tym czasie do chrztu
przystępowała inna osoba, młoda dziewczyna. Dodam, że ja
mam 38 lat. Ona prawdopodobnie wychowała się w tradycji
zielonoświątkowej, ja zaś przyszedłem ze świata i
otrzymałem ksero na temat tego, co mówi Biblia o tym szerokim zagadnieniu.
Na pewno nie wiem wszystkiego w tym temacie, ale sporo Pan mi objawił
przez swoje słowo. Przychodzą też różne doświadczenia
z tym związane. Przyjąłem tymczasową odmowę z
pokorą. Mówiono mi, żebym się nie obrażał, ale
chcą mnie też poobserwować. Zgodziłem się, lecz moje
ludzkie wątpliwości doszły do głosu dziś, po rozmowie
z jednym ze starszych zboru. Po nabożeństwie oznajmiłem, że
pastor obiecał ochrzcić mnie w sierpniu a on mi na to, że
ciepło jest aż do późnej jesieni a ludzie nawet chrzczą
się w przeręblach.
Stąd moje ludzkie wątpliwości. Nie chcę nikogo
oceniać, czy cokolwiek zarzucać, ale trochę mnie to wszystko
zastanawia... Dlaczego tak się dzieje? Czy można tak człowieka
przetrzymywać w niepewności i co na ten temat mówi Pismo? Pan nie powiedział
faryzeuszom, żeby trochę poczekali itd, tylko aby wydali dobry owoc i
nie myśleli, że mają za ojca Abrahama.
Nie będę ukrywał; czuje się z tym wszystkim nieswojo a
nawet przez myśl przeszedł mi pomysł, żeby mnie
ochrzcił ktoś inny, gdzie indziej.
Proszę o odpowiedź. Z Panem Bogiem!
Łukasz
O |
d lat obserwuję w zborach zagarnianie
władzy przez pastorów, choć
przecież napisano, że wszyscy jesteśmy braćmi - w równym
szeregu przed Panem. Pismo wyróżnia tylko starszych, lecz i oni nie
stoją wyżej, lecz znajdują się jakby na przedzie.
Tych,
co kochają tytuły i pożądają władzy, na pewno nic
nie zniechęci. Nie należy nazywać rabbi? (co znaczy: mistrz,
nauczyciel), to może jakoś inaczej. A możliwości jest
wiele. Z daru pasterstwa też da się wykuć zaszczytną laskę
pastora. Choć to przecież wcale nie znaczy, że ktoś posiada
ten dar; może być tylko krasomówcą. Bo jeżeli by go
posiadał, czy pozwoli się tytułować? Już od dawna
funkcję kaznodziei zboru powoli zamieniono na urząd, chociaż
Pismo mówi wyraźnie, kto powinien być naszym pasterzem.
Mym
pasterzem (pastorem) jest WIEKUISTY, niczego mi nie brakuje.2 Daje mi się
wylegiwać na zielonych błoniach, do spokojnych wód mnie prowadzi, 3
duszę moją orzeźwia. Dla Swojego Imienia prowadzi mnie po
ścieżkach sprawiedliwości. Księga Psalmów 23, 1-3 Zaś
jeżeli dajemy się prowadzić człowiekowi, skutki mogą
być opłakane. Doświadczenia, przez które przechodzi Łukasz,
są tego jaskrawym dowodem.
Przeklęty mąż, który polega
na człowieku, i śmiertelne ciało czyni swym
ramieniem, gdyż od WIEKUISTEGO odwraca się jego serce.6 Będzie
on jak wrzos na stepie, który nie zauważa, że przybliża się
dobro; który stoi na rozpalonym gruncie, na pustyni, na glebie bezpłodnej
i bezludnej. Księga Jeremiasza 17, 3-6.
...Muszę
się obeznać ze wszystkim... muszą mnie poobserwować. Co
to znaczy? Czy nie znaczy przypadkiem, że bez słowa przyjmuję
władzę pastora oraz doktryny denominacji? Poobserwować... ale pod jakim kątem? Jakie będą
kryteria obserwacji? Czy nie określone zwyczaje, oraz kościelne prawa?
Ale
mamy mówić o chrzcie. W Biblii jest
on dość szczegółowo opisany. Ale
anioł Pana powiedział do Filipa, mówiąc: Wstań oraz
idź na południe, do drogi schodzącej od Jerozolimy ku Gazie,
która jest pusta. 27
Więc wstał i poszedł. A oto mąż, Etiopczyk, eunuch,
naczelnik Kandaki - królowej Etiopczyków, który był postawiony nad
całym jej skarbem i przybył złożyć hołd do
Jerozolimy, 28 teraz
wracał, siedząc na swoim wozie, oraz czytał proroka Izajasza. 29 A Duch powiedział
Filipowi: Podejdź i przyłącz się do tego wozu. 30 Więc Filip
podbiegł, usłyszał go czytającego proroka Izajasza i
powiedział: Czy przynajmniej zrozumiałeś, co czytasz? 31 A on rzekł:
Jakże TR
mógłbym, jeśli ktoś mnie nie poprowadzi *? Lecz także zaprosił Filipa, by wszedł i
usiadł razem z nim. 32
Zaś urywek Pisma, który czytał, był taki: Jak owca dał się prowadzić na zabicie i jak cichy
baranek naprzeciw tego, który go strzyże - tak nie otwiera
swoich ust. 33 W jego uniżeniu został podniesiony
jego proces *; jak się w szczegółach wyłoży ** jego pochodzenie? Jako że z ziemi
zostaje usuwane *** jego życie. Izajasz 53,7 - 8
34 A eunuch odpowiadając Filipowi,
rzekł: Proszę cię powiedz, o kim to prorok mówi? O samym sobie,
czy o kimś innym? 35 Zaś Filip
otworzył swoje usta i począwszy od tego wersetu Pisma,
ogłosił mu dobrą nowinę o Jezusie. 36 A gdy jechali wzdłuż drogi, dotarli nad
jakąś wodę; więc eunuch mówi: Oto woda; co mi przeszkadza * zostać
ochrzczonym? 37 Zaś Filip powiedział: Można,
jeśli z całego serca wierzysz. Zatem odpowiadając, rzekł:
Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Boga. 38 Więc
polecił stanąć wozowi i obydwaj zeszli do wody, Filip i eunuch;
i go ochrzcił. Koniec i kropka.
Co
z tego wynika? Ano to, że jedynym warunkiem chrztu jest Wiara oraz
wyznanie Wiary. Filip nie głosił eunuchowi żadnych zasad, a
tylko Ewangelię. Nie pojechał też do Etiopii, aby go
poobserwować, czy odradzić mu
pracę w haremie, jaką eunuch być może wykonywał. O
wszystkim zadecydowała Wiara. Można, jeśli z całego serca wierzysz. Zatem inne, stawiane warunki, trzeba uznać za nie
biblijne. A co do chrztu w przerębli... Moja
rada? Czasem warto wstawić tam tylko głowę.
Wiem,
co znaczy czekać na chrzest, bowiem ze mną oraz innym podobnie
postępowano. Pastorzy zawłaszczyli obsługiwanie Pamiątki,
potem przyszła kolej na chrzest i tak dalej. Zaś władza i
przywileje - niczym mole, niszczą
duchową materię oraz gaszą wskazania Ducha.
13
Mimowolne błędy, kto je spostrzeże? Więc od tych skrytych
mnie oczyść. 14 Ale i od tych
cudzoziemskich oddal Twojego sługę, aby mną nie
owładnęły; wtedy będę nieskazitelny, oczyszczony
od wielkiego grzechu.15 Oby słowa moich ust i myśli mojego serca
znalazły upodobanie przed Tobą, WIEKUISTY, moja Opoko i mój Wybawco.
Księga Psalmów 19, 12-15
Jako
młody uczeń Pana, chrzest poza denominacją uważałem za
swoistą... "zdradę". I na tym się bazuje do dzisiaj.
Obecnie, w świetle Biblii, uważam za... wyzwolenie Zrzucenie
kolejnych okowów.
4 Oto pościcie w swarach, zwadach, by uderzać niegodziwą
pięścią; nie pościcie przez ustalony okres czasu, aby na
wysokości był usłyszany wasz głos. 5 Czyż taki ma
być post, który Sobie upodobałem? Czy po to jest dzień, w którym
człowiek trapi swą duszę, by człowiek zgiął swoją
głowę jak trzcinę oraz podścielił sobie wór i
popiół? Czy to nazwiesz postem i dniem pożądanym przez
WIEKUISTEGO? 6 Czy raczej nie jest
postem to, co Sobie upodobałem: Rozerwać pęta
niegodziwości, rozwiązać więzy ujarzmienia,
wypuścić uciśnionych na wolność i złamać
wszelkie jarzmo. Księga Izajasza 58, 4-8
Chrzcić może każdy uczeń Pana, co
potwierdzono w Piśmie. Więc gdy się
Jezus dowiedział, że faryzeusze usłyszeli, iż Jezus czyni i
chrzci liczniejszych uczniów niż Jan, 2
(a przecież sam Jezus nie chrzcił, ale jego uczniowie. Jana 4,1 Dlatego
też znajdź takiego (poproś o pomoc Pana), najlepiej ze
społeczności domowej, jeszcze nie uwikłanej w pęta, i
ochrzcij się jak najszybciej, czego serdecznie ci życzę.
Pozdrawiam w Panu. Władysław.
28.07.2016
22 Tammuz 5776
A ociężałe
panny powiedziały mądrym:
Użyczcie nam z waszej oliwy, bo nasze lampy gasną. 9 Więc te
mądre odpowiedziały, mówiąc: Aby przypadkiem nam i wam nie
zabrakło; raczej idźcie wbrew sprzedającym oraz
nabądźcie sobie. 10 A gdy one
odeszły nabyć, przyszedł oblubieniec; a gotowe weszły z nim
na wesele, i drzwi zostały zamknięte. Ewangelia Mateusza 25, 8-9
O |
czym ten werset mówi? Ano o
pochwyceniu. O czekaniu na Oblubieńca, otwarciu się bramy niebios
oraz o wejściu na wesele Baranka.
Mało się o nim mówi, a
przecież to największa i najwspanialsza uroczystość w
dziejach całego wszechświata.
Kto wejdzie na owo wesele? Ano tylko
pięć (50%) z owych dziesięciu panien (także: dziewic, a
więc tych, które się nie skalały duchowo z żadnymi innymi
bóstwami). Co jest warunkiem wejścia? Posiadanie cennej "oliwy",
która sprawia, że ich lampy świecą się pełnym
blaskiem. Tą oliwą będzie Duch Święty, w którym trzeba
być zanurzonym (ochrzczonym) oraz Nim napełnionym. Więc teraz zasadnicze
pytanie: Gdzie zaczerpnąć tej cennej "oliwy"?
Niewątpliwie u Boga, od Boga. Jak wszystko, i to za darmo.
Jaki będzie rozwój wydarzeń? To
dość dokładnie wiadomo. A nie chcemy, abyście nie wiedzieli,
bracia, o tych, co zasnęli; i byście się nie smucili jak
pozostali; ci, co nie mają nadziei. 14 Bo jeśli wierzymy, że
Jezus umarł i powstał, tak też tych, co zasnęli dla Jezusa,
Bóg przyprowadzi razem z nim. 15 Mówimy wam to przez Słowo Pana, że
my, żyjący, którzy będziemy przy życiu aż do
przyjścia Pana, nie prześcigniemy tych, co zasnęli.16 Ponieważ sam Pan na wołanie, na
głos archanioła oraz na trąbę Boga zstąpi z Nieba i
najpierw wstaną ci, którzy śpią w Chrystusie. 17 Potem my,
żyjący, którzy nadal będą przy życiu,
równocześnie, razem z nimi zostaniemy pochwyceni na chmury, ku powietrzu,
na spotkanie Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem. Pierwszy
list do Tesaloniczan 4, 13-17
Jest
siane w śmierci - a jest wskrzeszane w nieśmiertelności; 43 jest siane we wzgardzie -
a jest wskrzeszane w chwale; jest siane w bezsile - a jest wskrzeszane w mocy; jest siane ciało zmysłowe - a
jest wskrzeszane ciało duchowe. 44 Jest ciało
zmysłowe i jest także ciało duchowe. 45 Tak też jest napisane: Pojawił się pierwszy człowiek - Adam *, o duszy żyjącej,
zaś ostatni Adam * o Duchu
ożywiającym **. I
Mojżesza 2,7 46 Ale
duchowe nie jest pierwsze - lecz zmysłowe, a potem to duchowe. 47 Pierwszy człowiek
jest z ziemi, gliniany; drugi człowiek jest Panem z Nieba. 48 Jaki jest ten gliniany - tacy
są i ci gliniani; zaś jaki ten niebiański - tacy też ci
niebiańscy. 49 Jak
nosiliśmy * obraz glinianego,
tak też będziemy nosić obraz niebiańskiego.
50 A to mówię, bracia, że cielesna natura i krew nie może
odziedziczyć Królestwa Boga; ani ruina * nie odziedzicza
niezniszczalności **. 51 Oto wam mówię tajemnicę: Nie
wszyscy zaśniemy, ale wszyscy, w momencie, w oka mgnieniu, zostaniemy
przemienieni * przy ostatecznej trąbie; 52 gdyż
zatrąbi, oraz zmarli zostaną wskrzeszeni jako niezniszczalni, a my
zostaniemy przemienieni. 53 Bo to zniszczalne musi przyodziać
niezniszczalność i to śmiertelne przyodziać
nieśmiertelność. 54
A kiedy to zniszczalne przyodzieje niezniszczalność i to
śmiertelne przyodzieje nieśmiertelność, wtedy dokona
się Słowo, które zostało napisane: Śmierć została pochłonięta dla * zwycięstwa.
Izajasz 25,8 55
Śmierci, gdzie twoje żądło? Gdzie twe zwycięstwo,
Kraino Umarłych? 56
A żądłem śmierci jest grzech, a mocą * grzechu jest Prawo. 57 Ale dzięki Bogu,
który nam daje zwycięstwo przez Pana naszego Jezusa Chrystusa. 58 Wobec tego moi
umiłowani bracia, stawajcie się spokojni, niewzruszeni, zawsze
obfitujący w Dziele Pana oraz tacy, co wiedzą, że wasz ból * nie jest daremny ** w Panu.1 Koryntian 15,41-58.
No, a pięć
pozostałych panien? Tych obciążonych (inni: brzemiennych,
więc nie w pełni narodzonych z Boga) i ospałych, które mają
tylko trochę oliwy, więc ich lampy migotają i gasną? Ich
sytuacja jest dość kiepska, chociaż nie w pełni przegrana.
Owe panny pozostaną na ziemi, wejdą w tak zwany Wielki Ucisk i
dostaną się pod rządy antychrysta. Lecz przecież mają
Wiarę - powiecie! Bez wątpienia. Zatem nawet w tym najtrudniejszym
okresie będą składać świadectwo o Jezusie, za co
zostaną ścięte, ale i powołane do życia...Ujrzałem też trony oraz zasiedli na nich, i
został im dany sąd. Zobaczyłem także dusze
ściętych toporem z powodu świadectwa Jezusa oraz z powodu
Słowa Boga, i tych, co nie pokłonili się bestii, ani jej
wizerunkowi oraz nie przyjęli piętna na czoło i na ich
rękę więc przeżyli oraz zapanowali z Chrystusem tysiąc
lat. Objawienie spisane przez Jana 20, 2-6
Część z
nich przetrwa ten straszny okres, w nim wyda uczynki z Wiary i wejdzie do
Millennium w wyniku Sądu Narodów.
Zatem proście,
szukajcie, kołaczcie i błagajcie, by zostać pochwyconymi.
Potem, w okresie 7 lat, unaoczni się
sprawiedliwość Boga, a zatem wypełnią się
przeciwieństwa. Tutaj, na ziemi - Wielki Ucisk; zaś w niebiosach -
Okres Wesela. W pierwszym 3,5 roku antychryst będzie dochodził do
pełni władzy. W połowie tego okresu zechce się nawet wywyższyć ponad Boga;
więc następne 3,5 roku nazwane jest Okresem Kary. (szczegóły
opisałem w książce
"Poza murami Babilonu")
Natomiast w niebiosach -
przeciwieństwo: Przydzielenie
mieszkań wybranym, przygotowania do wesela, wywyższenie Pana
Jezusa... 11 Ujrzałem też wokół tronu
i usłyszałem głos wielu aniołów, istot żywych, i
starszych, a ich liczba była miriady miriad, oraz tysiące
tysięcy. 12 I mówili wielkim głosem: Godzien jest ten zabity na ofiarę Baranek wziąć moc i
bogactwo, mądrość i potęgę, szacunek, chwałę
i sławę.13 A wszelkie stworzenie, które jest w Niebie, na ziemi, pod
ziemią oraz w morzu; wszystko co w nich, mówiło: Siedzącemu na
tronie i Barankowi sława, szacunek, chwała i potęga na wieki
wieków. 14 A cztery żywe istoty mówiły: Amen. Objawienie spisane
przez Jana 5, 11-14... i wreszcie ślub Baranka, a po nim wspaniałe wesele.
Na ten temat można
napisać grubą książkę, a ja próbuję go
zamknąć w kilku zdaniach. Lecz wierzę, że moje
rozważania staną się wprowadzeniem do rozmów, w których
współbracia powiedzą, co im Pan w tym temacie objawił.
Nie od rzeczy będzie też skrótowe omówienie ślubu oraz
wesela u ortodoksyjnych Izraelitów, tu,
na ziemi, (Choć występują różnice w poszczególnych
odłamach judaizmu) ponieważ w obu weselach dają się
zauważyć podobieństwa i widać metaforyczne znaczenia.
Jednakże trzeba pamiętać, że oblubieńcem jest tutaj
człowiek; zaś tam będzie sam Jezus Chrystus. Natomiast
oblubienicą - kobieta; zaś tam Zgromadzenie
Wybranych.
Ludzie Izraela - wesele u
"ortodoksów" - 8.07.14 - YouTube
Izraelita według ciała, za oblubienicę, a potem
żonę, powinien sobie wybrać Izraelitkę. Żydzi
zawiązują małżeństwa między sobą. Tak
też będzie i w przypadku Jezusa, w odniesieniu do nowych pokoleń
Izraela według Ducha.
W tradycji żydowskiej (mówiąc poprawnie -
judaistycznej; bowiem chodzi o potomków izraelskiego plemienia Judy) rola
kobiety jest "ograniczona" do zaszczytu pomagania swemu
mężowi w wypełnianiu obowiązku, który Bóg
nałożył na Adama. Dlatego tradycyjnie, żydowskie dziewczęta przygotowuje się do roli
żydowskich żon.
Obowiązkiem każdego Żyda jest
ożenić się i mieć dzieci (możliwie większą
ich liczbę). "Naszymi dziećmi"
można nazwać osoby pozyskane w wyniku ewangelizacji). Z powodu
segregacji płci, kojarzeniem małżeństw powinien
zajmować się zawodowy swat (szadchan. Tą rolę spełnia w chrystiaństwie Duch
Święty). Jeśli kobieta
wyrazi zgodę na małżeństwo, wtedy rodzice narzeczonych
zawierają kontrakt małżeński. (Takim kontraktem są dla nas obietnice Boga zawarte w Piśmie
Świętym). Małżeństwo to
świętość, dlatego nazywane jest Kiduszin - uświęcenie
Zgodnie z prawem Tory, małżeństwo jest
procesem dwuetapowym. Pierwszy etap zwie się kidduszin, co można też przetłumaczyć jako
“zaręczyny” oraz nisu’in, czyli
finalizacji zaślubin. Zarówno kidduszin
jak nisu’in wykonywane są
pod chupą. Kidduszin
wieńczy nałożenie na palec panny młodej obrączki przez
pana młodego, natomiast nisu’in
kończy się wraz z chupą i jest rozumiany jako akt
połączenia młodej pary pod jednym dachem jako męża i
żony.
Kidduszin oznacza też
“uświęcenie” – co podkreśla wyjątkowość
małżeństwa żydowskiego, w którym Bóg we własnej Osobie
zamieszkuje w powstałym domostwie, dzięki czemu związek dwojga
ludzi wzbija się na wyższy poziom świętości.
Jednak Do dopełnienia związku konieczne są obie
uroczystości. W przeszłości nisuin
następował po roku od kiduszin.
W tym czasie małżonkowie nie mieszkali ze sobą, a mąż
miał czas na przygotowanie domu dla żony. Dzisiaj obie ceremonie
się łączy. Obecność rabina nie jest konieczna,
ponieważ mamy do czynienia ze zobowiązaniem prywatnym.
ZARĘCZYNY (kidduszin)
W tradycji żydowskiej dwoje ludzi
zawiera umowę zaręczynową, czemu towarzyszy zazwyczaj
przyjęcie połączone z ceremonią religijną. Podczas
przyjęcia zaręczynowego odczytuje się zebranym gościom,
rodzinie i krewnym narzeczonych, treść dokumentu zaręczynowego.
Zawiera on warunki przyszłego małżeństwa, z
wyszczególnieniem co dają młodym rodzice. Rozmaite są formy
zaręczyn; nieraz spisuje się pisemny dokument zaręczynowy, a
czasami wygłasza ustne zobowiązanie.
Narzeczeni zobowiązują siebie nawzajem do
wspólnego uczciwego życia, zaufania, oddania i miłości. Tradycja
nakazuje, aby rodzice, na znak symbolicznego przypieczętowania
małżeńskiego kontraktu, rozbili talerz. Towarzyszą temu
radosne okrzyki: "Mazeł tow! Mazeł tow!" (szczęścia,
powodzenia!). Tradycja mówi, że podobnie jak nie uda się
skleić stłuczonego talerza, tak nie wolno dopuścić do
złamania umowy między narzeczonymi.
Narzeczona rozdaje kawałki rozbitego talerza swoim
niezamężnym przyjaciółkom z życzeniami, aby w niedalekiej
przyszłości znalazły odpowiedniego męża.
Podczas przyjęcia zaręczynowego podaje
się wyszukane potrawy, przygotowane w wykwintny sposób: chałę,
rybę, mięsa lub kurczaki, jarzyny, sałaty, desery, ciasta i
owoce oraz alkohol.
ŚLUB (Nisuin
Zamążpójście jest najważniejszym
wydarzeniem w życiu żydowskiej kobiety, ale też i wielkim
wstrząsem, gdyż opuszcza dom rodzinny i zamieszkuje z
mężem.
Zgodnie z żydowską tradycją narzeczeni
nie widzą się przez kilka dni przed uroczystością
zaślubin. W tym okresie obowiązuje ich post. Panna młoda przed
samymi zaślubinami udaje się do mykwy (łaźni
rytualnej), aby duchowo się oczyścić i przygotować do
świętości zaślubin.
Ślub może odbywać się w każdy
dzień tygodnia, za wyjątkiem szabatu.
Współcześnie
uroczystość zawarcia małżeństwa odbywa się
najczęściej w synagodze. Zwyczajowi temu sprzeciwiają
się tradycjonaliści, którzy widzą w tym wyraz wpływu
chrześcijaństwa i opowiadają się za uroczystościami na
otwartej przestrzeni (przed synagogą, lub koło domu.
Przypominam sobie,
że jako budowlaniec, bardzo się trapiłem nad
wielkością domu weselnego w niebiosach. Przecież w
uroczystości wezmą udział setki tysięcy osób. Gdzie oni
się pomieszczą? I wtedy zostało mi objawione, że
goście będą siedzieć na ulicach Nowej Jerozolimy, co
natychmiast uznałem za
piękne. A tu macie! To jest zgodne z żydowską tradycją.
Obrzędowi
zaślubin towarzyszą charakterystyczne zwyczaje. Niezbędnym
elementem jest baldachim ślubny (hebr. chuppa) noszony nad
młodą parą. Baldachim wykonany jest z aksamitu lub jedwabiu z
frędzlami i wyhaftowaną gwiazdą Dawida.
Panna młoda i pan młody przed
uroczystością zaślubin znajdują się w odosobnionych
pomieszczeniach W tym dniu wszyscy
goście traktują parę młodą jak parę
królewską, tytułując ich "król" i "królowa".
Goście starają się jak najbardziej uszczęśliwiać
parę młodą.
W nastroju świętości i powagi panna
młoda oczekuje na pana młodego z zakrytą twarzą, a młody powinien po
przybyciu do sali sprawdzić, czy za zakryciem kryje się na pewno jego
wybranka. Zwyczaj zakrywania twarzy panny
młodej welonem wziął się od zachowania Ribki (Rebeki), która zasłoniła
swoją twarz na spotkanie ze swym wybrankiem, Izaakiem.
Dopiero teraz pan
młody w towarzystwie swoich rodziców lub obu ojców wchodzi pod baldachim.
W chwilę później pod baldachim (chuppę) wchodzi
panna młoda z rodzicami lub obu matkami. Stoi tam tradycyjnie mały
stół nakryty białym obrusem, a na nim kielich na wino. Przygotowany
jest też już dokument ślubny - ketuba, podpisany już
wcześniej w obecności dwóch świadków.
Zanim panna młoda stanie obok pana młodego,
obchodzi go siedem razy wokoło. Symbolizuje to jej nową rolę,
jako obrończyni rodziny i domu. Może jej w tym towarzyszyć matka
albo teściowa, ojciec lub teść. Każdy trzyma w ręku świecę,
co przypomina ognie i błyskawice widziane na górze Synaj podczas nadania Tory.
Panna młoda staje po prawej stronie pana
młodego.
Ceremonię zaślubin rozpoczyna prowadzący (Obecność
rabina nie jest konieczna. Ślub jest uroczystością
prywatną), który odmawia błogosławieństwo nad
winem i nad zaślubinami, po czym podaje parze młodej kielich wina, z
którego pije najpierw on, potem ona. Pan młody wkłada
pierścień na palec panny młodej w obecności dwóch
świadków, (którzy potwierdzają, że obrączka, którą pan
młody daje pannie młodej jest jego własnością) i mówi:
"Oto jesteś mi poświęcona tym pierścieniem
według Prawa Mojżesza i Izraela".
W tym momencie para jest już
małżeństwem, a zebrani goście potwierdzają to,
krzycząc: "Poślubieni!" (hebr. Mekudeszet!).
Wówczas honorowy gość odczytuje kontrakt
małżeński (ketuba) i oddaje go pannie młodej na
przechowanie. Stanowi on zabezpieczenie jej bytu. W judaizmie kobieta
zajmuje bardzo wysoką pozycję, a ketuba potwierdza jej prawa i
wymienia obowiązki męża.
Następnie prowadzący uroczystość
podnosi kielich wina i odmawia siedem rytualnych błogosławieństw
(Szewa Brachot). Błogosławieństwa te przywołują
stworzenie świata - gdyż dla młodej pary ich ślub jest
początkiem zupełnie nowego życia. Wysławia się
też Boga jako Stwórcę człowieka, ponieważ para młoda
jest dla siebie jak nowe stworzenie (!),
które dopiero teraz będą odkrywać. Dziękuje się Bogu
za połączenie tej pary, prosi o odbudowanie Świątyni oraz
wysławia Boga jako dawcę radości i szczęścia.
Młoda para wypija po łyku wina. Kielich podkłada się teraz
pod prawą nogę pana młodego i przy dźwięku
rozgniatanego szkła rozlegają się radosne okrzyki "mazal
tow" ("dobrego losu", "szczęścia",
"na szczęście").
Dopiero teraz
zaczynają się tańce. Młoda para udaje się do
oddzielnego pokoju (zwanego jichud) na odpoczynek, a także aby
zakończyć post i zjeść delikatny posiłek. Jest to
najczęściej "złoty rosół" - nazwany tak,
ponieważ pływają w nim złote, tłuste oka. W
chwilę potem dołączają do zgromadzonych gości i
są przez wszystkich traktowani jak król i królowa.
Rozpoczyna się uczta weselna, wydana przez rodziny
obojga.
WESELE (Chatuna)
Żydowskiemu weselu
towarzyszy wielka radość i wesołość. Wszyscy
starają się umilić chwile młodej parze. Śpiewa
się radosne pieśni na cześć nowożeńców, rozsypuje
ziarna, orzechy i ryż.
W rodzinach ortodoksyjnych Żydów kobiety i
mężczyźni tradycyjnie siedzą przy oddzielnych stołach,
po przeciwnych stronach sali weselnej. Jedynie dzieciom wolno nie
przestrzegać podziału według płci i biegać
wszędzie, co zwykle czynią chętnie i hałaśliwie. Przy
tanecznej muzyce klezmerów młoda para może zatańczyć
razem. Jest to wyjątkowa, uroczysta chwila - jedyna, kiedy
mężczyzna i kobieta mogą zatańczyć razem. Inni
tańczą po właściwych stronach, tworząc duże
koła i trzymając między sobą chusteczki. Muzyka gra przez
wiele godzin.
Nieodłącznym elementem wesela są toasty
i przemówienia, pełne pochwał dla nowożeńców i ich rodzin.
Podaje się specjalne potrawy wymagające trudu: łosoś albo
pstrągi, złoty rosół, gęś albo indyczkę,
kaczkę albo kurczaka w pomarańczach, kompot, sałatkę
owocową, tort weselny oraz alkohol.
Uczta kończy
się odmówieniem specjalnej modlitwy i wygłoszeniem nad kielichem wina
siedmiu błogosławieństw małżeńskich.
Tradycyjny ślub żydowski
jest niczym tkanina utkana z wielu wątków: biblijnych, historycznych,
mistycznych, kulturalnych i formalnoprawnych. Wątki te wszyte są w
tkaniny tworzone przez każde kolejne pokolenie, co powoduje
ciągłość żydowskich tradycji od ponad 3800 lat.
Z uniwersalnego punktu widzenia, jak
twierdzą mędrcy, każda ceremonia zaślubin to odnowienie
Przymierza – małżeństwa zawartego pomiędzy Bogiem a ludem
Izraela na górze Synaj i równocześnie osobisty Jom Kippur dla
małżonków – najważniejszy i najwznioślejszy dzień
życia.
Małżeństwo to również skomplikowana transakcja prawna, w
której strony, czyli pan i panna młoda wchodzą w stosunek
zobowiązaniowy. Rytuały i zwyczaje występujące na
ślubie żydowski mają źródła zarówno w uregulowaniach
prawnych jak i przesłankach duchowych – w ciele i duchu ślubu
żydowskiego.
Gdy młoda para wychodzi z miejsca jichud by dołączyć do
zgromadzonych gości, salę wypełnia muzyka, śpiew i
tańce. Mężczyźni i pan młody tańczą w kole
razem, w drugim tańczy panna młoda i inne kobiety. Pomiędzy nimi
umieszczony zostaje michicah (parawan).
Znakiem firmowym tradycyjnego ożenku żydowskiego jest to, że
każdy jest zapraszany do tańca i radowania się. Każdy
bowiem Żyd stanowi część wielkiego ciała
żydowskiego, które zawiera w sobie dusze pokoleń wszystkich
Żydów. Ślub żydowski wytwarza połączenie pomiędzy
pokoleniami, które odeszły i tymi, które dopiero nadejdą; dlatego
też akt ten poczytywany jest jako coś więcej niż tylko
ważny moment w życiu zgromadzonych. Ślub żydowski zapisuje
się w kartach historii narodu.
Weselny posiłek wieńczy Modlitwa dziękczynna po posiłkach i
odmówienie Szewa Brachot, tych
samych, które wcześniej były odczytywane pod chupą.
Pomiędzy winem a małżeństwem istnieje głębokie
połączenie o charakterze mistycznym.
Jeszcze przed Modlitwą dziękczynną, dwa kielichy zostają
wypełnione winem – jeden przeznaczony jest dla osoby prowadzącej
modlitwę, drugi posłuży do odmówienia Szewa Brachot. Po odmówieniu modlitwy dziękczynnej,
sześciu gości ma zaszczyt odmówić pierwszych sześć
błogosławieństw Szewa
Brachot. Każdy z uhonorowanych tym zaszczytem odmawia
nabożeństwo siedząc i trzymając w ręku wspomniany
kielich z winem.
Kiedy sześć błogosławieństw zostanie odmówionych,
osoba, która prowadzi Modlitwę dziękczynną po posiłkach
odmawia na głos błogosławieństwo hagafen (dla wina) i upija z pucharu nieco wina. Następnie
zawartość obu czar jest mieszana ze sobą i w ten sposób
wypełnione naczynia spełniają pan i panna młoda.
Cudowna ceremonia zaślubin dobiega końca i położony zostaje
kamień węgielny pod budowę wiecznej struktury, jaką jest
dom żydowski.
Hebrajska
Piosenka o Mesjaszu Jeszua.avi - YouTube
A teraz kilka zdań o
niebiańskim Oblubieńcu (Głowie - elemencie męskim i
Oblubienicy ( Ciele - elemencie żeńskim), w których powołaniu,
służbie i zaszczytach też odbiła się
sprawiedliwość Boga.
Izrael oczekiwał, że przyjście Mesjasza będzie nad
wyraz okazałe i raz na zawsze skończy panowanie Rzymu. A
przecież tak się nie stało. Także i obecnie,
żyjącego na ziemi Jezusa, w filmach czy ilustracjach przedstawia
się jako herosa; wspaniałego, silnego mężczyznę, na
wzór dzisiejszych "Batmanów". A było zgoła inaczej, co
potwierdza i Pismo, i pozabiblijne relacje.
Kto by uwierzył wieści, co do nas
doszła i nad kim się objawiło ramię WIEKUISTEGO? 2 Bo
wyrósł przed Nim jak różdżka i jak korzeń ze
spierzchłej ziemi; nie miał postawy, ani urody; widzieliśmy go,
ale nie w tej postaci, byśmy go sobie upodobali.3 Wzgardzony był,
unikany przez ludzi, mąż boleści, zżyty z cierpieniem;
jakby zakrywał swe oblicze, wzgardzony był i go mieliśmy za nic.
4 Ale on nosił nasze cierpienia, dźwigał nasze
dolegliwości; a myśmy uważali go za dotkniętego,
rażonego przez Boga i znękanego. (Księga Izajasza 53, 1-4
Ale też o Nim napisano:
... Oto zwyciężył lew z pokolenia Judy,
korzeń Dawida... Objawienie spisane przez Jana 5, 3-7. I dlatego stał
się nowym człowiekiem, Oblubieńcem, Panem i Królem, z władzą nad całym
stworzeniem. Prawdziwym Bogiem wcielonym, którego można oglądać
twarzą w twarz.
Wykipiało z mojego serca
wdzięczne * słowo,
mój wiersz wypowiadam Królowi;
oby mój język był jak rylec
biegłego pisarza.
3 Urodziwszy jesteś od synów ludzkich *,
wdzięk jest rozlany
na twych ustach;
z powodu
sprawiedliwości uwielbił cię
Bóg na wieczność.
4 Przypasz swój miecz do biodra,
mocarzu,
twoją
świetność oraz twój strój.
5 *
Wystąp w swym stroju,
wyrusz dla sprawy prawdy
i pognębionej sprawiedliwości;
twoja prawica niech będzie godnym
podziwu przewodnikiem.
6 Ostre są twoje strzały,
podają pod ciebie
ludy;
ugodzą w serce
wrogów Króla.
7 S Twój tron, o Boże, na wieki wieków,
a berło * prawości ** jest berłem twojego królestwa.
8 Umiłowałeś
sprawiedliwość, a nienawidzisz bezprawia.
Dlatego pomazał
cię Bóg
- twój Bóg –
olejem wesela, ponad twych
towarzyszy.
9 Wszystkie twoje szaty pachną
mirrą, aloesem i kassją;
spośród pałaców z kości
słoniowej rozweselają cię lirnicy.... PSALM 45
U Jego boku Narzeczona, Oblubienica, Owoc obustronnej miłości.`
10 Pomiędzy twoimi klejnotami są córki
królewskie;
twoja małżonka,
w złocie z Ofiru, stanęła po twojej prawicy.
11 Słuchaj córko i spójrz,
skłoń twoje ucho;
zapomnij o twym ludzie i
o domu twojego ojca.
12 Ponieważ S król pragnie twego wdzięku;
on jest twoim Panem,
skłoń się ku niemu.
13 Także córki Coru * złożą ci pokłon wśród darów,
będą ci
hołdować najbogatsi z narodów.
14 Królewna pełna jest
wspaniałości w swoim wnętrzu;
jej strój jest ze
złotej tkaniny.
15 We wzorzystej odzieży prowadzą
ją do Króla;
a za nią dziewice, przydane
jej druhny,
16 prowadzone są wśród wesela,
radości
oraz wchodzą do
królewskiego pałacu.
17 Zamiast twych ojców - będą twoi
synowie;
ustanowisz ich
książętami na całej ziemi.
18 Twoje Imię będą
wspominać po wszystkie pokolenia;
a narody będą
Cię sławić na wieki wieków.
Najpiękniej ją opisano w cudownej
Pieśni nad Pieśniami.
5 Kim
jest ta, co wychodzi z pustyni, wsparta na swoim lubym? Obudziłem cię
pod jabłonią, gdzie w bólach powiła cię twoja matka, twa
rodzicielka.
6
Przyłóż mnie jako pieczęć na twoje serce, jako znak do
swojego ramienia. Bowiem miłość jest silna jak śmierć,
namiętność mocna jak Kraina Umarłych S, jej żar jakby żar ognia, niczym
płomienie Boga.
7
Miłości nie mogą zgasić wielkie wody, ani zalać jej
rzeki. I choćby ktoś za miłość chciał oddać
całe mienie swojego domu - to jednak by nim wzgardzono. 8,5-7
4. O, jaka ty jesteś
piękna, moja przyjaciółko; o, jakaś ty
piękna! Twoje oczy - jak oczy gołębicy spoza twego welonu *. Twoje sploty jak stado kóz, które
się ześlizguje z góry Gilead.
2
Twoje zęby jak świeżo postrzyżone stado owiec, co
wyszło z kąpieli; a każda z nich miewa bliźnięta i
żadna nie jest pozbawiona młodych.
3 Twoje
wargi jak sznur szkarłatny, i piękne twoje usta. Twoja
skroń jak płatek granatu spoza
twojego welonu.
4
Twoja szyja jak wieża Dawida, którą wzniesiono dla broni, a na niej
zawieszono tysiąc tarcz, wszystkie puklerze rycerzy.
5
Obie twoje piersi są jak młode jelonki, jak dwoje sarnich
bliźniąt, co się pasą między liliami.
6 Nim
dzień powionie ochłodą i pomkną cienie - wejdę na
górę mirry, na pagórek kadzideł.
7 Ty
jesteś cała piękna, moja przyjaciółko, nie ma na tobie
skazy.
8
Pójdź ze mną z Libanu, narzeczono *, chodźże ze mną z Libanu. Popatrz z
wierzchołka Amany **, z
wierzchołka Seniru i Hermonu, z lwich jaskiń i z wysokich legowisk
lampartów.
9
Chwyciłaś mnie za serce, moja siostro, ma narzeczono.
Chwyciłaś mnie za serce jednym twoim spojrzeniem, jednym
łańcuszkiem na S
twej szyi.
10 O,
jak słodkie są twoje pieszczoty, moja siostro, ma narzeczono. Twe
pieszczoty są daleko rozkoszniejsze od wina, a woń twoich
pachnideł niż wszystkie aromaty.
11
Swobodnie spływającym miodem sączą się twoje usta,
narzeczono. Pod twym językiem miód i mleko, a zapach twoich szat jak gdyby
wonność Libanu.
12 Ogrodem
zamkniętym jesteś, moja siostro i narzeczono; zamkniętym zdrojem
*, źródłem ** opieczętowanym. 4,1-12
Znany jest fakt, że tuż po soborze w Jamni, na którym rabini
ustalali kanon judaizmu, ci sami ludzie wyrazili zdziwienie, że
włączyli do Świętych Ksiąg także Pieśń
Salomona - utwór uznawany za świecki erotyk. Dopiero z czasem
powstała interpretacja alegoryczna, upatrująca wyższe,
symboliczne znaczenie niemalże w każdym jej wierszu. Według największych
powag judaizmu Pieśń nad pieśniami opisuje stosunek Boga do
Izraela jako relację męża, narzeczonej i w końcu żony.
Także imię Salomon uchodzi w całej księdze za
święte, jako pośrednie usymbolizowanie Imienia Boga - Pan
Pokoju.
Nowotestamentowy wykład nie odbiega zbytnio od powyższego.
Oblubieńcem jest w niej Jezus, zaś Oblubienicą – Ciało Pana
Jezusa Chrystusa (najprawdopodobniej nowe pokolenie Judy, składające
się z wierzących Żydów i byłych pogan, włączonych
do Izraela; patrz: Objawienie 19)
Niech nie będzie też zaskoczeniem, że owa Oblubienica, a
potem żona Jezusa - Syna Boga, staje się synową Boga - Ojca.
1 Ujrzałem też nowe niebo i nową ziemię; bowiem
pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morze już nie
istnieje. 2 A ja, Jan, zobaczyłem święte miasto, nową
Jerozolimę, schodzącą z Nieba, od Boga; przygotowaną jak
przystrojona dla swego męża synowa. Objawienie spisane przez Jana 21,
1-4
A teraz, do tych rozważań dopiszcie swoje
spostrzeżenia. Niech radość wypełni nasze serca!
5 A gdy oblubieniec zwlekał,
wszystkie panny się
zdrzemnęły i spały.
6 Zaś o środkowej porze nocy powstał krzyk:
Oto oblubieniec idzie, wyjdźcie na Jego spotkanie.
Ewangelia Mateusza 25, 3-7
Zaś kiedy pytają: Kiedy to się stanie?
Codziennie odpowiadajcie: Dzisiaj!
Jest już dla mnie odłożony wieniec sprawiedliwości,
który Pan - sędzia sprawiedliwy
wyda mi w owym dniu.
Lecz nie tylko mnie, ale i
wszystkim,
którzy umiłowali jego przybycie.
(2
Tymoteusza 4,8
Miłosierdzie i prawda się
zeszły,
sprawiedliwość i zgoda się
całują.
12 Prawda
wyrasta z ziemi,
a sprawiedliwość patrzy z
niebios.
Psalm 85,11-12
Odnośnik do utworu Przyjdź Panie Jezu http://biblest.com.pl/PrzyjdzPanieJezu.mp3
24. 10.2016
24 Tishri 5776
.
Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło
dobrem zwyciężaj.
(Rzym. 12:21 BW)
Rozpowszechniono emaile wskazujące braciom i siostrom na ten
werset, jako temat do rozważania przed Panem. Zostałem
wywołany i ja, zatem wtrącę swoje "pięć
groszy".
Żyjemy
w czasach końca, więc należy być szczególnie
ostrożnym. Bo powstaną fałszywi
pomazańcy i fałszywi prorocy, i będą wydawać wielkie
znaki oraz niezwykłe zjawiska, tak aby, skoro niezbite, wprowadzić w
błąd i wybranych. Ewangelia Mateusza 24, 24.
Do żydowskich mądrości należy też powiedzenie:
Nie patrz, kto mówi - ale co mówi. Otóż właśnie! Słowa
są bardzo ważne! 35 Szlachetny człowiek z
dobrego skarbu serca wynosi prawe rzeczy, a zły człowiek ze
złego skarbu wynosi rzeczy złe. 36 Ale powiadam wam, że z
każdego bezowocnego słowa, które by ludzie wypowiedzieli, zdadzą
sprawę w dzień sądu; 37 bowiem
z powodu twoich słów zostaniesz uznany za sprawiedliwego, i z twoich
słów zostaniesz skazany. Ewangelia Mateusza 12, 35-39. Nie z uczynków spod
drzewa Wiadomości, choćby należały do dobrych.
Zatem
nie patrz na strój, stanowisko, "anielski głos", czy uwielbienie
świata - lecz konfrontuj każdą wypowiedź z
całością Pisma Świętego. Podkreślę jeszcze
raz - z całością, z Duchem; abyś nie został zwiedzony,
powiedzmy - intencjami, które mogą wyglądać na dobre, choć
się kręci kota ogonem. A to czynię i będę
czynił, abym odciął okazję takim, co szukają okazji,
aby w tym, w czym się chlubią, mogli zostać znalezieni jak i my.
13 Bo tacy są fałszywymi apostołami, pracownikami
podstępnymi, zmieniającymi sobie postać na apostołów
Chrystusa.
Tak też można postępować i z cytatami z Pisma,
które są tłumaczone wybiórczo (nie w pełni znaczeń
greckiego słowa), za to w zgodzie z doktrynami kościołów. Z
pozoru wydadzą się dobre, lecz w istocie prowadzą na manowce.
Bo, po prawdzie: Jak zło - dobrem
zwyciężać, skoro jesteśmy złymi? Albo, kto z was jest człowiekiem, który da swojemu synowi
kamień, gdy ten poprosi o chleb?
Dlatego czytając jeden przekład, czasem warto
spojrzeć do drugiego. Szczególnie gdy Duch zachęca. Gdy zatem
otworzymy Nową Biblię Gdańską, tłumaczenie
wspomnianego wersetu okaże się całkiem inne.
7
Wywalczyłem szlachetny bój,
dokonałem biegu,
zachowałem wiarę.
8 Jest już dla mnie odłożony wieniec
sprawiedliwości, który
Pan - sędzia sprawiedliwy wyda mi w owym dniu.
Lecz nie tylko mnie,
ale i wszystkim,
którzy
umiłowali
jego
1. 11.2016
30 Tishri 5776
Bóg...bogowie...
Czasem przychodzą i takie listy... na które także trzeba
dać odpowiedź.
Niech będzie pochwalony
Jezus Chrystus!
Mam na
imię Piotr, mam 32 lata. Od kilku lat staram się iść w
swoim życiu za Jezusem.
Ostatnio zacząłem nieco interesować się przekładami
Biblii.
Chodzi mi o psalm 138:1
Czytam ten fragment w Biblii Tysiąclecia(wyd.V) i brzmi on:
Będę Cię
sławił, <Panie>, z całego mego serca, będę Ci
śpiewał w obecności bogów.
Piszę do Państwa, ponieważ
w tym linku jest też wersja Śląskiego Tow. Bibl. i brzmi niemal
identycznie. Zamiast ,,obecności" jest ,,wobec", ale
również... bogów.
Pieśń Dawida.
Sławię Cię z całego serca, śpiewam Ci wobec bogów.
Podoba mi się wersja w przekładzie Paulistów:
,,wobec mieszkańców niebios"
Nurtuje mnie pytanie:
,,W obecności"...wobec bogów"?.."
Oczywiście nie twierdzę, że autor wierzył w istnienie
bóstw. Ale owa interpretacja trochę mnie zbija z tropu.
To tak jakbym śpiewał Bogu jedynemu wśród innych bóstw, których
istnienia nie neguję ? Czyjaś obecność, wobec kogoś -
to jakby ten ktoś istniał, prawda ?
-Pozdrawiam !
Kiedyś podszedł do mnie pewien rabin,
którego żona uczyła mnie podstaw hebrajskiego i zagadnął:
Słyszałem, że pan przetłumaczył Biblię? A kiedy
potwierdziłem, zmienił ton i dodał: No, tak, tak;
oczywiście...Ale czy panu wiadomo, że Biblii nie da się
przetłumaczyć? Zaś kiedy to potwierdziłem, odpowiedź
go zadziwiła. - To jednak trochę pan wie...
Gdyby ten rabin
przeglądał stronę Śląskiego Towarzystwa Biblijnego, to
pewnie by się dowiedział, że wielokrotnie pisałem i
mówiłem o specyfice języków: hebrajskiego oraz greckiego, ze
szczególnym uwzględnieniem ich głębi. By dobrze oddać
znaczenie poszczególnych słów, nieraz trzeba użyć kilku wyrażeń w polskim. Owe rozszerzone znaczenia szerzej
nakreślają nam obraz sprawy. Skąd się to wzięło?
O początkach
ludzkości w Biblii jest napisane:
1 Zaś
cała ziemia była jednej mowy oraz nielicznych wyrażeń. I
Księga Mojżesza 11, 1. Jedno słowo
używano więc do wielu określeń, a na właściwe
wskazywał akcent, albo tak zwana wokaliza.
W NBG częściowo
wypełniamy tą lukę, podając w stopce rozszerzone znaczenia
ważnych słów. Kto chce znać wszystkie - winien zakupić
słownik, najlepiej z numeracją Stronga.
Ale do rzeczy. W
cytowanym Psalmie 138,1 użyte jest hebrajskie słówko ELoHiJM,
używane na określenie Boga Jedynego; ale też (w liczbie
mnogiej), w odniesieniu do: władców, sędziów, istot boskich, bogów,
aniołów, itp. Tłumacz, chcąc się w przekładzie
ograniczyć do jednego słowa, staje więc przed poważnym
dylematem: Które z nich zastosować, z uwagi na brak pełnego
odpowiednika. O wyborze decyduje więc całość Pisma,
kontekst i prowadzenie Ducha.
Ja zdecydowałem się na...bogów, mając na myśli istoty obdarzone
przez Boga życiem wiecznym. Ludzie - w religiach, czy mitologii -
nazywają bogami (pisanymi z
małej litery) także istoty wymyślone, wystrugane, namalowane,
bądź wyniesione przez hierarchów, lecz każdy czytelnik Biblii
winien wiedzieć, że są one pochodzenia demonicznego.
Patrzcie na Israela
według ciała wewnętrznego; czyż ci, którzy jedzą
ofiary, nie są wspólnikami ołtarza? 19 Co zatem, mówią? Że
wizerunek jest czymś? Lub, że to, co ofiarowane wizerunkom, jest czymś?
20 Nie. Ale, że to, co poganie składają na ofiarę,
składają na ofiarę demonom, a nie Bogu; a nie chcę
abyście byli wspólnikami demonów.21 Nie możecie pić kielicha
Pana oraz kielicha demonów; nie możecie być częścią
stołu Pana i stołu demonów. 22 Czy mamy wzbudzać gniew Pana? Czy
jesteśmy od Niego mocniejsi? . Pierwszy list do Koryntian 10, 18-22
Pomiędzy narodami opowiadajcie Jego
chwałę oraz pośrodku wszystkich ludzi niezwykłe Jego
sprawy. 25 Bo WIEKUISTY – On jest wielki oraz bardzo chwalebny; godzien
respektu nad wszystkich bogów. 26 Gdyż bogowie pogan są
bezwartościowi; a WIEKUISTY uczynił niebiosa.27 Przed Nim chwała
i cześć, na Jego miejscu moc i wesele. 28 Pokolenia narodów!
Przynieście WIEKUISTEMU, przynieście WIEKUISTEMU chwałę i
swoją moc. 1 Kronik 16, 24-28
A jeśli ktoś miłuje Boga, ten
jest od Niego przekonany. 4 Zatem odnośnie pokarmów ofiarowanych
wizerunkom wiemy, że wizerunek na świecie jest niczym i że nikt
nie jest Bogiem, tylko Jeden.
Boską
naturą (życiem wiecznym) obdarzeni są także aniołowie
i dlatego są, na swój sposób, bogami. Wreszcie... ludzie. Z dużą
dozą prawdopodobieństwa można by nazwać bogami Adama i
Ewę (oczywiście przed upadkiem), bowiem oni także nie mieli
umierać! Śmierć przyszła na skutek odstępstwa.
Jaką
więc, ma korzyść z całej swojej pracy ten, co pracuje? 10
Widziałem popęd, który Bóg złożył w synach ludzkich,
aby się nim trapili. 11 W swoim
czasie wszystko pięknie urządził, także wieczność
złożył w ich sercu. Jednak człowiek nie jest zdolny
dojść od początku do końca tego dzieła, które
urządził Bóg. Księga Koheleta 3, 9-13
Również
Izrael, do którego adresowane jest Słowo Boga, Pismo przyrównuje do bogów.
Uwalniajcie
nędznych i uciśnionych; wyzwalajcie ich z rąk
złoczyńców. 5 Lecz tego nie pojmują oraz nie rozumieją;
chodzą w ciemności; zachwiane są wszystkie podstawy ziemi. 6 Sądziłem, że jesteście
bogami, że wy wszyscy jesteście synami Najwyższego.7 Jednak
pomrzecie jak ludzie, upadniecie jak każdy z panów. 8 Powstań
prawdziwy Boże, sądź ziemię, przecież Ty panujesz nad
wszystkimi ludami. (Księga Psalmów 82, 4-8
Jezus im odpowiedział: Przedstawiłem
wam wiele szlachetnych uczynków od mego Ojca; z powodu którego z tych uczynków
mnie kamienujecie? 33 Odpowiedzieli mu Żydzi, mówiąc: Nie kamienujemy
cię za dobry uczynek, ale za bluźnierstwo; że ty,
będąc człowiekiem, samego siebie czynisz Bogiem. 34 Jezus im
odpowiedział: Czy nie jest napisane
w waszym Prawie: Ja powiedziałem: Jesteście bogami? 35 Jeśli
tamtych, do których było słowo Boga, nazwał bogami, a Pismo nie
może zostać unieważnione; 36 dlaczego temu, którego Ojciec
uczynił świętym oraz posłał na świat, wy mówicie:
Bluźnisz; ponieważ powiedziałem: Jestem Synem Boga? (Ewangelia
Jana 10, 32-36
Wreszcie my,
chrystianie, także mamy boską naturę. Na razie w zakresie ducha,
zanurzonego w Duchu oraz napełnionego Duchem Świętym; a po pochwyceniu i przemienieniu ciał -
obiecaną całej, nowej istocie.
Wasi przodkowie zjedli na pustyni mannę i
umarli. 50 Po to jest chleb, co zstępuje z niebios, aby ktokolwiek z niego
zje, także nie umarł. 51 Ja jestem chlebem żyjącym, który
zstąpił z niebios. Jeśli
ktoś zje z tego chleba, będzie żył na wieczność;
a chlebem, który ja dam za życie świata, jest moja cielesna natura.
Ewangelia Jana 6, 49-53
49 Jezus
odpowiedział: Ja nie mam demona, lecz czczę mojego Ojca, a wy mnie nisko
cenicie. 50 Ja nie szukam swojej chwały; ale jest ten, co jej szuka i
oskarża. 51 Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeśli ktoś zachowa moje
słowo, nie zobaczy śmierci na wieczność. Ewangelia Jana
8, 49-53
Dla was, wierzących poprzez niego
względem Boga, który go wskrzesił z martwych, a nadto dał mu
chwałę. Tak więc wasza wiara oraz nadzieja jest ku Bogu. 22
Dzięki Duchowi żarliwie miłujcie jedni drugich po obmyciu
waszych dusz w posłuszeństwie prawdy, ku nieobłudnemu,
płynącemu z czystego serca, braterskiemu kochaniu. 23 Gdyż
jesteście ponownie narodzeni przez Słowo żyjącego i
trwającego na wieczność Boga, nie z nasienia, co ulega
zniszczeniu, ale z niezniszczalnego.24 Ponieważ: Każda cielesna natura
jest jak trawa, a każda chwała człowieka jak kwiat trawy. Trawa
została wysuszona, a kwiat jej opadł; 25 ale sprawa Pana trwa na
wieczność.
A jest to sprawa,
która dla was została ogłoszona w Ewangelii.
Pierwszy list Piotra 1, 21-25
2016.11.20 Brat Władysław potrzebuje Waszej modlitwy. Jest w
szpitalu na intensywnej opiece. Przeciwnik kolejny raz próbuje zniszczyć
pewne obszary w głowie ale módlmy się razem aby i tym razem nie
dał rady.
30.
05. 2016
22
Iyyar 5776
Ja rozumiem - jest wielu przeciwników, prześmiewców i
szyderców, wręcz czyhających na życie , a jednak nasza Wiara i
życie w Bogu musi podlegać manifestacji. Tak było w przypadku
Jezusa i tak też będzie i w naszym. Kto się od tego uchyla- stoi
na niebezpiecznej pozycji. Bądź czuwającym i utwierdź te pozostałe,
co miały zamiar zginąć; gdyż nie znalazłem w komplecie
twych czynów spełnionych wobec Boga. Jakże ma
płonąć jego lampa, skoro jej nie rozniecił?
Będzie migotała i przygasała.Taka jest kolej
rzeczy.
14 Jestem również
dłużnikiem Greków i barbarzyńców, mądrych i nierozumnych.
15 Tak to we mnie ochocze, by i wam, w Rzymie, zwiastować Dobrą
Nowinę. 16 Bowiem nie wstydzę
się Ewangelii Chrystusa; gdyż ona jest mocą Boga na ratunek
każdemu wierzącemu, przede wszystkim Żydowi, lecz także
i Grekowi.17 Gdyż zostaje w niej objawiana sprawiedliwość Boga z
wiary ku wierze, jak napisano: Zaś sprawiedliwy będzie żył
z wiary. 18 Ponieważ z niebios jest objawiany gniew Boga przeciwko
wszelkiej bezbożności i niesprawiedliwości ludzi, co
powstrzymują prawdę w bezprawiu. List do Rzymian 1, 14-18
`` Taki jest
zresztą cel wielu znaczniejszszch osób: Uzależnić ludzi od nich:od polityków, duchownych, lekarzy...
Nie od Boga, lecz właśnie od nich 17 Pożądają was
zazdrośnie * - nie szlachetnie;
chcą was tylko powstrzymać **,
abyście ich zazdrośnie pożądali. Wszystko już macie- wmawiają; stójcie karnie na swoim
miejscu. My za was wszystko załatwimy. I szczerze, głośno,
wręcz zuchwale powstrzymują prawdę w
bezprawiu.I dlatego pozwolę się zapytać:
Czy jesteście sprawiedliwymi (prawymi) ludźmi? Czy w swoim nauczaniu
prowadzicie do sprawiedliwości i
wolności?? Pasterze! dokąd wiedziecie trzódkę? To jest pytanie
na dzisiaj - i dla baranów trzodnych, i oczywiście dla owiec. Czy celem jest
ożywienie, czy też pozostawanie w martwocie? Skoro jesteście zapisani w Księdze Życia - proście o ożywienie, o narodzenie
się w pełni. Bez względu na hamulcowych. Skierujcie się ku
wolności i twardo stójcie przy Słowie. Wydawajcie owoce z Boga, a nie
z własnego widzimisię.
PS.
Mimo drugiego wylewu i zapalenia płuc - dzięki Panu niemal
wróciłem już do zdrowia. Dziękuję za wszystkie modlitwy
zasyłane w intencji wyleczenia.Chwała Panu!
8.03.2017
10 Adar 5777
Racz, BOŻE, mnie
ocalić; pospiesz mi, BOŻE, na ratunek
.15 Niech się
zawstydzą i razem zarumienią ci, co czyhają na me życie,
aby je porwać; niechaj pierzchną i okryją się
hańbą ci, co pragną mojego nieszczęścia. 16 Niech
osłupieją z hańby ci, którzy na mnie szczują hej i hej! (10
Księga Psalmów 40, 14-15
J |
EZUS - I mię Boga podane w Nowym Testamencie, to znaczy: WIEKUISTY - czyli tetragram JAM JEST podany w Starym Testamencie - ZBAWIA, RATUJE, WSPOMAGA. I nie
są to puste słowa. Wypełniając obietnicę daną
ludziom jeszcze w Edenie, Słowo
Boga zstępuje z wysokości, przybiera ciało człowieka i
dokonuje raz na zawsze wielkiego Dzieła Zbawienia.
No, dobrze. To Bóg dokonał.
A, co teraz...
Czemu milczy i nic nie
działa? Czemu "zostawia" Izraela? Czy to koniec Boskiej pomocy?
Przyjemnie jest mówić, czy pisać o Piśmie
Świętym. Wspaniały jest
widok, kiedy ludziom rozbłyskują oczy na słowa Ewangelii. A i
bracia wielce się radują na budujący komentarz. Choć nie
zawsze.
Nauczanie, jakie prowadzi Duch Święty na Drodze,
którą jest Pan, to specyficzna szkoła. Od "pierwszej
klasy", aż do "świadectwa dojrzałości",
wszyscy uczniowie Pana posługują się jednym podręcznikiem -
Biblią (czasem jeszcze zafałszowaną). A przecież są w
"różnych klasach". Stąd wiele nieporozumień.
Mało. Działają też tajemnicze siły. Kiedy
ustaliłem sobie temat niniejszego wpisu i jeszcze niczego nie
opublikowałem, już przyszedł list od Artura z wielce
krytyczną opinią:
Do Władyslawa i wszystkich
słuchajacych -ARTUR KAWA" <[email protected]>
Panie Władysławie,
Na początek dziękuję Panu Jezusowi ze dal ci zdrowie- Jemu
chwała i cześć i tylko Jemu ! Niech imię Pana Jezusa
będzie uwielbione!
Ale mój dzisiejszy list nie
będzie miły może nawet gorzki - bo tak trzeba. Dlaczego ?
Otóż czytałem jak napisałeś w dzienniczku ucznia o dwóch
przyjściach Pana Jezusa. Jednym duchowym a drugim cielesnym (jeśli
się mylę , to mnie naprostuj). Oto odpowiadam : NIE.
Pan Jezus zawsze przychodzi w ciele. Bóg Jest Duchem i dla nas uniża
się, przyjmując postac slugi - cłowieka - Syna Bożego. Bóg
Jest Jeden. Czy tego nie rozumiesz ze piszesz - Pan Jezus przyjdzie najpierw
duchowo ? A może się źle
wyraziłeś albo ja źle zrozumialem. W takim razie uważaj
na słowa ale najlepiej by było abym ja błędnie odebrał
twoja wiadomość - nie ze bym się tu mylił - bo tu mam
przekonanie o słuszności, ale źle odczytałem. Lepiej
abyśmy wszyscy chodzili w prawdzie.
Piszesz Pan Jezus przyjdzie najpierw duchowo ? Pan Jezus zawsze przychodzi w
ciele, Bóg Jest Duchem. I wiemy ze Pan Jezus JEST Bogiem. W liscie drugim Jana
jest napisane:
" 7 Gdyż wyszło na świat wielu zwodzicieli, którzy nie
wyznają, że Jezus Chrystus przyszedł w cielesnej naturze. Taki
jest zwodzącym oraz antychrystusem. 8 Strzeżcie samych siebie, by nie
zniszczyć tego, czego się dopracowaliśmy, lecz odebrać
pełną zapłatę. 9 Każdy, kto narusza * oraz nie
pozostaje w nauce Jezusa Chrystusa - nie ma Boga. A kto pozostaje w nauce
Chrystusa - ten ma Ojca i Syna. 10 Jeśli ktoś przychodzi do was, a
nie przynosi tej nauki - nie przyjmujcie go do domu i nie mówcie mu
- witaj; 11 gdyż ten, co mu mówi - witaj, jest wspólnikiem jego złych
uczynków." a w innym miejscu Gdy Pan Jezus ukazuje sie uczniom po
zmartwychwstaniu to co mówi ? Ewangelia Lukasza:
" 37 Ale spłoszeni i przestraszeni uważali, że widzą
ducha. 38 Więc im powiedział: Dlaczego jesteście
wstrząśnięci i czemu myśli wznoszą się w waszym
sercu? 39 Oglądajcie moje ręce i moje stopy, że ja nim jestem;
pomacajcie mnie i zobaczcie, gdyż duch nie ma cielesnej natury oraz
kości, jak widzicie, że ja mam.
ryby oraz z plastra pszczelego miodu. 43 Więc wziął oraz wobec
nich zjadł."
Pan Jezus zawsze przychodzi w ciele bo sam Bóg który JEST duchem dla nas staje
sie człowiekiem. Wiec jak można, wiedząc to, mówić o tym ze
Pan Jezus przyjdzie duchowo ? Owszem Ten Sam Jest Jeden i prawdziwy Bóg ale gdy
mówimy o Panu Jezusie to ,mówimy o Synu Bożym który dla nas stal się
człowiekiem. Oby Pan Jezus dal ci zrozumienie tych spraw skoro jeszcze nie
rozumiesz. Czy ciągle jeszcze jesteś cielesny ? Czy gorzej jeszcze :
chcesz aby ktoś powiedział że mówisz: Pan Jezus nie przychodzi w
ciele
? A wiesz przecież, ze taki kto tak mówi pochodzi od antychrysta !
Napominam cie, uważaj i strzeż się !
Ku napomnieniu to pisze, a nie by osądzać. Porzuć
własne przemyślenia i domysł, a słuchaj Pana Jezusa. Nie
wychodź naprzód i strzeż słowa Pana Jezusa.
Druga sprawa odnośnie pochwycenia. Gdzie jest napisane ze wybrani nie
wejdą w wielki ucisk ? Czy nie jest napisane raczej ze będą
dawać świadectwo i nawet umierać za wiarę "
Szcześliwi odtad umierajacy w Panu". Czy myslicie ze jak
prześladowali Pana to nas nie beda ? Jeżeli Pana to tym bardziej nas.
Bo kiedy będzie pochwycenie to Pan wie, a my nie musimy wszystkiego
wiedzieć a wiele raczej wskazuje ze trzeba będzie raczej
wejść w ucisk i dawać świadectwo. Oby Pan nas nie
doświadczał, ale nie
nasza lecz Jego wola niech się dzieje. Jest też napisane, że po
tym ucisku przyjdzie Sam Pan Jezus i zabierze swoich wybranych a po tym
nadejdzie koniec na ten świat.
Proszę to sobie szczerze przemyśleć, biorąc do reki
Słowo Boga i sprawdzić. Bo prawdą jest nie to co nam się
wydaje, ale co Bóg powiedział.
zacytowałem ten list by pokazać, jak różne może być pojmowanie i
interpretacja Pisma, a i związane z tym próby oskarżeń.
Sam o sobie wielokrotnie pisałem, że moje wypowiedzi nie
są bezbłędne i nie mają charakteru dogmatów, a są
jedynie tematami do rozważań o Piśmie Świętym. Jak
napisano:
1 Jeśli zatem, zostaliście ożywieni z Chrystusem,
szukajcie tych, co są w górze, gdzie jest Chrystus, siedząc po
prawicy Boga. 2 O tych w górze rozmyślajcie nie o tych na ziemi.3 Bo
umarliście, a wasze życie jest ukryte w Bogu razem z Chrystusem List
do Kolosan 3, 1-4
Są prawdy oczywiste (np. że Jezus przyszedł w ciele
fizycznym i w tym ciele dokonał zbawienia; ale są też informacje
ukryte. Pytanie: A w jakim ciele wkrótce przyjdzie?
Jak wiadomo,
są dwa rodzaje ciał. Pierwsze - znane, fizyczne, takie jakie
posiadamy, i drugie, okryte tajemnicą - ciało duchowe. 35 Ale powie ktoś: Jak są wskrzeszani umarli? A w jakim
ciele chodzą? 36 O
nierozsądny! Co ty siejesz, nie jest ożywiane, jeżeli wpierw nie
umrze. 37 I co siejesz?
Nie siejesz ciała, które ma powstać, lecz siejesz nagie ziarno;
jeśli się zdarzy zboża, lub któregoś z pozostałych
nasion.
42 W ten sposób jest także z
powstaniem z umarłych. Jest siane w śmierci * - a jest wskrzeszane w nieśmiertelności **; 43 jest siane we wzgardzie - a jest wskrzeszane w
chwale; jest siane w bezsile - a jest wskrzeszane w mocy; jest siane ciało zmysłowe - a jest wskrzeszane ciało
duchowe. 44 Jest
ciało zmysłowe i jest także ciało duchowe. 45 Tak też jest
napisane: Pojawił się pierwszy
człowiek - Adam *,
o duszy żyjącej, zaś
ostatni Adam * o Duchu
ożywiającym **. I
Mojżesza 2,7 46 Ale
duchowe nie jest pierwsze - lecz zmysłowe, a potem to duchowe. 47 Pierwszy człowiek jest
z ziemi, gliniany; drugi człowiek jest Panem z Nieba. 48 Jaki jest ten gliniany - tacy są i ci gliniani;
zaś jaki ten niebiański - tacy też ci niebiańscy. 49 Jak nosiliśmy * obraz glinianego, tak też
będziemy nosić obraz niebiańskiego.
A że Jezus (co jest Imieniem Boga) przychodzi
też duchowo, o tym świadczy następujący werset:
2 Także wszyscy zostali
zanurzeni względem Mojżesza w obłoku oraz w morzu. 3 Wszyscy
też zjedli tą samą strawę duchową, 4 oraz wszyscy
wypili ten sam napój duchowy; bowiem pili z duchowej, towarzyszącej im
Skały, a tą Skałą był Chrystus. Pierwszy list do
Koryntian 10, 2-6
Ale
nie o tym chcę napisać, czy też toczyć jakieś dziwne
spory.
Na świecie jest oraz straszniej i będzie coraz
gorzej. Powstaje zatem pytanie: Czy Pan przyjdzie Izraelowi na pomoc? I to w
najbliższej przyszłości. Pismo wymienia dwa, szczególne i
znamienne przypadki. Pierwszym będzie pomoc dla Izraela według Ducha,
określona mianem pochwycenia.
14 Bo jeśli wierzymy, że
Jezus umarł i powstał, tak też tych, co zasnęli dla Jezusa,
Bóg przyprowadzi razem z nim. 15 Mówimy wam to przez Słowo Pana, że
my, żyjący, którzy będziemy przy życiu aż do
przyjścia Pana, nie prześcigniemy tych, co zasnęli. 16 Ponieważ sam Pan na wołanie,
na głos archanioła oraz na trąbę Boga zstąpi z Nieba
Pierwszy list do Tesaloniczan 4, 14-18
Z dużą dozą
prawdopodobieństwa można stwierdzić, że będzie to
zstąpienie duchowe - niewidzialne dla świata; być może w
ciele duchowym. 50% uczniów zostanie wyratowanych z ataku fałszywego
proroka i antychrysta i znajdzie się naraz w niebiosach, w Nowej
Jerozolimie, zaś dalsze 50% pozostanie na ziemi.
15 Mówimy wam to przez Słowo
Pana, że my, żyjący, którzy będziemy przy życiu
aż do przyjścia Pana, nie prześcigniemy tych, co zasnęli.
16 Ponieważ sam Pan na wołanie, na głos archanioła oraz na
trąbę Boga zstąpi z Nieba i najpierw wstaną ci, którzy
śpią w Chrystusie. 17 Potem my, żyjący, którzy nadal
będą przy życiu, równocześnie, razem z nimi zostaniemy
pochwyceni na chmury, ku powietrzu, na spotkanie Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem.18 Dlatego
pocieszajcie jedni drugich przez te słowa Pierwszy list do Tesaloniczan 4,
15-18
W W Wielkim Ucisku olbrzymich prześladowań doświadczy
też Izrael według ciała (dom Jakuba). A kiedy ucieknie na
pustynię i stanie przed armią świata na bitwę zwaną
Armagedonem (co znaczy: Przeklętą wojną), nie będzie
już widział żadnych szans. Wtedy zacznie krzyczeć do Boga.
I właśnie na to wołanie Izraela, Pan Jezus zstąpi po raz
drugi na pomoc swojemu narodowi; teraz już w ciele widzialnym,.
11 Ujrzałem także otwarte
Niebo i oto biały koń; a Ten, co na nim siedział zwany jest
Wiernym i Godnym Zaufania; sądzi oraz walczy w sprawiedliwości.
Otóż, właśnie!
Cały Izrael czeka na pomoc swojego Boga. A także prosi o zbawienie jeszcze wielu. I dlatego
bez przerwy wołajmy:
Zstąp Panie Jezu;
Zstąp rychło umiłowany Panie,
nie zwlekaj
dłużej
i porwij nas na obłoki.
Obejmij należne Ci władztwo,
a wielkie i święte Imię Pana,
niech będzie wywyższone i uwielbione zawsze i
wszędzie.
Amen.
13.03.2017
15 Adar 5777
sa
Człowiek nie będzie
żył samym chlebem, ale każdym słowem Boga
Ewangelia Łukasza 4, 2-6
Niech
będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Proszę
mi powiedzieć tak jak dziecku,
co znaczy dobra nowina oraz zbawienie. Ja
już nic nie rozumiem z Ewangelii. Chcę być bliżej
zrozumienia, by być bardziej gorliwym.
Gdybym wiedział do czego Panu Bogu jestem
potrzebny, mógłbym chyba lepiej
żyć.
Pozdrawiam
Konrad
Czasami przychodzą listy wręcz zniewalające. Od
Konrada jest tego dowodem. I jak tu na niego odpowiedzieć?
Dogi Konradzie! Wierzę, że czytasz Biblię, więc
odpowiedź powinieneś znać. A jeśli jej nie czytasz z
modlitwą, z prośbą o zrozumienie, moje słowa będą
brzmieć pusto.
Napisano:
. 9
I ja wam mówię: proście, a będzie wam dane; szukajcie, a
znajdziecie; kołaczcie, a będzie wam otworzone.10 Bo każdy, kto
prosi otrzymuje, a kto szuka znajduje, a kołaczącemu zostanie otwarte
Łukasza 11, 7-11
Oto najkrótsza odpowiedź.
Także was, będących umarłymi w fałszywych
krokach i grzechach, 2 w których niegdyś żyliście
według porządku tego świata, w zgodzie z przywódcą zwierzchności
sfery powietrznej, duchem działającym teraz pomiędzy
dziećmi nieposłuszeństwa. 3 Wśród nich i my
wszyscy niegdyś byliśmy, chodząc w pożądaniach naszej
cielesnej natury, czyniąc wolę ciała wewnętrznego i
umysłu, oraz byliśmy z natury dziećmi zapalczywości *, tak,
jak i pozostali. 4 Ale Bóg, co jest bogaty w miłosierdzie,
przez swoją wielką miłość, którą nas
umiłował, 5 i nas, będących umarłymi w
fałszywych krokach - ożywił razem z Chrystusem (bowiem
łaską jesteście ocaleni od śmierci). 6
Pomógł też się podźwignąć i w niebiosach, razem
posadził w Chrystusie Jezusie, 7 by w nadchodzących
czasach, w dobrotliwości dla nas, okazać niezmierne bogactwo Jego
łaski w Jezusie Chrystusie. 8 Gdyż jesteście
zbawieni łaską z powodu wiary; i to nie z was, Boga to dar; 9
nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił. 10
Ponieważ jesteśmy Jego dziełem * i w Chrystusie Jezusie
zostaliśmy stworzeni dla szlachetnych ** uczynków, które Bóg
wcześniej przygotował, abyśmy w nich żyli. Efezjan 2
13.03.2017
15 Adar 5777
sa
Człowiek nie będzie
żył samym chlebem, ale każdym słowem Boga
Ewangelia Łukasza 4, 2-6
Niech
będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Proszę
mi powiedzieć tak jak dziecku, co
znaczy dobra nowina oraz zbawienie. Ja
już nic nie rozumiem z Ewangelii. Chcę być bliżej
zrozumienia, by być bardziej gorliwym.
Gdybym wiedział do czego Panu Bogu jestem
potrzebny, mogłbym chyba lepiej
żyć.
Pozdrawiam
Konrad
Czasami przychodzą listy wręcz zniewalające. Od
Konrada jest tego dowodem. I jak tu na niego odpowiedzieć?
Dogi Konradzie! Wierzę, że czytasz Biblię, więc
odpowiedź powinieneś znać. A jeśli jej nie czytasz z
modlitwą, z prośbą o zrozumienie, moje słowa będą
brzmieć pusto.
Napisano:
. 9
I ja wam mówię: proście, a będzie wam dane; szukajcie, a
znajdziecie; kołaczcie, a będzie wam otworzone.10 Bo każdy, kto
prosi otrzymuje, a kto szuka znajduje, a kołaczącemu zostanie otwarte
Łukasza 11, 7-11
Oto najkrótsza odpowiedź.
Także was, będących umarłymi w fałszywych
krokach i grzechach, 2 w których niegdyś żyliście
według porządku tego świata, w zgodzie z przywódcą
zwierzchności sfery powietrznej, duchem działającym teraz
pomiędzy dziećmi nieposłuszeństwa. 3 Wśród
nich i my wszyscy niegdyś byliśmy, chodząc w
pożądaniach naszej cielesnej natury, czyniąc wolę
ciała wewnętrznego i umysłu, oraz byliśmy z natury
dziećmi zapalczywości *, tak, jak i pozostali. 4 Ale Bóg,
co jest bogaty w miłosierdzie, przez swoją wielką
miłość, którą nas umiłował, 5 i nas,
będących umarłymi w fałszywych krokach - ożywił
razem z Chrystusem (bowiem łaską jesteście ocaleni od
śmierci). 6 Pomógł też się podźwignąć
i w niebiosach, razem posadził w Chrystusie Jezusie, 7 by w
nadchodzących czasach, w dobrotliwości dla nas, okazać
niezmierne bogactwo Jego łaski w Jezusie Chrystusie. 8
Gdyż jesteście zbawieni łaską z powodu wiary; i to nie z
was, Boga to dar; 9 nie z uczynków, aby się ktoś nie
chlubił. 10 Ponieważ jesteśmy Jego dziełem *
i w Chrystusie Jezusie zostaliśmy stworzeni dla szlachetnych ** uczynków,
które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich żyli.Efezjan
2
20.06.2017
26. Sivan 5777
Okresowo
dostaję listy, w których ludzie zadają sobie i mnie
pytania: Po co ja żyję? Czy w mym życiu jest jakiś sens?
Gdybym
to wiedział- konkludują, to może mógłbym żyć
lepiej.
Sprawa
ma szerszy zasięg.
Obecnie rzadziej
niż dwadzieścia lat temu Polacy zastanawiają się nad sensem
swojego życia. Przybyło osób w ogóle nieinteresujących się
takimi rozważaniami, lub po prostu nie mających na nie czasu – podaje
Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Dla ponad połowy Polaków
sens życiu nadaje rodzina.
Obecnie
częściej niż przed dwudziestoma laty Polacy nie potrafią
jasno określić, co ma dla nich w życiu sens. Współczesna
rzeczywistość podsuwa wiele podpowiedzi, na ogół w konwencji
gotowych do zastosowania porad typu "jak żyć", stąd
zanika potrzeba stawiania sobie istotnych pytań o sprawy fundamentalne i
samodzielnego dochodzenia do odpowiedzi na nie - czytamy w raporcie. Ponadto
gotowe, proste w aplikacji rozwiązania wydają się dobrze
wpisywać w rosnące tempo życia i szybki obieg informacji.
REKLAMA
CBOS
zapytał Polaków, jak często zastanawiają się nad sensem i
celem swojego życia oraz o to, co dla nich ten sens stanowi. Odpowiedzi zestawiono
z rezultatami takich samych badań przeprowadzonych 20 lat temu. Z
deklaracji wynika, że przynajmniej czasami nad sensem i celem swojego
życia zastanawia się dziś niemal siedmiu na dziesięciu
badanych (69 proc.),
w tym ponad jednej trzeciej (36 proc.) zdarza się to często.
Pozostali robią to rzadko (17 proc.) lub w ogóle nie
poświęcają czasu takim rozważaniom (14 proc.).
Porównanie obecnych
wyników z badaniami sprzed 20 lat pokazuje, że poszukiwanie sensu
życia jest obecnie mniej absorbującą potrzebą niż
kiedyś. Od 1997 roku zauważalnie zmniejszyła się liczba
badanych, którym często zdarza się zastanawiać nad celami
egzystencjalnymi (spadek o 11 punktów procentowych), przybyło natomiast
osób nie mających na to czasu lub po prostu nieinteresujących się
tym (wzrost o 9 punktów).
Jakie cechy badanych
sprzyjają takim rozważaniom? Okazuje się, że przede
wszystkim płeć – kobiety zastanawiają się nad celem swojego
życia wyraźnie częściej niż mężczyźni,
wśród których z kolei relatywnie wielu w ogóle nie poświęca na
to czasu.
Refleksje nad sensem
życia są bardziej charakterystyczne dla osób zaangażowanych w
praktyki religijne i uczestniczących w nich co najmniej raz w tygodniu (a
zwłaszcza praktykujących kilka razy w tygodniu) niż dla
pozostałych. Ponadto częstemu myśleniu o sensie życia
sprzyja młody wiek (18–24 lata).
Zastanawianie się
(przynajmniej od czasu do czasu) nad swoimi dążeniami nadającymi
życiu kierunek jest nieco częstsze niż przeciętnie
wśród ludzi najlepiej wykształconych, mieszkańców
największych miast oraz wsi.
Czynnikiem
różnicującym w pewnym stopniu podejście do refleksji nad sensem
życia jest sytuacja materialna: wprawdzie osoby źle sytuowane w
większej mierze niż pozostałe dość często
zastanawiają się nad sensem swojego życia, jednak relatywnie
wiele z nich w ogóle o takich sprawach nie myśli.
Obecnie
częściej niż przed dwudziestoma laty Polacy nie potrafią
jasno określić, co ma dla nich w życiu sens. Współczesna
rzeczywistość podsuwa wiele podpowiedzi, na ogół w konwencji
gotowych do zastosowania porad typu "jak żyć", stąd
zanika potrzeba stawiania sobie istotnych pytań o sprawy fundamentalne i
samodzielnego dochodzenia do odpowiedzi na nie - czytamy w raporcie. Ponadto
gotowe, proste w aplikacji rozwiązania wydają się dobrze
wpisywać w rosnące tempo życia, szybki obieg informacji.
Porównanie obecnych
wyników z badaniami sprzed 20 lat pokazuje, że poszukiwanie sensu
życia jest obecnie mniej absorbującą potrzebą niż
kiedyś. Od 1997 roku zauważalnie zmniejszyła się liczba
badanych, którym często zdarza się zastanawiać nad celami
egzystencjalnymi (spadek o 11 punktów procentowych), przybyło natomiast
osób nie mających na to czasu lub po prostu nieinteresujących
się tym (wzrost o 9 punktów).
Wprawdzie
mnie nikt o to nie pytał, jednak zwiastując Ewangelię,
pisząc książki o Biblii, zachęcając ludzi do jej
czytania, wreszcie tłumacząc Pismo Święte, mimowolnie
zastanawiam się nad tym tematem i zadaję sobie inne pytanie: Po co to
robię? Odpowiedź jest
łatwiejsza, ale też wiąże się z poprzednimi pytaniami.
Po
pierwsze :Trzeba przyjąć do wiadomości fakt, że wszyscy
ludzie stali się odstępcami od Stwórcy. Jako synowie Adama
dziedziczą po nim winę \ grzech (nieposzanowanie Słowa Boga),
mają więc złe sumienia (rozeznanie dobrego i złego) - w
istocie piętna odstępstwa. A karą za grzech jest
śmierć (wpierw duchowa - utrata kontaktu z Bogiem), a potem fizyczna.
Jednak
Bóg po odstępstwie nie zniszczył stworzenia, chociaż mógł;
lecz zostawił mu czas na opamiętanie. Skruchę i prośbę
o miłosierdzie. Tak Miłość zaczęła przynosić
swe owoce
Ludzie
nie umarli od razu, lecz został im dany czas życia w starym,
glinianym ciele.
8 Stawiłeś przed Siebie nasze winy oraz nasze tajniki
przed światło Twego oblicza. 9 Tak, pod Twoją grozą
mijają wszystkie nasze dni, a nasze lata nikną jak marzenie. 10
Liczba naszego wieku jest niekiedy siedemdziesiąt lat, a przy siłach
i osiemdziesiąt lat, a ich chlubą męka i boleść; bowiem
szybko nas spędzasz, zatem ulatujemy Księga Psalmów 90, 8-12
Ów czas można spędzić z pożytkiem -
dążąc do pojednania z Bogiem, szukając i poznając
Jezusa i głosząc Ewangelię; bądź bezwartościowo -
pokładając nadzieje w ludziach, bratając się i
kochając świat oraz propagując jego wartości.
I Jezus
powiedział do nich podobieństwo, mówiąc: Pole pewnego bogatego
człowieka przyniosło
obfity urodzaj. 17
Więc rozważał w sobie, mówiąc: Co uczynię, bo nie mam
gdzie zgromadzić moich plonów? 18
Powiedział także: To uczynię: Rozwalę moje składy i
zbuduję większe, oraz zgromadzę tam całe moje plony i moje
bogactwa. 19 Powiem
też mojej duszy: Duszo, masz wiele dobra, złożonego na mnogie
lata; wypoczywaj, zjedz, wypij, baw się. 20 Ale Bóg mu powiedział: Nierozsądny, tej nocy zażądają od ciebie twego
życia, a to co przygotowałeś, czyje będzie? 21 Taki jest ten, kto sam
sobie zbiera skarb, a nie bogaci się u Boga. (Łukasz 12,16-19)
Pamiętam moje dziecinne
lata oraz młodzieńcze rozterki. W tym
niezrozumiałą...śmierć. Jakże to? Skoro żyję
- to powinienem żyć, a nie umierać. To się nie mieści
w głowie! Coś tu jest grubo nie w porządku!
Także
zapobiegliwość i praca nie przynoszą spodziewanego efektu. Jaką więc, ma korzyść z całej
swojej pracy ten, co pracuje? 10 Widziałem popęd, który Bóg
złożył w synach ludzkich, aby się nim trapili. 11 W swoim
czasie wszystko pięknie urządził, także wieczność złożył w ich sercu.
Jednak człowiek nie jest zdolny dojść od początku do
końca tego dzieła, które urządził Bóg Księga Koheleta
3, 9-13
Otóż,
właśnie! Bowiem prędzej, czy później, wszystko odsłania
swą marność.
Słowa Koheleta (nauczyciela i
mędrca w Izraelu) - króla w Jeruszalaim *, potomka
Dawida. 2 O,
marność * nad
marnościami - powiedział Kohelet; o, marność nad
marnościami **! Wszystko jest
marnością! 3 Co
za pożytek * dla człowieka
z całego jego trudu, jakim się trudzi pod słońcem? 4 Jedno pokolenie
przychodzi, a drugie odchodzi; ale ziemia pozostaje na S wieki. 5
Zaś słońce wschodzi i słońce znowu zachodzi, oraz
zdąża do swego miejsca, gdzie ma wzejść. 6 Wiatr idzie, stale
krążąc; idzie na południe, a zwraca się ku
północy i wraca po swoich wirach. 7
Wszystkie rzeki idą do morza, a jednak morze się nie zapełnia;
do miejsca skąd wychodzą rzeki - tam wciąż wracają. 8 Wszystkie rzeczy się
nużą i żaden człowiek tego nie opowie; oko nie nasyca
się widzeniem, a ucho nie napełnia się słyszeniem. 9 To, co było - to
będzie, a co się stało - to się stanie; zatem nie ma nic
nowego pod słońcem. 10
Czy jest jakaś rzecz, o której by ktoś powiedział: Patrz, to
coś nowego? Bo to już było dawno, w tych wiekach, które
przeszły przed nami. 11
Nie ma pamięci o poprzednich * czasach;
ani u tych, co później przyjdą, nie będzie pamięci o
późniejszych - tych, które nastaną. 12 Ja, Kohelet, stałem się w Jeruszalaim
królem nad Israelem *. 13 I zwróciłem moje
serce ku temu, by mądrością zbadać oraz wyśledzić
wszystko, co się dzieje pod niebem; ten czczy * popęd, który Bóg złożył w synach ludzkich,
aby się nim trapili. 14
Widziałem wszystkie sprawy, które się dzieją pod
słońcem - a oto wszystko jest
marnością oraz pogonią * za wiatrem. 15 Co krzywe - nie daje się wyprostować, a
czego brakuje - nie może wejść w rachubę. 16 I pomyślałem w
swoim sercu, i powiedziałem: Oto zdobyłem wielką i coraz
wyższą mądrość, ponad wszystkich, którzy byli w
Jeruszalaim przede mną; więc moje serce przejrzało
pełnię mądrości oraz wiedzy. 17 Ale kiedy zwróciłem moje serce ku temu, by sobie
uświadomić czym jest mądrość i wiedza, szaleństwo
* i głupota - poznałem,
że to też jest pogonią za
wiatrem. 18 Bo gdzie
wiele mądrości - tam także wiele zgryzoty, a kto mnoży
wiedzę - mnoży też cierpienie.
2. Więc pomyślałem w
swoim sercu: Zatem doświadczę cię
* radością, rozkoszuj
się szczęściem. Ale zaprawdę, i to jest marność. 2 O śmiechu
powiedziałem: To szał *! A
o radości: Do czego ona służy? 3 Zatem obmyśliłem w swoim sercu, by
odtąd krzepić winem me ciało; tak jednak, by serce
kierowało się mądrością. I abym się chwycił
głupstwa, dopóki nie wypatrzę, co by było najwłaściwsze
dla synów ludzkich, aby to czynić pod niebem po wszystkie dni ich
życia. 4
Wykonałem wielkie dzieła *:
Pobudowałem sobie domy i zasadziłem winnice. 5 Pozakładałem sobie ogrody, parki i
zasadziłem w nich wszelkie owocowe drzewa. 6 Urządziłem sobie stawy wodne, aby
zraszać z nich sad porosły drzewami. 7 Nakupiłem sobie niewolników, niewolnice i
posiadałem też takich, co byli zrodzeni w domu. Miałem
więcej rogacizny i owiec niż wszyscy, którzy byli przede mną w
Jeruszalaim. 8
Nagromadziłem sobie też złota, srebra oraz najkosztowniejszych
klejnotów królów i krain; sprowadziłem sobie śpiewaków,
śpiewaczki i rozkosz ludzkich synów - mnóstwo pań *. 9
I tak stałem się wielkim i możniejszym od wszystkich, którzy
byli przede mną w Jeruszalaim; przy tym zostawała też przy mnie
moja mądrość. 10
Czego pożądały moje oczy - tego im nie wzbraniałem; nie
odmawiałem mojemu sercu żadnej radości, bo cieszyło
się moje serce z całej mojej pracy i był to mój dział po S całej mojej pracy. 11 Ale gdy spojrzałem
na wszystkie sprawy, które zrobiły moje ręce oraz na trud, który
podejmowałem, aby je uskutecznić - oto się okazało, że
wszystko to jest marność oraz pogoń za wiatrem; zatem nie ma
pożytku pod słońcem. 12
Potem zwróciłem się ku temu, by przepatrzeć zarówno
mądrość, jak i szał, i głupotę; bo czym by
był człowiek, który by poszedł za królem w tym, co już
zrobiono? 13 Zatem
się przekonałem, że wyższość mądrości
nad głupotą dorównuje wyższości światła nad
ciemnością. 14
Mądry ma swoje oczy w głowie, zaś głupi chodzi w
ciemności. Zarazem jednak poznałem, że ich wszystkich spotyka
jeden los. 15 I
pomyślałem w swoim sercu: Los głupca spotka i mnie; więc po
co nabrałem wiele mądrości? I pomyślałem w swoim
sercu, że i to jest marnością. 16 Bo pamięć po mędrcu, jak i po
głupcu nie pozostanie na wieki; wszystko pójdzie w zapomnienie w dniach
przyszłości; więc dlaczego mędrzec umiera na równi z
głupcem? 17 I tak
powziąłem nienawiść do życia, ponieważ nie
podobały mi się sprawy, które się dzieją pod
słońcem; bo wszystko jest marnością oraz pogonią za
wiatrem. 18 Więc
powziąłem nienawiść do całej mojej pracy, którą
się trudziłem pod słońcem, gdyż muszę ją
zostawić człowiekowi, który po mnie przyjdzie.
3. Wszystko ma swoją porę, a każde przedsięwzięcie * swój czas ** pod
niebem. 2 Jest czas
rodzenia się i czas umierania; jest czas sadzenia oraz czas wyrywania
tego, co sadzono. 3 Ma
swój czas zabijanie i ma swój czas leczenie; ma swój czas burzenie oraz ma swój
czas budowanie. 4 Jest
czas płaczu i czas śmiechu; czas biadania i czas pląsania. 5 Czas rzucania kamieni oraz
czas zbierania kamieni; czas pieszczoty i czas oddalania się od pieszczot.
6 Czas szukania i czas
tracenia; czas chowania i czas odrzucania. 7
Czas rozdzierania i czas zszywania; czas milczenia i czas mówienia. 8 Czas miłowania i czas
nienawidzenia; czas wojny i czas pokoju. 9
Jaką więc, ma korzyść z całej swojej pracy ten, co
pracuje? 10
Widziałem popęd, który Bóg złożył w synach ludzkich,
aby się nim trapili. 11
W swoim czasie wszystko pięknie urządził, także
wieczność złożył w ich sercu. Jednak człowiek nie
jest zdolny dojść od początku do końca tego dzieła,
które urządził Bóg. 12
Stąd się przekonałem, że nie mają dla siebie nic
lepszego niż to, aby każdy się cieszył oraz dogadzał
sobie w swoim życiu. 13
Ale również, że i to jest darem Bożym, jeśli ktoś je,
pije oraz sobie dogadza przy całym swoim trudzie. 14 Przekonałem się, że
cokolwiek Bóg uczynił - trwa na wieki; że nie można do tego nic
dodać, ani od tego ująć; a Bóg to dlatego tak uczynił, aby
Go się obawiano. 15
To co się teraz odbywa - jest już od dawna, a co ma być - dawno
już istniało; Bóg odszukuje to, co zostało wyparte *. 16
Nadto widziałem pod słońcem, że na miejscu sądu
było bezprawie; a na miejscu sprawiedliwości -
niesprawiedliwość * . 17 Więc
powiedziałem sam do siebie: Bóg rozsądzi * sprawiedliwego i niegodziwego **, gdyż jest czas dla każdego przedsięwzięcia
i dla każdej tam ***
czynności. 18 I
powiedziałem sam do siebie: To bywa z uwagi na synów ludzkich, aby Bóg ich
doświadczył oraz aby poznali, że są tylko podobni do
bydła. 19 Jednakowe
ich przeznaczenie - przeznaczenie ludzi i przeznaczenie bydła; bo jaka
śmierć jednego - taka też śmierć drugiego, gdyż
wszyscy mają jedno tchnienie *.
Nie ma wyższości człowieka nad bydlęciem, bo wszystko jest
marnością. 20
Wszystko idzie na jedno miejsce; wszystko powstaje z prochu i znowu wszystko w
proch się zamienia. 21
Kto wie, czy duch synów ludzkich wznosi się w górę, a duch
bydlęcia zstępuje na dół, do ziemi? 22 Zatem widziałem, że nie ma nic lepszego dla
człowieka nad to, aby się cieszył swoimi sprawami, gdyż to
jest jego udział. Bo kto go poprowadzi, by zobaczył, co będzie
po nim?
4. Potem ujrzałem wszystkie
uciski, jakie się dzieją pod słońcem. Oto
łzy ciemiężonych, ale nie ma takiego, kto by ich pocieszył.
Z ręki swoich ciemięzców doznają krzywdy - lecz nie mają
pocieszyciela. 2
Więc nazywałem szczęśliwszymi zmarłych, którzy dawno
pomarli - ponad tych, którzy dotąd zostali przy życiu.
5. Nie spiesz się twoimi
ustami, a twe serce niechaj nie będzie skore do
wypowiedzenia słowa przed obliczem Boga; bowiem Bóg w niebiosach, a ty na
ziemi; dlatego niech będą nieliczne twoje słowa. 2 Gdyż jak sen
przychodzi z mnóstwa trosk, tak bredzenie głupiego z mnóstwa słów. 3 Kiedy Bogu uczynisz
ślub - nie zaniedbaj go spełnić; gdyż On nie znajduje
upodobania w głupcach; czegokolwiek byś nie ślubował -
spełniaj. 4 Lepiej
byś nie ślubował - niż abyś ślubował i nie
spełnił. 5 Nie pozwalaj
twoim ustom by przywiodły do grzechu twoją cielesną naturę S*, i nie mów przed
posłańcem ** Boga, że
to pomyłka. Czemu Bóg ma się gniewać na twoją mowę
oraz niweczyć sprawę twoich rąk? 6 Gdyż gdzie jest wiele sennych marzeń S* - tam też wiele
słów i marności. Zaś ty raczej obawiaj się Boga. 7 Gdy zobaczysz w
jakiejś krainie zgnębienie ubogiego, pogwałcenie prawa i
sprawiedliwości - niech cię ta rzecz nie dziwi; gdyż jest
wyższy urzędnik nad wysokim - ten, który czyha, i inni wysocy nad
nimi. 8 Pod każdym
względem zaletą dla kraju jest król, który będzie oddany roli. 9 Kto miłuje
pieniądze - pieniędzmi się nie nasyci; a kto miłuje
bogactwo - nie znajdzie w nim pożytku. To też jest marność.
10 Gdzie wiele dobra -
tam i wielu tych, którzy je zjadają. A jaka jest korzyść dla
właściciela? Chyba tylko z widoku jego oczu. 11 Słodkim jest sen rolnika *, czy mało, czy też więcej spożywał; ale
dostatek bogatego nie pozwala mu usnąć. 12 Jest ciężka bieda *, którą widziałem pod słońcem - bogactwo
strzeżone przez jego właściciela, ku własnemu jego
nieszczęściu. 13
Gdy to bogactwo zginie w wyniku jakiejś złej sprawy - wtedy syn,
którego spłodził, nie będzie miał nic w ręce. 14 Człowiek jak nagi
wyszedł z łona swojej matki - tak i nagi znowu odejdzie,
zupełnie jak był przedtem; nic nie uniesie ze swej pracy, co
mógłby zabrać swą ręką. 15 Ale nie tylko to stanowi ciężką
biedą, że jest zupełnie taki jak był przedtem i musi
odejść; bo jaką ma korzyść z tego, że się
trudził na wiatr? 16
Lecz i to, że przez wszystkie swoje dni jadał w ciemności,
mając wiele zgryzot; nadto jego chorobę i rozdrażnienie. 17 Oto co więc,
uznałem za dobre i piękne: Jeść, pić oraz
używać dobrego z całego swego trudu, którym się ktoś
trudzi pod słońcem przez nieliczne dni swego życia, które
dał mu Bóg; gdyż to jest jego udział.
6. Jest zło, które
widziałem pod słońcem, że jest ono
ciążące dla człowieka. 2
Bóg niejednego obdarza bogactwem, posiadłościami i sławą,
tak, że jego duszy * nie
brakuje niczego, ze wszystkiego czego zapragnie; ale Bóg nie użyczył
mu mocy, żeby z tego korzystał - lecz obcy tego używa. To
też jest marnością i ciężką biedą. 3 Taki choćby
spłodził stu synów i przeżył wiele lat, jednak - mimo
największej liczby lat - jego dusza nie nasyci się dobrem, a nawet
przyzwoity grób nie został mu sporządzony. Więc powiadam:
Szczęśliwszym od niego jest poroniony płód - 4 choć ten
przyszedł w marności i do ciemności odchodzi, i
ciemnością pokryte jest jego imię. 5 Nie widział, ani nie poznał
słońca, a jednak lepiej mu niż tamtemu. 6 Choćby zatem dwukrotnie przeżył
tysiąc lat, a nie użył dobrego - czyż nie pójdzie, jak
wszystko, do jednego miejsca? 7
Człowiek podejmuje całą pracę dla jego ust; a jednak
żądza nie może się nasycić. 8 Bo jaką ma wyższość mądry nad
głupcem? Tą, którą ma ubogi, co umie sobie radzić wobec
życia. 9 Lepsze jest
to, co widzą oczy - niż to, za czym unosi się żądza;
ale i to jest marnością oraz pogonią za wiatrem. 10 Temu, co się dzieje,
już dawno nadano imię; a także przeznaczono czym ma być
człowiek; więc nie może się on z tym zmagać, co jest
od niego silniejsze. 11 I
choć wiele jest słów, które mnożą marność - jaka
stąd korzyść dla człowieka? 12 Bowiem komu wiadomo, co w życiu jest szlachetne S* dla człowieka w
nielicznych dniach jego znikomego istnienia, które niby cień spędza?
Kto powiadomi człowieka, co będzie po nim pod słońcem?
7. Lepsze jest dobre imię
niż cenny olejek, a dzień śmierci niż
dzień narodzenia. 2
Lepiej pójść do domu żałoby, niż pójść do
domu uczty; gdyż tam widać koniec wszystkich ludzi, zatem żywy
bierze to sobie do serca. 3
Lepsza zgryzota niż śmiech, S
bowiem w bólu oblicza szlachetnieje serce. 4
Serce mądrych jest w domu żałoby, a serce głupich w domu
wesela. 5 Lepiej
słuchać przygany mędrca, niż przysłuchiwać
się śpiewowi głupców. 6
Bo śmiech głupca jest taki, jak trzeszczenie cierni pod garnkiem;
więc to także jest marność. 7 Zdzierstwo ogłupia mądrego, a serce psuje
przekupstwo. 8 Lepszy
koniec rzeczy niż jej początek; lepszy cierpliwy niż
wyniosły. 9 W swoim
duchu nie rwij się do gniewu, gdyż gniew mieści się w
łonie głupców. 10
Nie mów: Co to się stało, że dni dawniejsze były lepsze
niż obecne? Bo nie z mądrości o to pytasz. 11 Mądrość jest równie dobrą jak
majętność *; jest ona
zaletą dla tych, którzy widzą słońce. 12 Gdyż mądrość użycza cienia
oraz pieniądz użycza cienia; mądrość - dla tego, który
ją posiada - jest zaletą poznania i prowadzi do zachowania
życia. 13 Przypatruj
się Bożemu dziełu; kto zdoła wyprostować co On
skrzywił? 14 W
dzień szczęśliwy zażywaj szczęścia, a w dzień
niedoli uważaj, że i ten stworzył Bóg w przeciwstawieniu do
tamtego. A dlatego, aby człowiek niczego * się nie dowiedział **,
co po nim będzie. 15
To wszystko widziałem w dniach mojej znikomości. Niejeden
sprawiedliwy znika * ze swoją
sprawiedliwością - a niejeden niegodziwiec długo żyje
pośród swojej niecności. 16
Nie bądź zbyt sprawiedliwym
oraz zanadto nie mędrkuj; czemu się miałbyś zmarnować?
17 Nie bądź zbyt niepobożnym, ani zbyt
głupim; czemu miałbyś umrzeć przed swoim czasem? 18 Dobrze jest, abyś
się tego trzymał, a od tamtego nie puszczał twojej ręki; bo
kto się obawia * Boga - unika
tego wszystkiego. 19
Mądrość daje mądremu więcej obrony, niż
dziesięciu mocarzy, którzy są w mieście. 20 Zaiste, nie ma na ziemi sprawiedliwego
człowieka, który by stale czynił dobrze i nie grzeszył. 21 Nie zwracaj twojej uwagi
na wszystkie słowa, które powtarzają ludzie, byś nie
słyszał kiedy ci złorzeczy twój sługa. 22 Gdyż niejednokrotnie się zdarzało - co
wiadomo twojemu sercu - że i ty złorzeczyłeś innym. 23 Wszystko to
doświadczyłem mądrością, więc powiedziałem
sobie: Chcę osiągać mądrość - ale pozostała
ode mnie daleką. 24
Dalekim jest, co dalekim było *,
oraz głębokim, tak, głębokim. Kto to zbada? 25 Zwróciłem się
moim sercem, aby poznać, zbadać i poszukać mądrości
oraz wyniku wszystkiego; lecz tylko po to, aby poznać, że
niegodziwość jest głupotą, a głupota szałem. 26 Znalazłem też
kobietę bardziej gorzką niż śmierć; jest ona podobna
do potrzasku, jej serce do sieci, a jej ręce do kajdan. Kogo sobie Bóg
upodobał - tego od niej ocala, ale grzesznik bywa przez nią pojmany. 27 Oto co znalazłem -
mówi Kohelet - łącząc jedno z drugim, aby dojść do
wyniku. 28 Czego
wciąż szukałem, tego nie znalazłem. Znalazłem jednego człowieka
wśród tysiąca, lecz kobiety między tymi wszystkimi nie
znalazłem. 29
Uważaj - do tego jedynie doszedłem - że Bóg stworzył
człowieka prostym, ale oni szukają różnych pomysłów (także:
racji; C obliczeń; S kalkulacji,
roztrząsań, wnioskowania).
8. Kto jest takim jak mędrzec? Kto zrozumie znaczenie *
rzeczy? Mądrość człowieka rozjaśnia jego oblicze i
łagodzi surowość jego twarzy. 2 Ja też powiadam: Przestrzegaj królewskiego
rozkazu, choćby ze względu na przysięgę wobec Boga. 3 Nie spiesz się od
niego odejść * i nie
wdawaj się w zgubne sprawy. Gdyż wszystko, co chce - to czyni. 4 Ponieważ słowo
królewskie panuje, więc kto mu powie: Co czynisz? 5 Kto przestrzega królewskiego rozkazu nie dozna nic
złego; a serce mędrca zna czas i sąd. 6 Bowiem dla każdej rzeczy jest czas i sąd,
gdyż niecność *
człowieka na nim ciąży. 7
Jednak nie wie on - co będzie oraz jak to się stanie; kto mu to
powie? 8 Żaden
człowiek nie rządzi wiatrem, aby mógł wiatr powstrzymać;
nikt też nie ma władzy nad dniem śmierci, i nie ma wolności
na wojnie; tak też niegodziwość nie da urlopu temu, który
ją spełnił. 9
To wszystko widziałem w czasie gdy jeden człowiek panuje nad drugim
ku jego nieszczęściu, zwracając moją uwagę na wszelkie
sprawy, które się dzieją pod słońcem.
9. Wszystko to
rozważyłem w swoim sercu i się
starałem, bym to sobie wszystko rozjaśnił, że sprawiedliwi,
mędrcy i ich dzieła są w ręku Boga, że człowiek
nie wie wcześniej ani o miłości, ani o nienawiści - to
wszystko jest im zakreślone *. 2 Wszystko może
spotkać wszystkich. Jednakowy przypadek spotyka sprawiedliwego i
niegodziwego; czystego i nieczystego; tego, co ofiarowuje - jak i tego, co nie
ofiarowuje. Prawie S* jak
szlachetny S** - taki i
grzesznik, przysięgający oraz obawiający się
przysięgi. 3
Zaś to jest najgorsze ze wszystkiego, co się dzieje pod
słońcem, że wszystkich spotyka jednakowy przypadek; z tego
powodu serce synów ludzkich przepełnione jest niecnością i póki
żyją - szał trzyma się ich serca; a potem idzie się do
zmarłych.
Słowem, można
powiedzieć tak: Nie zmarnuj danego ci czasu! Pojednaj się z Panem
Bogiem przez Jezusa CHRYSTUSA - Zbawiciela. Poproś o łaskę Wiary - tej pochodzącej od Boga oraz
podążaj Drogą, którą wskazuje Duch. Przyjmij chrzest w
wodzie oraz w Duchu Czytaj Pismo i proś o zrozumienie. Zabiegaj o dar
sprawiedliwości, tej z Wiary Jezusa i nigdy, w żadnym przypadku, nie
próbuj oglądać się do tyłu. Obdarzaj chwałą Boga,
a nie ludzi!
Synowie
ludzcy! Jak długo będzie w poniewierce Moja chwała? Upodobacie
sobie marność, będziecie poszukiwać fałszu.
Księga
Psalmów 4, 1-5
6 Szukajcie WIEKUISTEGO, póki
może być znaleziony;
wzywajcie Go, póki jest bliskim.
7 Niechaj niegodziwy porzuci
swoją drogę, a mąż bezprawia swe zamysły.
Niech zawróci do WIEKUISTEGO, a
ulituję się nad nim;
do naszego
Boga, gdyż szczodrym jest w odpuszczaniu. 8 Bo Moje myśli nie są
jak wasze myśli, ani wasze drogi jak Moje drogi – mówi WIEKUISTY
Księga
Izajasza 55, 4-8
9
Śpiewajcie Mu, grajcie Mu, rozmawiajcie o całej Jego cudowności.
10 Chlubcie
się w Jego świętem Imieniu, i niech się rozraduje serce
tych, co szukają WIEKUISTEGO.
11 Szukajcie
WIEKUISTEGO i Jego mocy; zawsze szukajcie Jego oblicza1 Kronik 16, 9-13
29 Zatem wy nie szukajcie tego co zjecie, albo co wypijecie, ani
nie wbijajcie się w pychę. 30 Bo tego wszystkiego pragną narody
świata; a wasz Ojciec wie, że ich potrzebujecie. 31 Szukajcie tylko
Królestwa Boga, a tamto będzie wam dodane Ewangelia Łukasza 12, 29-33
1 Jeśli zatem, zostaliście ożywieni z Chrystusem,
szukajcie tych, co są w górze, gdzie jest Chrystus, siedząc po
prawicy Boga.2 O tych w górze rozmyślajcie nie o tych na ziemi. 3 Bo
umarliście, a wasze życie jest ukryte w Bogu razem z Chrystusem. List
do Kolosan 3, 1-3
Także
odwracaj ucho od wszystkich krytyków Boga. Znaj swoje miejsce, człowieku i
proś o zrozumienie.
Wtedy, spośród orkanu,
WIEKUISTY odpowiedział Ijobowi, mówiąc: 2 Któż to jest, co zaciemnia Mój plan
bezmyślnymi słowami? 3
Jako mąż przepasz swe biodra, a Ja się ciebie zapytam, abyś
Mi zdał sprawę. 4
Gdzie byłeś, gdy utwierdzałem ziemię? Powiedz, jeśli
posiadłeś mądrość. 5 Kto ustanowił jej rozmiary, jeśli to znasz?
Albo kto rozpiął nad nią sznur mierniczy? 6 Na czym są ugruntowane jej podstawy? Albo, kto
rzucił jej kamień węgielny, 7
gdy razem zaśpiewały poranne gwiazdy i radośnie zagrzmiały
wszystkie istoty Boże? 8
Kto zastawił wrotami morze, kiedy się wytoczyło, gdy
wystąpiło jak z matczynego łona? 9 Gdy obłoki uczyniłem jego szatą, a
tumany jego powłoką? 10
Gdy wyznaczyłem mu granicę *,
ustanowiłem zawory oraz wrota. 11
I powiedziałem: Dotąd wolno ci dojść, ale nie dalej, bo tu
jest położona tama wzdęciu twoich fal. 12 Czy kiedyś, za swoich dni,
powołałeś świt, albo wyznaczyłeś zorzy jej
miejsce? 13 By
ogarnęła kraje ziemi oraz zostali z niej strąceni niegodziwi; 14 aby się
odmieniała jak glina pod pieczęcią, a wszystko stanęło
jakby w świeżym przebraniu; 15
by niegodziwym zostało zabrane ich światło i było
pokruszone ramię, które jest podniesione. 16 Czy dotarłeś do źródeł morza i
przechadzałeś się po dnie otchłani? 17 Czy odsłoniły się przed tobą
bramy Krainy Umarłych S,
albo czy oglądałeś wrota śmiertelnej pomroki? 18 Czy
ogarnąłeś rozumem przestworza ziemi? Powiedz, jeśli to
wszystko wiesz19 Która
jest droga tam, gdzie przebywa światło, a mrok – gdzie jego miejsce, 20 byś je sprowadził
do swej granicy, jeżeli zrozumiałeś ścieżki do ich
domu? 21 * Ty je znasz, na to wygląda; bo
już wtedy się urodziłeś i wielka jest liczba twoich dni. 22 Czy dotarłeś do
składów śniegu? Czy widziałeś spichlerze gradu, 23 które przechowuję na
czas ucisku, na dzień zapasów i boju? Objawienie 8,7 24 Która jest droga tam, gdzie się dzieli
światło, a po ziemi roztacza wschodni wicher? 25 Kto oddzielił ulewie stoki oraz wyznaczył
drogę błyskom gromów; 26
by zrosić deszczem ziemię przez nikogo nie zamieszkałą;
pustynię, na której nie ma człowieka? 27 By orzeźwić opuszczone i puste rozłogi
oraz rozkrzewić świeżą ruń. 28 Czy deszcz ma ojca, albo kto płodzi krople rosy?
29 Z czyjego łona
wychodzi mróz i kto zrodził szron nieba? 30 Jak kamieniem nakrywają się wody i
tężeją powierzchnie fal *. 31
Potrafisz związać więzy plejad *, czy rozerwać okowy
Oriona? 32 Zdołasz
wyprowadzić gwiazdy zodiaku w swojej porze i poprowadzić
Niedźwiedzicę wraz z jej młodymi *? 33 Czy znasz porządek niebios, albo czy ustanawiasz
jego panowanie na ziemi? 34
Czy podniesiesz swój głos ku chmurom, by pokryła cię
obfitość wód? 35
Czy możesz rozpętać błyskawice, aby przyszły i
powiedziały do ciebie: Oto jesteśmy? 36 Kto złożył w ukrytym miejscu
mądrość, kto udzielił rozumowi bystrości? 37 Kto obliczył w
Swojej mądrości pył? A składy nieba – kto je
wypróżnia; 38 kiedy
proch zlewa się w odlew i do siebie przylegają skiby? 39 Czy łowisz zdobycz
dla lwicy? Czy zaspakajasz żądzę lwiąt; 40 gdy czają się w
jaskiniach, lub w gęstwinie rozkładają się na czatach? 41 Kto krukowi przygotowuje
jego pokarm, kiedy jego pisklęta wołają do Boga,
tułając się bez pożywienia?...
I dalej WIEKUISTY odpowiedział Ijobowi, mówiąc: 2 Czy ten, który wiedzie spór chce jeszcze krytykować
Wszechmocnego? Niech odpowie ten, co strofuje Boga. 3 Zatem Ijob odpowiedział WIEKUISTEMU, mówiąc:
4 Zaprawdę, jestem
zbyt znikomy; co miałbym Ci odpowiedzieć? Moją dłoń
położę na swe usta. 5
Raz mówiłem, lecz więcej się nie odezwę; nawet dwukrotnie,
ale tego już nie uczynię.
Tak...
Nie ma zbyt wielu alternatyw. A mówiąc krótko - są dwie.
Mocarzu, czemu się złością przechwalasz?
Łaska Pana jest nieustanna.
4 Twój język knuje zgubę *;
czynisz zdradę, jak
wyostrzona brzytwa.
5 Raczej upodobałeś sobie zło niż dobro,
fałsz zamiast sprawiedliwych słów. Sela.
6 O języku zdradziecki, upodobałeś sobie wszelkie
zgubne mowy.
7 To też Pan uprzątnie cię na wieki;
pochwyci cię,
wyrwie cię z namiotu i wykorzeni cię z ziemi
żyjących. Sela.
8 Zobaczą to sprawiedliwi, wzdrygną się i
będą mu urągać.
9 Oto człowiek, co nie uczynił Boga swą obroną,
a polegał na swoim wielkim bogactwie
i pokładał nadzieję w swej potędze.
10 Ale ja będę jak zielony oliwnik w domu Bożym,
bo na wieki wieczne położyłem nadzieję w
łasce Boga.
zaufam Twojemu Imieniu, gdyż jest słodkim dla
miłujących Ciebie.
PSALM 52
25.06.2017
1. Tammuz 5777
Muszę wyznać, że nie
przypuszczałem, iż współbracia aż tak dokładnie
studiują Biblię, A tu nagle list od Waldka
Witam
Pokojem Bożym! Szalom!
Postanowiłem napisać w dwóch sprawach. Przede wszystkim chciałem
podziękować za NBG, za przekład inny od innych. Za to, że
ktoś wreszcie wymazał z biblii nie biblijne słowo
kościół. Dzięki za to i za wiele innych dosłownych
tłumaczeń słów hebrajskich czy greckich. Ale jest jedna rzecz
która mnie niepokoi. To, że są słowa które mają sprzeczne
ze sobą polskie znaczenia, jak to nieszczęsne branie czy usuwanie
swego krzyża - co rozumie; ale jak można zastąpić
oryginalne greckie słowo sabbattismos ( obchodzenie, czy
świętowanie szabatu) na katapausis
(spoczynek, odpoczynek) które tam nie występuje ( Hbr 4:9) tego już
nie rozumie.
Druga sprawa dotyczy wydań NBG. Posiadam 1 wydanie z błędami;
czy wydanie drugie z lutego 2014 nie zawiera już tych błędów i
czy jest na tym samym papierze co wydanie pierwsze a czym różni się 3
wydanie z 2016?
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za nowy, przekład Słowa Bożego.
Waldek
Nie ma rady! Pomimo przejścia 3 udarów i
słabej sprawności, należy odpowiedzieć. Tym bardziej, że sprawa jest bardzo
ważna!!
Spójrzmy do Hebrajczyków
4. Zatem można się zatrwożyć
nieposłuszeństwem wtedy, kiedy jest zaniedbana * obietnica wejścia do Jego odpoczynku (gr. katapauo, co znaczy: wypocząć, ustać), stąd: katapausis znaczy: odpoczynek, ustanie); gdy komuś z was się wydaje **, że jest słabszym ***. 2 Gdyż
i nam zwiastowana jest dobra nowina, tak jak i tamtym. Ale tamtym słowo
relacji nie pomogło, bo nie zostało połączone z wiarą * tych, którzy usłyszeli. 3
Bowiem wchodzimy do odpoczynku gdy
zaufamy *, tak jak powiedział: Ponieważ przysiągłem w mojej
zapalczywości, że nie wejdą do mojego odpoczynku; a
przecież dzieła dokonały się od założenia
świata. 4 Gdyż
tak gdzieś powiedział o siódmym: A
w siódmym dniu Bóg odpoczął od wszystkich Jego dzieł . I
Mojżesza 2,2 5 I
znowu w tym: Skoro wejdą do mego
odpoczynku. II Mojżesza 20,8 - 11
8 Gdyby Jezus, syn Nuna, zapewnił
im odpoczynek (katapausis odpoczynek, ustanie) nie mówiłby potem odnośnie innego
dnia. 9 Zatem wejście w odpoczywanie (gr. sabattsimos; co znaczy: obchodzenie szabatu, a w przypisie szabatowanie jest pozostawione dla ludu Boga. 10 Bowiem ten, co
wszedł do Jego odpoczynku gr. katapausis) , sam także
odpoczął gr. (katapausis) od swoich
czynów, jak Bóg od swoich. 1 Zatem
postarajmy się wejść do owego odpoczynku / ustania(gr. katapausis) aby kto nie chybił
takim samym przykładem nieposłuszeństwa.
*4,1 także: porzucona, zostawiona
**4,1 także: myśli,
uznaje za słuszne; uważa, że ma znaczenie
***4,1 jest słabszym
- także: przyszedł za
późno, pozostał w tyle, cierpi brak
*4,2 także: ufnością
*4,3 także: uwierzymy
*4,9 z hebr. szabatowanie
Powróćmy do listu Waldka: Jak można zastąpić
oryginalne greckie słowo sabbatismos ( obchodzenie, czy
świętowanie szabatu) na katapausis
(spoczynek, odpoczynek) które tam nie występuje ( Hbr 4:9) tego już
nie rozumie.
Podczas procesu przekładu
Pisma, dwie rzeczy mają znaczenie dla tłumacza: Pierwsza to
słownikowe znaczenie słowa, zaś druga - to znaczenie
kulturowe/praktyczne/zwyczajowe, które często zaciemnia pierwsze,
zmieniając nawet sens zdania. W konkretnym przypadku, należy sobie
odpowiedzieć na pytanie: Co dla mnie znaczy obchodzenie lub
świętowanie szabatu? Czym jest wejście w odpoczywanie -
szabatowanie, dla Żyda, a czym dla chrystianina?
Nie powinno być
wątpliwości! Szabatowanie to dla Izraelity powstrzymywanie się
od pracy. Tymczasem praktycznie bywa, że Żydzi uwijają się
jak każdego dnia, zaś świętowanie szabatu
utożsamiają z kolacją szabatową, mówiąc: Dziś
świętujemy/obchodzimy szabat.
Powstrzymywanie się od
pracy nie zwalnia także Żyda od przestrzegania pozostałych
nakazów, czy zakazów Prawa Mojżesza. Musi stale zabiegać o
własną sprawiedliwość na podstawie uczynków
sprawiedliwości. Czy więc zupełnie odpoczywa? Raczej - nie! stąd Gdyby Jezus, syn Nuna, zapewnił
im odpoczynek gr.katapauo, co znaczy: wypocząć, ustać), stąd: katapausis odpoczynek, ustanie) nie
mówiłby potem odnośnie innego dnia. Wprawdzie weszli z Egiptu ( ziemi uciemiężenia
fizycznego) i weszli do ziemi odpocznienia, lecz nie weszli do pełnego
szabatu (odpoczynku). 9 Bowiem wejście w odpoczywanie
(gr. sabattsimos; co znaczy: obchodzenie szabatu, a w przypisie szabatowanie jest pozostawione dla ludu Boga, czyli wybranych w Jezusie ( właściwego Izraela z
Żydów i pogan).
Uczeń Pana nie powinien
się uganiać za sprawami należącymi do świata
Więc nie troszczcie się, mówiąc: Co będziemy
jeść? Albo, co będziemy pić? Albo, czym się
będziemy przyodziewać? 32 Bo tego wszystkiego narody szukają;
gdyż wie wasz Ojciec niebiański, że tego wszystkiego
potrzebujecie. 33 Ale szukajcie najpierw Królestwa Boga, i Jego
sprawiedliwości, a to wszystko będzie wam dodane.34 Dlatego nie
troszczcie się o jutro, bowiem jutro samo będzie się
troskać o swe potrzeby. Dosyć ma dzień swojego utrapienia.
Ewangelia Mateusza 6, 31-34 Zatem
w tym sensie odpoczywa. Ale i znacznie więcej! W Prawie Wiary został
on wyzwolony spod przekleństwa Prawa Mojżesza (w tym Dziesięciu
Przykazań, a także dziesięciny) i w tym znaczeniu w pełni
obchodzi / świętuje/ szabat, już jako dziecko Boga. 23 Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne; wszystko
mi wolno, ale nie wszystko buduje.(1 Koryntian 10,23) . Wielu temu zaprzecza, albo jawnie z tym walczy, choć to
pisze czarno na białym; więc tym samym rzuca braciom kłody pod
nogi w świętowaniu wiecznego szabatu.
I właśnie dlatego, dla
szerszego i właściwego zrozumienia sprawy, zdecydowałem się
pozostawić odpoczywanie zamiast obchodzenia/ świętowania
szabatu. Bo w istocie... świętowanie szabatu to
pełne odpoczywanie.
W słowach Rozdziału
4 Listu do Hebrajczyków chodzi o wejście do
odpocznienia Boga Jedynego (Hebrajczyków 4:3), a nie o siódmy dzień
odpocznienia dla człowieka.
Dlatego sabbattismos znaczy też literalnie: "prowadzenie,
utrzymywanie dnia odpoczynku, szabatu"(słownik Abramowiczówny) i
w kontekście Rozdział 4
Listu do Hebrajczyków ma znaczenie 'prowadzenia, utrzymywania dnia
odpoczynku w sposób ciągły. Ma więc to słowo
charakter
wyraźnie bardziej permanentny niż słowo
"święcić, utrzymać, zachować
Szabat" (sabbatizo), który został określony przez BOGA Jedynego
dla człowieka. Szabat
zwykłego człowieka to nie szabat Boga.
Jedynego, w który jest wprowadzony uczeń PANA JEZUSA CHRYSTUSA.
Szabat dla człowieka jest
tylko podobieństwem szabatu BOGA Jedynego.
25.7.2017
2 Av 5777
Często
przychodzą pytania na które starałem się już
odpowiedzieć w filmach (Izrael), czy książkach(Dzieje grzechu,
Poza murami Babilonu, Dzienniczek ucznia - udostępnionych w Internecie na
naszej stronie), choć zawsze podkreślałem, że najlepiej
jest pytać się Boga. Bo tak naprawdę, to On jest Jedynym
Nauczycielem. Proście...szukajcie...
kołaczcie... a będzie wam dane.
Taki też jest list od Mariusza, a dotyka
węzłowych spraw:
Mam
pytanie na które ciężko mi odpowiedzieć. Otóż, czy Bóg w
starym testamencie jest tym samym Bogiem, którego przedstawił Jezus i
nazywał go Ojcem.
Nigdy nikt nie zadał mi takiego pytania,chodź wielu twierdzi że
w ST Bóg jest surowy, i nawet niektórzy mówią że prawo nie było
nadane Mojżeszowi przez Boga tylko przez upadłego anioła?
A w nowym testamencie Jezus przedstawia Boga jako Ojca.
Autorem tych pytań Jest grupa JezusBezReligii.
Nie jestem ich zwolennikiem, tylko zadano mi te pytania, a nie jestem teologiem
czy biblistą i nie znam ani greki, czy hebrajskiego.
I
dlatego zwracam się o pomoc. Mariusz
Czasem pukają do
mnie Świadkowie Jehowy, we drzwiach pytając: Czy chcę
porozmawiać o Bogu? Co potwierdzam. Lecz już drugie pytanie powoduje
rozdźwięk w rozmowie: Czy wiem, jakie jest Imię Boga?
Odpowiadam, że wiem i na dowód cytuję Jezusa:
6 Objawiłem Twoje Imię ludziom, których mi
dałeś ze świata; Ewangelia Jana 17, 4-8. I teraz ja się pytam: Jakie Imię Boga objawił
ludziom Jezus? Odpowiadają: Jehowa. Zatem kontynuuję: Dajmy na to,
że tak się odczytuje tetragram...załóżmy. Jednak tego Imienia nie musiał
objawiać, bo w tamtych czasach znali je wszyscy Izraelici. Jakie więc
Imię objawił? Odpowiadają: nie wiemy. To ja wam powiem.
Tetragram oddaje starotestamentowe Imię Boga, które można
przetłumaczyć na: JA JESTM / JESTEM, KTÓRY JEST / BĘDĘ (w starohebrajskim nie ma
czasu teraźniejszego); natomiast Imię JEZUS, które po hebrajsku
zawiera w sobie tetragram oraz znaczy:
JA JESTEM WSPOMAGA/RATUJE/ZBAWIA - to nowotestamentowe Imię Boga, które
objawił Jezus. Tak, tak. Jezus to Imię Ojca, Syna i Ducha Świętego;
Imię Boga Jedynego w którym przyszło zbawienie.
1 Pieśń
Dawida.
Sławię Cię z całego serca, śpiewam Ci
wobec bogów *.
2 Korzę się przed Twym świętym Przybytkiem,
wysławiam Twoje Imię za Twą łaskę oraz za
Twoją prawdę,
bo wyniosłeś Twe Imię i Twoje Słowo nade
wszystko.
PSALM 138
Na to wstają, po czym
w pośpiechu wychodzą. Tak się kończy "rozmowa o
Bogu". Ale my będziemy kontynuować.
Czy Bóg w Starym testamencie jest tym samym Bogiem, którego przedstawił
Jezus i nazywał go Ojcem? Niewątpliwie - tak!
Chociaż - szczególnie młodym uczniom Pana - podczas czytania Biblii,
powstają jak gdyby dwa obrazy. Surowego Boga Starego Testamentu i wszystko
wybaczającego Jezusa. Jak połączyć oba obrazy w jedną
całość? Jaki jest Bóg - pytamy, a odpowiedź wymyka się
wyobraźni. Aby to jednak ogarnąć, trzeba się
zastanowić nad dwoma cechami Boga: Miłością oraz
Sprawiedliwością. Przy czym obie te cechy kryją w sobie wymiar Absolutu i występują równocześnie.
Miłość mówi: Nie czyń nic złego. A
sprawiedliwość uzupełnia: A jeśli to uczynisz, w
sprzeczności z Prawem/Słowem Boga - zgrzeszysz) i staniesz się winnym śmierci.
Umrzesz, albo... musisz dać równowarty okup.
Różny obraz powstaje wtedy, gdy rozdzielamy owe cechy.
Bierzemy pod uwagę jedynie Miłość Boga, lub tylko Jego
Sprawiedliwość.
Kiedy rozmawiam z
Żydami, mówię tak: Zgodnie z normą sprawiedliwości,
wyłożoną w Prawie Mojżesza, w myśl służby
ofiarniczej, za wasz grzech umierały niewinne zwierzęta, np. barany.
Ale roztropny Żyd, mógłby powiedzieć tak: Czy to aby jest zgodne
z normą sprawiedliwości absolutnej? Przecież ja jestem
człowiekiem, a za mnie umiera baran. Baran mógłby umrzeć za
owce; a za mnie powinien umrzeć z gruntu niewinny człowiek. Lecz
takiego człowieka nie ma. Co więc zrobić? Odpowiedź
przyszła od Boga w postaci Jezusa-Syna Człowieka oraz Nowego
Testamentu.
Powróćmy do Edenu, gdzie doszło do
odstępstwa człowieka. Gdzie Adam uwierzył szatanowi,
uznając Boga za kłamcę. Tym samym pohańbił Słowo
Boga (Boga), zaś otrzymał to,
co zapragnął - rozeznanie dobrego i złego - sumienie. Zatem
umarł dla Boga (jak mu zostało zapowiedziane), ale i poddał
się osądowi na podstawie swojego postępowania.
Lecz sumienie można zagłuszać, można
kręcić; mówić, że czarne jest białe. Dlatego
przyszło Prawo. Z Prawem Mojżesza tego się zrobić już
nie da. Dla człowieka odwołującego się do uczynków, przyszła Boża norma sprawiedliwości.
A wraz z nią - obietnica: A kiedy powiem do
niegodziwca: Poniesiesz śmierć! A on się nawróci ze swego
grzechu, pełniąc prawo i sprawiedliwość 15 niegodziwy
będzie zwracał zastaw, oddawał grabież i postępował
według ustaw życia, nie dopuszczając się bezprawia, tak,
będzie żył i nie zginie! 16 Nie będą mu pamiętane
żadne grzechy, których się dopuścił. Gdy będzie
pełnił sąd oraz uczynki sprawiedliwości – będzie
żył! Księga Ezechiela 33, 14-18
5 Zatem przestrzegajcie Moich
ustaw i Moich sądów *, które gdy człowiek spełnia w nich żyje także: wśród nich, za ich pomocą,
w ich czasie (III Mojżesza 18,5
. Co z tego wynika? Ano to, że
gdy ktoś będzie spełniał
wszystkie zakazy i nakazy Prawa Mojżesza(613!) - to nie umrze; będzie żył;
ale ciągle w Prawie Mojżesza), Jak długo? Dopóki ich nie
złamie. Bo Śmierć jest
karą za grzech (winę, przestępstwo wobec Prawa, które jest
Słowem Boga). Tak wchodzimy w obszar sprawiedliwości. Bowiem Prawo
podyktowała Miłość, zaś sprawiedliwość
dodała mu okupy/ zadośćuczynienia / rekompensaty za
popełnione przestępstwa. Oko za oko, ząb za ząb,
niewinne życie za grzeszne. Natomiast całe Prawo
stało się przewodnikiem do
Chrystusa. Miłość
i sprawiedliwość Boga zlały się w Jezusie w jedną całość.
Ale Pismo osaczyło wszystkich z powodu grzechu, aby
wierzącym została dana obietnica z wiary Jezusa Chrystusa. 23
Zaś przed przyjściem wiary byliśmy pilnowani pod Prawem
Mojżesza, będąc osaczeni dla przyszłej wiary, która
została objawiona. 24 Tak, że Prawo stało się naszym
nauczycielem do Chrystusa, abyśmy z
wiary zostali uznani za sprawiedliwych.25 A kiedy przyszła wiara nie jesteśmy już pod
nauczycielem. 26 Gdyż przez wiarę, w Chrystusie Jezusie, wszyscy
jesteście dziećmi Boga List do Galacjan 3, 22-26
Stąd już drugie pytanie wyda się wprost
niestosowne: Czy Bóg w Starym testamencie
jest tym samym Bogiem, którego przedstawił Jezus i nazywał go Ojcem?
Oczywiście, że tak! Bowiem Jezus jest postacią/obrazem Ojca, ze
wszystkimi przynależnymi cechami.
3 On będąc blaskiem chwały oraz
obrazem Jego istoty, nadto niosąc wszystko wyrazem Jego mocy, przez samego
siebie uczynił oczyszczenie grzechów, zasiadł na wysokościach po
prawicy majestatu, 4 i stał się o tyle znaczniejszym od aniołów,
o ile uzyskał przewyższające od nich Imię. 5 Bo któremu z
aniołów powiedział kiedykolwiek: Ty jesteś moim Synem, Ja
cię dzisiaj zrodziłem? I znowu: Ja
będę Nim ku Ojcu, a On będzie Mną ku Synowi? List do
Hebrajczyków 1, 3-7
Czytając o surowych wyrokach Boga - Ojca,
i o Jezusie - ucieleśnieniu Miłości, nie można też
zapominać, że sam Pan Jezus (Ten Bóg wcielony w człowieka),
który oddał życie za wszystkich -
tym, którzy odrzucają Jego Miłość, zapowiedział
też normę sprawiedliwości, o której się rzadko mówi
. 27 Co więcej, tych moich wrogów, którzy nie chcą
mojego panowania nad nimi, przyprowadźcie tutaj oraz przede mną ich
zabijcie. (Łukasz 19,27)
4 Bo wszystko, co jest zrodzone z
Boga - zwycięża świat;
a to jest tym zwycięstwem, które pokonało świat -
nasza wiara.
5 Kto jest tym, co zwycięża świat,
jeśli nie wierzący, że Jezus jest Synem Boga?
6 On jest tym, który przyszedł z
powodu wody i krwi - Jezus Chrystus; nie tylko pośród wody, ale
pośród wody i we krwi. A Duch jest Tym, co świadczy, ponieważ
Duch jest prawdą. 7
Gdyż trzej są Ci, którzy świadczą w Niebie: Ojciec,
Słowo i Duch Święty; a Ci trzej są jednym *. 8 Także trzej są, co świadczą na
ziemi: Duch, woda oraz przelana krew; a ci trzej są ku jednemu.
9 Skoro przyjmujemy świadectwo
ludzi, to przecież większe jest świadectwo Boga. Gdyż to
jest świadectwo Boga, że zaświadczył o swoim Synu. 10 Kto wierzy w Syna Boga -
ma w sobie to świadectwo. Kto nie wierzy Bogu - uczynił Go
kłamcą, bo nie uwierzył względem świadectwa, w którym
Bóg zaświadczył o swoim Synu.
28.7.2017
5 Av 5777
NASZA WIARA
Wesołe jest życie staruszka..- śpiewamy w popularnej
piosence, lecz chodzi w niej o staruszka ze świata, a nie staruszka z
niebios, młodzika;chwilowo, w starym ciele przebywającego na ziemi. Z
czego ma radość ten pokrak? Ano z tego, że przyjście Pana
Jezusa jest bliskie, a z nim porwanie/przemienienie i pochwycenie wybranych
oraz koniec obecnego porządku świata. Tak, tak; choć niewielu o
tym rozprawia, wkrótce zabrzmi anielska trąba, wzmoże się Wielki
Ucisk, a potem nastąpi Okres Kary. Zaś w niebiosach dojdzie do
przeciwieństwa: Poznawania Nowej Jerozolimy, a potem Wesela Baranka.
Ten czas oczekiwania na Jezusa spędzam rozdając ulotki
przed domem. Ich treść już podawałem, a ich motto stanowi
wezwanie: Pan Jezus woła także do ciebie: Pójdź za Mną!
Czytaj Biblię i proś Pana Boga o łaskę Wiary. Tu i teraz
błagaj o przebaczenie! Pojednaj się ze Stwórcą!
Kiedy tak siedzę na rozstajach, patrzę na biegających ludzi i
zachęcam do czytania Biblii,
przypomina mi się następujący fragment Pisma: Pewien człowiek sprawił wielką ucztę oraz wielu
zaprosił. 17 Zatem w
godzinie uczty wysłał swojego sługę, aby powiedział
zaproszonym: Przychodźcie, bo wszystko jest już gotowe.
Muszę dodać, że
wielu nie bierze tych ulotek, zaś inni, jakby w podzięce,
wtykają mi drobne pieniądze, kanapki, a nawet... piwo. Nie
widzą, że mają do czynienia z iście Królewskim synem.
Brat Jakub, z
którym często rozmawiam, naraz przysłał mi bez komentarza
fragment Ewangelii Jana:
Bowiem wszystko, co zrodzone z Boga - zwycięża
świat;
a to jest tym zwycięstwem, które pokonało świat -
nasza wiara
(1 Jana 5,4; Nowa Biblia
Gdańska)
Więc zacząłem i o tym rozmyślać. I
przyszła mi do głowy następująca rzecz: Gdybym
zaczął zaczepiać owych,
spieszących się ludzi i pytać: Czy wierzą w Boga?, z
pewnością wielu by potwierdziło. Zatem, można
powiedzieć - mają wiarę. Jest to wiara niechybnie cenna, ale czy
Wiara zbawienna? Czym się różni Wiara wybranych od wiary ludzi ze
świata? Czy mając taką wiarę - lichą, zwodniczą,
zawodną - można zostać uznanym za sprawiedliwego?
Bóg już w
Starym Testamencie zapowiedział:
4 Oto w nim harda, nieuczciwa dusza; zaś sprawiedliwy
będzie żył z Mojej wiary! Księga Habakuka 2, 4-6. Zaś w Nowym Testamencie dał już wyraźną
wykładnię:
14 Ale gdy
zobaczyłem, że nie chodzą prosto wobec prawdy Ewangelii,
powiedziałem Piotrowi przed wszystkimi: Skoro ty, będąc
Żydem, żyjesz po pogańsku, a nie po żydowsku, dlaczego
zmuszasz pogan aby naśladowali Żydów? 15 My jesteśmy Żydzi
z natury, a nie ci, którzy błądzą z pogan.
...by w nadchodzących czasach, w dobrotliwości dla nas,
okazać niezmierne bogactwo Jego łaski w Jezusie Chrystusie. 8 Gdyż jesteście zbawieni
łaską, z powodu wiary; i to nie z was, Boga to dar; 9 nie z uczynków,
aby się ktoś nie chlubił List do Efezjan
2, 7-11
Przypatrzmy
się bliżej tej Wierze.
Hebrajskie
słówko EMUNaH można rzeczownikowo przetłumaczyć jako Wiara,
ale też:Prawda, Wierność, Stałość
Solidność.
Werset więc z
Habakuka, Żydzi rozumieją również tak: sprawiedliwy
będzie żył z Mojej prawdy; sprawiedliwy będzie
żył z Mojej wierności; sprawiedliwy będzie żył z
Mojej stałości; sprawiedliwy będzie żył z Mojej
solidności.
Natomiast w
nowotestamentowej grece, słówko pistis
znaczy też Wiara; ale i:
Ufność, zaufanie, Przekonanie, Zapewnienie, Poręka, Dowód,
Świadectwo. Zatem werset z Efezjan ma także rozszerzone znaczenia:
Gdyż
jesteście zbawieni łaską, z powodu wiary
Gdyż
jesteście zbawieni łaską, z powodu ufności
Gdyż
jesteście zbawieni łaską, z powodu przekonania
Gdyż
jesteście zbawieni łaską, z powodu zapewnienia
Gdyż
jesteście zbawieni łaską, z powodu poręki
Gdyż
jesteście zbawieni łaską, z powodu dowodu
Gdyż
jesteście zbawieni łaską, z powodu świadectwa.
Nie tylko wiary - ale i Ufności...Nie tylko
Ufności, ale i Przekonania/ Zapewnienia/ Poręki / Dowodu /
Świadectwa.
tak zaczynają
się..."schody". Wierzysz w Boga, ale czy Ufasz Bogu? Czy
jesteś przekonany o swym zbawieniu? Czy w twym sercu złożono
świadectwo i dowód?..
Tak stawiane
pytania powodują po pierwsze zdziwienie. Nie słyszeliśmy o
czymś takim! Nasza wiara wynika z recytowanych formułek, lecz
umysł i serce wciąż gonią za czymś innym. Nasze skarby
trzymamy pod podłogą, a myślimy o dniu jutrzejszym.
Więc tym, co
chcą słuchać, mówimy:
Proście, szukajcie, kołaczcie...
Nie gromadźcie
sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczy, oraz gdzie złodzieje
podkopują i kradną;20 ale gromadźcie sobie skarby w Niebie,
gdzie ani mól, ani rdza nie niszczy, i gdzie złodzieje nie podkopują,
ani nie kradną. 21 Bowiem gdzie jest wasz skarb, tam jest i wasze serce.
(Ewangelia Mateusza 6, 19-21
Zatem proście
o ten cudowny dar - Wiarę pochodzącą od Boga, za którą
kryje się zbawienie
Ale zapytany przez faryzeuszów, kiedy przychodzi
Królestwo Boga,
Jezus odpowiedział im i rzekł:
Królestwo
Boga nie przychodzi wśród przyglądania się z boku.
21 Nie powiedzą też: Oto tu, lub oto tam;
bowiem Królestwo Boga oto jest wewnątrz was.
Ewangelia Łukasza 17, 17-21
522 Av 577
. 22 Kto ma ucho - niech usłyszy, co Duch mówi zgromadzeniom
wybranych
(Objawienie 2,11)
Gdzie nie spojrzysz, w oczy rzucają
się tytuły: Koniec świata! Koniec świata w 2017 roku!
Podnoszą się prośby i
wołania: Choćby dziś! Nie da się żyć w
wariactwie! Czy można w te przepowiednie wierzyć? Raczej nie. Do
końca świata jaki znamy z Biblii dojdzie po Millenium i Sądzie
Ostatecznym.
Ujrzałem też nowe niebo i nową ziemię; bowiem
pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły, i morze już nie
istnieje.
1Lecz czy wolno się nad tym
zastanawiać i informować innych, zarówno o końcu świata,
jak i przyjściu Jezusa po wybranych?
Gdyż sami dokładnie
wiecie, że dzień Pana tak przychodzi, jak złodziej w nocy. 3
Kiedy będą mówić: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy zbliża
się ich zagłada; jak ból porodowy tej, co ma w łonie, i się
nie wymkną. 4 Ale wy, bracia, nie
jesteście w ciemności, aby was ten dzień zaskoczył jak
złodziej.5 Gdyż wy wszyscy jesteście dziećmi
światła i dziećmi dnia; nie jesteśmy dziećmi nocy, ani
ciemności. 6 Zatem więc, nie śpijmy jak pozostali, ale czuwajmy
i bądźmy trzeźwi. (Pierwszy list do Tesaloniczan 5, 1-4)
W
książce "Poza murami Babilonu" już przed laty
pisałem, że wszystko dzieje się w ustalonym porządku.
Również o tym, że najważniejsze żydowskie święta,
opisane w Starym Testamencie (Pascha, Szawuot) zostały już
wypełnione w przesłaniu oraz
czasach Nowego Testamentu. Wciąż wypełnia się
Święto Szałasów, zaś czeka na wypełnienie Rosz
haSzana. Dlatego sugerowałem, że do przyjścia Pana, pochwycenia,
zakończenia obecnego porządku i objęcia władzy przez
Chrystusa może dojść właśnie w tych dniach.
W bieżącym roku Rosz
haSzana (głowa/ przełom roku) wypada, jak zwykle 1-2 Tishri, czyli
według kalendarza gregoriańskiego 21-22 września.
Pisząc o listach do zborów z
początku Objawienia, utożsamiałem je z listami do podobnych,
współczesnych społeczności, jak i o przekształcaniu
się całego Zgromadzenia na przestrzeni upływających wieków.
Ponieważ żyjemy w czasach końca, zatem do współczesnego
Zgromadzenia adresowany jest list do Laodeceńczyków. Poczytajmy.
A aniołowi zgromadzenia
wybranych Laodyceńczyków napisz: To mówi Amen *, świadek wierny i prawdomówny, władza ** władzy
ustanowionej przez Boga. Hebrajczyków 1,8 - 12
15 Znam twoje
czyny, że nie jesteś ani chłodny, ani gorący; obyś
był chłodny lub gorący.
TR
jesteś nieszczęśliwy *,
wzbudzający litość, ubogi, ślepy i nagi. 18 Radzę ci, byś
się wzbogacił; nabądź u mnie złotą ozdobę,
która jest wypalona pośród ognia. I
białe szaty, byś się
odział, oraz by nie została
ukazana hańba twojej nagości. Nadto by twoje oczy były
namaszczone maścią poprawiającą wzrok, abyś
widział. I Mojżesza 3,8 - 12; Mateusz 25,9; Marek 8,25 19 Ja, ilukolwiek pokocham,
tych poprawiam i uczę *. Ubiegaj
się więc, gorliwie oraz skrusz się **.20 Oto stoję u drzwi i pukam; jeśli ktoś
usłyszy mój głos oraz otworzy drzwi, wejdę do niego i
będę z nim spożywał posiłek, a on ze mną. 21 Temu, kto
zwycięża, dam ze mną zasiadać na mym tronie; jak i ja
zwyciężyłem i zasiadłem z moim Ojcem na Jego tronie. 22 Kto ma ucho - niech
usłyszy, co Duch mówi zgromadzeniom wybranych.
Otóż, właśnie. Zauważmy... Gdyż mówisz: Jestem bogaty,
wzbogaciłem się i nie mam potrzeby niczego. Na własne uszy słyszałem to z kazalnicy!
Macie wiarę i przyjęliście chrzest, więc niczego wam nie
potrzeba! A to okropne uproszczenie. Pismo mówi o tym wyraźnie i stale to
podkreślałem w całej, mej pisaninie. Drogę, którą jest
Pan, trzeba przejść od początku- do końca; teraz i tu, na
ziemi. Radzę ci, byś się wzbogacił; nabądź
u mnie złotą ozdobę, która jest wypalona pośród ognia. I
białe szaty, byś się odział, oraz by nie została ukazana hańba twojej nagości. Nadto by
twoje oczy były namaszczone maścią poprawiającą wzrok,
abyś widział.
Słowem, trzeba zrozumieć
Prawo Wiary, wejść do odpocznienia w Bogu, zostać uznanym za
sprawiedliwego z Wiary i być przyodzianym przez Pana białym
płaszczem sprawiedliwości - a nie stale się odwoływać
do rozeznania dobrego i złego. Bo wtedy stajemy się nadzy.
O końcówce czasów laodycejskich, ucisku, objawianiu się antychrysta i pochwyceniu, świadczy też szereg znaków. Na
świecie: wielka depresja, zagrożenie III wojną
światową i podsycana,
przedwojenna gorączka; załamywanie się dolara i spodziewana
katastrofa na giełdach, starania na rzecz wprowadzenia nowego porządku
świata i tworzenie się państw policyjnych; wzmacnianie wszechogarniającego nadzoru(wprowadzanie
czipów i ukrócanie swobody internetu), rozczarowanie demokracją i
skupianie się całej
władzy w rękach garstki najbogatszych obywateli.
Także Pismo nie pozostawia
złudzeń i podaje kluczowe informacje. Na jedną z nich
zwróciła mi uwagę siostra Basia -
niewątpliwie obywatelka niebios,
choć chwilowo zamieszkała na wyspach Kanaryjskich. Otóż, zaraz
po liście do Laodyczeńczyków, napisano: Po tych słowach ujrzałem,
a oto w Niebie były otwarte drzwi, a pierwszy głos, który
usłyszałem - jakby trąby, ten który ze mną mówi -
powiedział: Wstąp tutaj, a pokażę ci, co się musi
stać po tych rzeczach. 2
Więc zaraz pojawiłem się w duchu.
...Trąba, otwarte w niebie
drzwi oraz głos: Wstąp tutaj. - czy to nie jest zapowiedź
pochwycenia? Do tego wkrótce dojdzie wyraźny znak na niebie. . A na niebie ukazał się wielki znak - odziana
słońcem kobieta, a księżyc pod jej stopami; zaś na jej
głowie wieniec chwały z
dwunastu gwiazd(Objawienie 12)
Otóż, według astronomicznych zapowiedzi, w okresie Rosz
haSzana 2017 ma nastąpić wyrównanie (ułożenie się)
planet i gwiazd, zwane paradą, na
znak z 12 rozdziału Objawienia. link: http://imgur.com/Khcdm2e
Wprawdzie się
rozpisuję o Rosz haSzana, lecz dla mnie jest oczywiste, że Pan
może przyjść w
każdym dniu. Zatem ważne będzie też stwierdzenie, że
powinniśmy czuwać.
TR
dni przed potopem jedli, pili, żenili się i za mąż
wydawali, aż do tego dnia, którego Noe wszedł do arki, 39 i nie dowiadywali
się, aż przyszedł potop i wszystkich zabrał, tak też
zdarzy się przyjście Syna Człowieka. 40 Wtedy dwaj będą na roli, jeden jest
zabierany, a drugi pozostawiany; 41
dwie mielące na młynie, jedna jest zabierana, a druga pozostawiana. 42 Czuwajcie więc,
ponieważ nie wiecie,
o której godzinie wasz
Pan
nadchodzi.
(Mateusz 24,36-41)
Przyjdź Panie Jezu!
Choćby dzisiaj!
Zstąp rychło, umiłowany Panie,
i porwij nas do Siebie na obłoki!
Niech skończą się utrapienia!
Czekamy, umiłowany Panie!
17.8.2017
25 Av 5777
60.
61 Ale i inny powiedział: Pójdę za
tobą, Panie; lecz najpierw pozwól mi odejść do mojego domu. 62
Zaś Jezus powiedział do niego: Nikt,
kto przyłoży swoją rękę do pługa, a jest zwrócony
do tyłu, nie jest zdatny do Królestwa Boga Ewangelia Łukasza 9,
60-62
O co w tym chodzi? Pan Jezus powiedział o sobie, że
jest Drogą. A zatem każdy chrystianin musi przejść ową
piękną Drogę Zaś na
danym etapie życia znajduje się w określonym miejscu.
Upraszczając - idzie od stanu śmierci i wskazówek złego sumienia
(rozeznania dobrego i złego) - do Prawa Wiary - życia, odpocznienia w Bogu i uznania za
sprawiedliwego z Wiary Jezusa Chrystusa. Każdy też wie, jakie etapy
przeszedł i gdzie się obecnie znajduje. Zrozumiale, że z
łaski Pana. Bo wszystkie kroki na tej Drodze są wyrazem Bożego
miłosierdzia.
Będzie więc
zrozumiałe samo przez się, że patrzeć należy do
przodu, a nie do tyłu, bo oglądając się wstecz,
dość łatwo można się potknąć. A wręcz
zgubna może być tęsknota za tym, co przeminęło i nie
powinno się liczyć.
21 Nikt nie nakłada na stary
płaszcz( Powiedzmy: sprawiedliwości z uczynków Prawa
Mojżesza) łaty z nowego sukna (sprawiedliwości
z Wiary), bo inaczej nowa łata ujmuje ze starego i rozdarcie staje
się gorsze. 22 Także nikt nie leje młodego wina(Prawa Wiary) w stare bukłaki (Prawo Mojżesza); bo inaczej wino rozerwie
bukłaki; zatem i wino, i bukłaki są niszczone. Ale młode wino powinno być
wlewane w nowe bukłaki. Ewangelia Marka 2, 20-24
Nie mam zamiary nikogo
krytykować; wciąż jednak działa mi na nerwy -
świadome, lub bezwiedne (nie wszyscy krasomówcy posiadają dar
nauczania) wykrzywianie dróg Pańskich. Do czego zmierzam? Ostatnio
"stało się modne" cytowanie z Listu do Efezjan, i to w
tłumaczeniu Brytyjki: Jego bowiem dziełem
jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg,
abyśmy w nich chodzili. Efez. 2:10 BW. No i macie! Czyńcie dobre
uczynki - nawołują! Czyli - jakie? Wracajcie do drzewa
Wiadomości, a będziecie mieć rozeznanie! Chociaż
wcześniej jest napisane:
Gdyż jesteście zbawieni
łaską z powodu wiary; i to nie z was, Boga to dar; 9 nie z uczynków,
aby się ktoś nie chlubił.
Sprawa jednak się
"gmatwa", gdy sięgniemy do Nowej Biblii Gdańskiej;
gdyż tam jest napisane:8 Gdyż jesteście zbawieni
łaską z powodu wiary; i to nie z was, Boga to dar; 9 nie z uczynków,
aby się ktoś nie chlubił. 10 Ponieważ jesteśmy Jego
dziełem i w Chrystusie Jezusie zostaliśmy
stworzeni dla szlachetnych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował,
abyśmy w nich żyli
Niby drobiazg, a jednak
"rewolucja" Dobre czyny - czy szlachetne czyny? Jaka jest między
nimi różnica? Szlachetny czyn, to niewątpliwie dobry czyn - ale i
znacznie więcej. Bowiem szlachetne czyny są nam przygotowane przez
Boga wraz z wyborem. Dla przykładu wymienię: Wyznanie przed
całym światem Pana Jezusa Chrystusa, jako Syna Boga, Władcy i
Zbawiciela; przyjęcie chrztu na znak Wiary, głoszenie Ewangelii;
służba w Winnicy Pańskiej, zgodnie z darami Ducha; manifestacja
Miłości i.t.d. Propagując dobre uczynki, nie musimy tego
podkreślać; zresztą, nikt tego nie będzie robił ze
wskazań starego sumienia. ani też Prawa Mojżesza.
Pan zna tą sytuację, zna
upadłego człowieka i jego argumenty. Pasuje mu ostry reżim i
wskazania czarno na białym. Drażnią go nowi ludzie i nie szanuje
wolności. Lepiej milczcie, skoro mówicie:
Wszystko mi wolno... list do Koryntian 6, 10-14 nawet gdy dodajecie... ale nie wszystko jest pożyteczne w
budowaniu siebie i współbraci
.... Czy to jest dobre?
Przecież dawne wskazania wcale tego nie zawierały. A dlaczego? 37 Nikt też nie leje świeżego wina w stare
bukłaki; zaś jeśli nie, świeże wino rozedrze skórzane
bukłaki i samo się wyleje, a bukłaki będą zniszczone.
38 Ale świeże wino należy wlewać do nowych bukłaków; a
obydwa bywają zachowane. 39 Nikt
też, kiedy się napije starego, nie chce zaraz świeżego;
gdyż mówi: Stare jest dobre Ewangelia Łukasza 5, 37-39
A jednak opory oraz
niechęć są aż za nadto widoczne. Więc postawmy inne
pytanie: Do czego to wszystko zmierza? Odpowiedź znajdziecie w linku.
Zamieszczam go bez komentarza:
https://www.youtube.com/watch?v=YvdipDsPZWk
5.9.2017
14 Elul 5777
Letniość!..
Cecha, której nie ceni Pan, a jest
charakterystyczną dla czasu końca (Laodyceńczyków), więc wypada się nad nią
pochylić.
Letni Człowiek, podobnie jak substancja, jest ciepły,
ale nie zimny ani nie gorący; w przenośni
można powiedzieć: żywy, lecz oszczędny w swoim
działaniu, pozbawiony temperamentu, gorliwości; słowem - wielce umiarkowany.
Weźmy
dowolny werset: Zaprawdę, mówię wam: Jeśli nie będziecie
zawróceni i nie staniecie się jak dzieci - nie wejdziecie do Królestwa
Niebios. (Mateusz 18,3).
Komentując go, człowiek zimny(gr. psychros), także: chłodny)
powie, na przykład, tak: Aby wejść do Królestwa Niebios, musisz
uwierzyć w Boga; zmienić swoje postępowanie, być
posłusznym, pilnym i grzecznym; dawać dziesięcinę, słuchać
starszych. A nade wszystko czynić dobrze; przestrzegać 10 Przykazań
Zaś letni natychmiast doda: Absolutnie
się nie wychylać!
Letni człowiek zna dość
dokładnie Pismo, ale podszyty jest tchórzostwem.
W dzisiejszych czasach dogadywanie
się między wyznaniami sprawiło, że wielu bardziej
umiłowało własną chwałę niż Chwałę
Bożą (chwałę Boga, czy chwałę
pochodzącą od Boga).
. Dlatego mając związane
ręce międzywyznaniowymi umowami, stali się niewolnikami drugiego
człowieka (innych ludzi) lub
jakiejś nauki, którą ów człowiek narzucił drugiemu.
Letni człowiek boi się współbraci,
żony, siostry, dziewczyny, czy znajomych.
Słucha, a nawet bije brawo fałszywym
nauczycielom, a za najmocniejszy argument uważa stwierdzenie: No, przecież wszyscy
biją!
Szanuje utarte autorytety, którym nie w smak są
zalecenia Pisma:
29 Zaś prorocy niech mówią dwaj lub trzej, a inni niech
rozstrzygają. 30 Ale jeśli innemu, który siedzi,
coś by zostało objawione, ten pierwszy niech milczy.31 Gdyż wszyscy po kolei możecie prorokować, aby się
wszyscy mogli uczyć oraz wszyscy mogli być pocieszeni;
Ludzi letnich nazwijmy też wygodnymi. Bowiem
łatwiej i przyjemniej jest
kroczyć z prądem, niż brnąć pod prąd po Drodze,
którą jest Jezus, Pan.
Letni (z greckiego: chliaros,
to często człowiek
niezdecydowany. Uważa, że jest człowiekiem wierzącym ale ma
bardzo mało czasu na głoszenie innym Ewangelii; stara się, bezproblemowo
przeżyć swój ziemski czas! Letni człowiek uważa
się za dobrego i jest wyćwiczony w chowaniu się między innymi.
ludźmi. Przyczai się w grupie więc żaden z obecnych nie
wie, że pośród nich kryje się tchórz; czy też jakiś
heretyk lub sekciarz.
Jakby nie miał własnego zdania, najczęściej
cytuje "autorytety". A choćby jego zdanie było inne od
ogółu, w żaden sposób go nie
wyrazi, ponieważ nie chce widzieć złośliwych uśmiechów
i czuć pogardy
Letni
człowiek najczęściej miesza prawo
Mojżesza(uczynkowe; a więc z natury chłodne) z Prawem Wiary
(gorącym Prawem Serca); Nie rozumiejąc ani pierwszego, ani drugiego (Proście, szukajcie, kołaczcie); w rezultacie otrzymuje mieszankę, która sprowadza
letniość 36 Ale powiedział też do
nich podobieństwo: Nikt nie przyszywa łaty wydartej z nowej szaty do
szaty starej; zaś jeśli nie i nową szatę rozerwie, i
łata wzięta z nowej, nie będzie się zgadzała ze
starą. 37 Nikt też nie leje świeżego wina w stare
bukłaki; zaś jeśli nie, świeże wino rozedrze skórzane
bukłaki i samo się wyleje, a bukłaki będą zniszczone..
Ewangelia Łukasza 5, 36-39
Letni człowiek szczyci się
kompromisem; kupi nawet choinkę swojemu
dziecku, pójdzie obejrzeć szopkę, czy
też na ślub znajomych, a teściowi- poganinowi będzie życzył
wszystkiego najlepszego z okazji jego świąt.
Nie w głowie mu zalecenie płynące z Listu Jana:
8 Strzeżcie samych siebie, by nie zniszczyć tego, czego
się dopracowaliśmy, lecz odebrać pełną
zapłatę. 9 Każdy, kto narusza oraz nie pozostaje w nauce Jezusa
Chrystusa nie ma Boga. A kto pozostaje w nauce Chrystusa ten ma Ojca i Syna. 10 Jeśli ktoś przychodzi do was,
a nie przynosi tej nauki nie przyjmujcie go do domu i nie mówcie mu witaj;11 gdyż ten, co mu mówi witaj, jest
wspólnikiem jego złych uczynków. Drugi List Jana 1, 8-12
Jak poznać takiego człowieka? Bardzo prosto. Wystarczy
posłuchać, co on najczęściej mówi. A mówi
następująco: Jestem bogaty(w sensie duchowym), wzbogaciłem
się i nie mam potrzeby niczego...
`Lecz prawda wygląda inaczej
15 Znam twoje czyny, że nie jesteś ani chłodny, ani
gorący; obyś był chłodny lub gorący.
Natomiast człowiek gorący (gr.dzestos) krzyczy przed całym światem: Chwała Bogu!
Chwała Panu niebios i ziemi, za wszystko co uczynił i czyni dla
człowieka! Nie miejcie żadnych
złudzeń i nie mąćcie wody racicami! Zbawienie jest
wyłącznie dziełem Boga! Zaś my możemy tylko
prosić! O Wiarę/Ufność, zrozumienie Pisma; szlachetne, te z
Boga uczynki, o dary Ducha, Miłość, o każdy krok na tej
ziemi! Niechaj Duch Święty nas prowadzi! (Ducha nie gaście!)
Oby tym zimnym dał mądrość, letnich -
rozgrzał; a zanadto gorących (którzy chcą być sprawiedliwymi
z uczynków oraz z Wiary - ostudził,
ku zrozumieniu i wielkiej roztropności.
Nie bądź zbyt sprawiedliwym oraz zanadto nie
mędrkuj; czemu się miałbyś zmarnować. Księga
Koheleta 7, 14-18 .
Weselcie się w WIEKUISTYM sprawiedliwi;
prawym przystoi chwała.
Księga Psalmów 33, 1-3